***
Tak naprawdę to nie wiem jak powinnam nazwać to danie? Jeśli Wam przyjdzie do głowy jakiś pomysł to chętnie skorzystam z Waszej rady.
Uwielbiam karpia, jednak jego ostre ości w najwykwintniejszej potrawie spisują danie na minus. Właśnie dlatego najbardziej lubię karpia smażonego albo takie dania gdzie już nie ma ości.
W mojej kuchennej szufladzie nagromadziło się trochę papieru ryżowego, a w zamrażalce jest jeszcze kilka porcji karpia, który czeka na inspirujące pomysły.
Jestem bardzo ostrożna przy nazywaniu dań kuchni wschodniej czy orientalnej, bowiem uważam, że ci kucharze to specjalna szkoła i to co ja robię to tylko namiastka ich kulinarnego kunsztu.
***
Danie z karpia jest bardzo dietetyczne i proste, jednak najwięcej zachodu i czasu pochłania obranie ugotowanego karpia. Za to potem możecie delektować się całym bukietem smaków i aromatów.
Jeśli więc macie papier ryżowy, karpia lub inną białą rybę zróbcie sobie namiastkę azjatyckiego dania.
Karp po azjatycku
Składniki
- 2 dzwonki karpia (około 1/2 z jednego płata średniej wielkości ryby)
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
- mała gałązka rozmarynu
- około 2/3 szklanki mleka
- 1/2 szklanki wody
- 1/2 cukinii
- 1 marchew
- 2 łyżki posiekanej pietruszki
- 1 gałązka mięty
- sok z 1/2 limonki
- sól i pieprz
- 8-10 papierów ryżowych
Jak zrobić rollsy z karpia?
- do mleka i wody dodaj czosnek, rozmaryn i sól, włóż karpia i pozostaw na minimum 30 min.
- przełóż karpia do garnka razem z zalewą i gotuj na wolnym ogniu 15 min.
- wyjmij karpia i kiedy lekko przestygnie obierz z ości
- pokrój cukinię i obraną marchewkę w cienkie słupki (2-3 cm), dodaj pozostałe składniki i wymieszaj
- rozgrzej tłuszcz i przesmaż warzywa przez 3-4 min. zdejmij z ognia, dodaj obrane mięso z karpia, wymieszaj
- dopraw solą i pieprzem
- na talerz wlej gorącą wodę, zmocz papier ryżowy aż będzie miękki, przełóż na drugi talerz
- nałóż na papier ryżowy sporą łyżkę farszu, zwiń brzegi do środka (jak na krokiety) i zroluj
- polej sosem lub maczaj w sosie
Sos:
- sok i skórka z 1/2 limonki
- łyżka octu ryżowego
- łyżeczka oleju sezamowego
- łyżeczka miodu
- 100 ml soku z pomarańczy
- łyżeczka czarnego sezamu
- łyżka sosu sojowego
- 2 cm papryczki chili
- mały ząbek czosnku
- szczypta soli himalajskiej
Jak zrobić sos?
- otrzyj skórkę z limonki, wyciśnij sok
- posiekaj drobno papryczkę i czosnek, dodaj pozostałe składniki
- dobrze wszystko wymieszaj
- dobrze wszystko wymieszaj
Moja rada:
- jeśli nie chcesz aby sos był bardzo ostry nie dodawaj ziaren z papryczki chili
- jeśli nie lubisz karpia użyj innej białej ryby
Lubicie rollsy? Mogą też być z samymi warzywami lub z łososiem wędzonym.
Wspaniale wygląda i na pewno tak smakuje. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam nic azjatyckiego :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, ja bym to nazwała sajgonki z karpia :)
OdpowiedzUsuńSajgonki są smażone w głębokim oleju, ale jest papier ryżowy:)
UsuńI jak apetycznie podane
OdpowiedzUsuńPs. Grilowany ananas - z imbirem, mistrzostwo świata !!!
Kurczę, ale świetnie radzisz sobie w kuchni! Jestem pod wielkim wrażeniem. Sama za karpiem nie przepadam, ale na Twoje danie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńpycha, danie w moim stylu!
OdpowiedzUsuńUma refeição deliciosa!
OdpowiedzUsuńWspaniałe wykorzystanie naszej rybki: Całość: mega apetyczna!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i nazwa idealna:-)
OdpowiedzUsuńApetycznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńTrochę zabawy z tym jest z tego co widzę, ale może być dobre. Wygląda jak nieco większe sajgonki :)
OdpowiedzUsuńKarpia nie jadam, ale danie prezentuje się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńJest pięknie podany i wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńuściski słoneczne kochana
Mistrzyni kuchni z Ciebie Ava...pozdrawima...
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje dania,pychota:))
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie jadłam w takiej postaci. Chętnie bym spróbowała. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuń