Kurki z bakłażanem i do tego zielona sałata to jeden z obiadów doskonałych. Nie potrzeba więcej dodatków typu pieczywo, ziemniaki bowiem danie jest bardzo sycące. Do tego sezonowego, letniego dania mięso też jest całkiem zbędnym dodatkiem. Przyda się jednak duży dzbanek wody ze świeżą miętą i dodatkiem limonki lub cytryny. Nie tylko ryby lubią pływać, grzyby też:) A tak poważnie to ciało w takim upale domaga się schłodzenia i nawilżenia.
Zapiekane kurki z bakłażanem
Składniki:
- 1 bakłażan (połówka na osobę)
- około 200 g grzybów kurków
- 1 mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2-3 łyżki mleka
- łyżeczka mąki gryczanej
- łyżka masła
- 2-3 gałązki rozmarynu
- około 50 - 60 g sera pleśniowego typu roquefort
- sól himalajska
- pieprz kolorowy
- oliwa
Jak to zrobić?
- przekrój bakłażana na połowę
- ponacinaj każdą połówkę (patrz zdjęcie)
- posól, popieprz i skrop oliwą, włóż do wysmarowanego oliwą naczynia żaroodpornego
- bakłażany włóż do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 25 - 30 min.
- oczyść kurki i dobrze je osusz
- pokrój cebulę, czosnek i rozmaryn, zeszklij około 1-2 min. na patelni z dodatkiem masła
- dodaj kurki, smaż kolejne 2 min., posól i popierz
- oprósz wszystko mąką i mieszając dodaj mleko, odstaw z ognia
- po wyjęciu bakłażana z piekarnika, łyżką wydrąż miąższ i dodaj do kurków, wymieszaj
- napełnij masą kurkową bakłażany, na górę pokrusz ser
- całość nakryj i zapiekaj około 15 min. w temperaturze 180 stopni
- możesz podać z pieczywem, jednak kobiety fit wolą zieloną sałatę z odrobiną sosu winegret
Moja rada:
- kurki możesz zastąpić innymi grzybami
Lubicie kurki?
To musi być niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam kurki. Takie danie,w sam raz dla mnie:))
OdpowiedzUsuńOooooooo rany, jakie pyszności, nie ma co, jutro u mnie kurki z bakłażanem :)))
OdpowiedzUsuńCos pysznego!
OdpowiedzUsuńtienen una pinta estupenda y que buenas tienen que estar
OdpowiedzUsuńwww.pippoincucina.es
Wygląda bardzo smacznie :) Uwielbiam kurki :) Muszę wypróbować ten przepis :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle dawno kurek nie jadłam, to musi być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńAleż wytworny obiad ! Pięknie, smacznie, elegancko. Nie mogę się powstrzymać.... mniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurki! W takim wydaniu chętnie bym spróbowała!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kochana
Ja chyba nie mogę tu zaglądać, zwłaszcza wieczorem, głodna się zrobiłam na widok tych pyszności...pozdrawiam Ava...
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńapetycznie wygladają:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe połączenie! genialne! :)
OdpowiedzUsuńlubię i jedno i drugie, nie wpadłabym na połączenie tych dwóch składników....
OdpowiedzUsuńObiad doskonały! I jakie piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSMAKOWICIE WYGLADA :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jedliśmy kurki, tak tradycyjnie z cebulką i jajkami, ale to świetny pomysł na drugi raz. Buziaki!
OdpowiedzUsuńBakłażan w roli głównej.... Miodzio :)
OdpowiedzUsuń