Większość po świętach i
Nowym Roku czuje się ociężała. Nawet jeśli na wadze nic nie przybyło (na
szczęście) to jest jakieś uczucie przesytu. U mnie styczniowa ociężałość
związana jest z brakiem regularnych ćwiczeń. Odpuściłam przed samymi świętami
ze względu na nadmiar obowiązków i 2 kg + jak znalazł. Moje ćwiczenia już
włączyłam do „codziennego menu”, jednak
dodatkowo zastosowałam dietę.
Jestem kobietą, więc
śledzenie nowości dietetycznych to normalna sprawa. Nigdy jednak ślepo nie
podążam za modą tylko dopasowuję do
moich upodobań i wieku. Nie jestem też zwolenniczką radykalnych diet i szybkiej utraty wagi, bo uważam że cudów nie ma. Lepiej powoli ale skutecznie. Natknęła się jednak na dietę, która mnie zainteresowała bardziej ze względu na przywrócenie pewnej równowagi w odżywianiu (mam na myśli regularność posiłków), niż na utratę kilogramów.
Dietę mogę polecić, bowiem już ją kończę i czuję jej dobre
efekty. Dieta zaciekawiła mnie dlatego, że jest dość racjonalna, nie preferuje
głodówek, włączony został do niej ruch… a efekty to 5 kg w 7 dni bez efektu Jo-Jo!!!
Tak naprawdę to aż na takiej
stracie wagi mi nie zależało, ale 3 kg czemu nie:)
Minusy
diety:
-
jak
dla mnie za dużo jedzenia (są dni kiedy dodatkowo są jeszcze podwieczorki)
- za duże porcje, więc niektóre dania robiłam mniejsze
- za duże porcje, więc niektóre dania robiłam mniejsze
- za duże śniadania – tam gdzie są omlety z białek - najczęściej w przepisie jest 5 - ja robię omlet z 2-3 białek, więcej nie dam
rady
- myślałam, że dieta jest
mniej kłopotliwa, ale tak naprawdę to 4 posiłki „przy piecu”, dobrze że dietę
rozpoczęłam w sobotę, bowiem miałam się do niej czas przyzwyczaić i kolejne dni
zaplanować bardziej racjonalnie, nigdy tyle czasu nie spędzałam w kuchni, stąd
też w niedzielę postanowiłam wszystko uporządkować i lepiej zorganizować
- co zrobiłam dla lepszej organizacji:
wszystko na kolejny dzień przygotowałam sobie wieczorem ( niektóre skłądniki można było już ugotować, jak ryż czy makaron), a cztery posiłki robiłam rano, za jednym zamachem (poniedziałek to był mój trzeci dzień)
- dzień mam
podporządkowany pracy a nie swoim kaprysom, więc taka organizacja pozwoliła mi dietę kontynuować
- według mnie posiłki są
dobrze zbilansowane, ale zbyt monotonne, z tych samych składników można
wyczarować inne, bardziej kuszące dania; np. dzień 3 i 4 są prawie identyczne;
jeszcze te wieczne omlety z białek, jeśli mają być białka to można jajko
ugotować i bez żółtka zrobić sałatkę z pomidorem i dodatkami, takich pomysłów nasunęło
mi się więcej
- o modyfikowaniu
niektórych posiłków będę pisała na bieżąco
Jeszcze
parę słów o diecie
Autorką błyskawicznej diety
jest Agata Radziwoniuk – Romaniuk, trener
personalny, Mistrzyni Polski, Europy i Świata w Fitnessie Sylwetkowym.
Ja skończyłam dietę w
piątek, styczniowa ociężałość zniknęła, ubrania luźniejsze i – 5,5 kg mniej! Myślę, że
jest to również utraty wody i ten efekt jo-jo to w moim wypadku może być 1-2 kg. Dieta pozwoliła mi także lepiej zbilansować to co gotuję na co dzień i przede wszystkim pomyśleć nad zrezygnowaniem z długich przerw pomiędzy posiłkami. Mogę
polecić!
Niektóre posiłki z diety będę robić według siebie i włączę je do moich
przepisów, ale będą to bardziej atrakcyjne, jednak w dalszym ciągu małokaloryczne dania
Dodatkowe uwagi do diety:
- rano i wieczorem należy
pić herbatę z pokrzywy (Herbapol)
- codziennie należy wypijać
2-3 litry wody
- zrezygnować należy z
alkoholu
- przerwy pomiędzy posiłkami
powinny być mniej więcej równe, więc jedzenie należy zabrać do pracy
- oczywiście na każdy dzień przewidziana
jest porcja ruchu, co wydaje mi się bardzo racjonalne
Dieta
5 kg w 7 dni bez efektu jo-jo
Dzień
pierwszy (20 g białka, 0 g węglowodanów, 0 g tłuszczu)
Śniadanie
Omlet
z szynką i papryką
Składniki:
·
5 białek jaj
·
2 plasterki chudej szynki
·
łyżka otrąb owsianych
·
½ czerwonej papryki
Jak zrobić omlet?
- pokrój szynkę i paprykę w kostkę
- lekko ubij widelcem białko
- dodaj otręby, pozostałe składniki,
wymieszaj
- za pomocą pędzelka posmaruj patelnię, wylej
masę i smaż z każdej strony 3-4 min na złoty kolor
II
Śniadanie
Cynamonowy twarożek z jabłkiem
Składniki:
- 120 g białego
chudego twarogu
- łyżeczka cynamonu
- 2 łyżki jogurtu
naturalnego
- ½ jabłka
Jak zrobić twarożek?
- pokrój jabłko w kostkę
- wymieszaj wszystkie składniki
Obiad
Pierś z kurczaka w ziołach z sałatą
Składniki:
- 120 g piersi z
kurczaka lub indyka
- zioła prowansalskie
- 2 pomidory
- łyżka jogurtu
naturalnego
Jak zrobić kurczaka?
- oprósz mięso ziołami, zawiń w folię i piecz
20 min. w piekarniku w 180 stopniach
- pokrój pomidory i wymieszaj z jogurtem
Kolacja
Ryba z warzywami
Składniki:
- 120 g dorsz lub
podobnej ryby
- 300 g
niskowęglowodanowych warzyw (brokuły, kalafior, brukselka)
Jak zrobić danie?
- rybę piecz w folii 20 min. w piekarniku
nagrzanym do 160 stopni
- warzywa ugotuj na parze
Dieta i ruch:)
- 30 min. energicznego marszu
Czekam na wasze opinie lub chęci jej zastosowania. Ja mogę tylko dodać, że mimo tych uciążliwości DZIAŁA!!! Mam nadzieję, że będzie bez efektu jo-jo.
Oj przydało by mi się z 5 kg mniej ale jakoś nie mogę się zmotywować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
OdpowiedzUsuńNie cierpię diet :( jak coś mi nie smakuje to nie jem, a to nie o to chodzi.
w sumie miałam wczoraj podobny obiad grillowana pierś z kurczaka i puree z kalafiora :)
Zaciekawiłaś mnie bardzo, bo 4 kg chcę zrzucić, a w tydzień to wprost marzenie!
OdpowiedzUsuńJa nie lubie diet z precyzyjnym menu , ale lubie zdrowo sie odżywiać
OdpowiedzUsuńZ powodzeniem stosuje dietę south Beach z podobnymi efektami i co najważniejsze z poprawa nawyków...
OK nawet bym spróbowała, ale co z następnymi dniami ? Proszę o podanie nasyępnych dni diety. Pozdrawiam serdecznie Iwona R
OdpowiedzUsuńmój e-mail. iwonar102@gmail.com
Codziennie będę dodawała kolejny dzień, już mam wszystko przygotowane do opublikowania, bo ja już dietę skończyłam, pozdrawiam:)
UsuńNie wierzę w takie wynalazki. Taka ilość białka może być na dłuższą metę obciążająca.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że w dłuższym czasie może za bardzo obciążać organizm, a zwłaszcza nerki, to jednak tylko tydzień, ja robiłam mniejsze porcje (omlety z 2-3 białek), bo więcej nie dałabym rady:)
UsuńTeraz ja wpadam z rewizytą. Rozejrzałam się troszkę u Ciebie i znalazłam masę fantastycznych rzeczy. A dietę z chęcią wypróbuję, bo tydzień to jestem w stanie wytrwać. Każda dłuższa dieta pewnie skończyłaby się fiaskiem ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKurcze, ja od 2 tyg jestem na dieci i ubyło mi raptem 3 cm w obwodzie... Nie wiem czy skusiłabym sie na taką diete, codziennie je się to samo?
OdpowiedzUsuńOO trzeba wypróbować- dzięki lD
OdpowiedzUsuńJestem na tak, zastosuję od soboty, w niedzielę przygotuję na poniedziałek, nie mogę za wiele czasu spędzać w kuchni, wychodzę na 6-9 godz. Czekam na następne dni diety...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńO to cos dla mnie,koniecznie:))
OdpowiedzUsuńJa Podejmuje walke :)
OdpowiedzUsuńświetna dieta! ;) i proszę, można bez głodówki, na pewno zastosuję się do rad ;) te potrawy wyglądają smacznie. ;) pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szablonowym dietami, ale zawsze takie gotowe jadłospisy wykorzystuję podczas planowania posiłku, modyfikując je według swoich upodobań :) Ruch jak najbardziej, od świąt marszobiegi, niestety zima nadchodzi i nie wiem, czy wytrwam, bo jestem zmarźluchem :(
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ja niestety diet nie lubię...ale często sobie mówię, że nie będę jeść słodyczy, jednak tak bardzo je uwielbiam... :):) ślicznie wyglądasz kochana:) Buziaczki
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie Avo, ze 3 - 4 kilo przydałoby się zrzucić. Może się skuszę, poczekam na całość. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper! Ostatnio nie mogę się zabrać, może tym razem się uda :)
OdpowiedzUsuńGratuluje! mi udalo sie stracic swiateczne obciazenie dzieki chorobie:(ktora mnie pozbawila smaku i apetytu:(3 dni przetrwalam dzieki wodzie z miodem i cytryna ,zbawienny byl tez kisiel z malinami,rosol i suchary:)Dzis gdy stanelam na wadze znikly 3 kg nadwyzki swiatecznej:)Gdy odzyskam sily wracam rowniez do systematycznych cwiczen.Pozdrawiam z deszczowego Ol.
OdpowiedzUsuńOther information that I file, thanks! A cute and fun look with a wool cap and youth and sporty look.
OdpowiedzUsuńI'm going to jog!
UsuńBest regards:)
oj żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce;) podziwiam za wytrwałość, ja po pierwszym dniu pewnie bym odpuściła;)
OdpowiedzUsuńOK Czekam na nowe wpisy :)
OdpowiedzUsuńwitaj całkiem podobna do dukana ja lobię mięsko ryby i nabiał wiec jest spoko jak będę miała więcej kaski to możne przelecę ja :D
OdpowiedzUsuńja tez pisze sie an te diete..dobrze ze tu wpadlam,Buziaki
OdpowiedzUsuńwreszcie sie przybralam i tez moze od jutra zaczne, choc ie jest lekko z moimi domownikami :)
OdpowiedzUsuńi dziennie przez 7dni to samo?
OdpowiedzUsuńJest 7 postów - zerknij dalej;)
OdpowiedzUsuńok juz mam :) Zabieram sie od dzis za diete i zobaczymy, chociaż w cuda nie wierze, ja co roku jestem na diecie kopenhadzkiej i pomimo jej drastyczności chwale ja, ale nigdy jeszcze nie udało mi sie schudnąć wiecej nic 4kg a powinnam przynajmniej 7kg;/ zobaczymy jak pójdzie mi z tą :)
OdpowiedzUsuńNie można podczas tej diety używać soli, tak?
OdpowiedzUsuńTrochę używałam :)
UsuńOj, bardzo apetycznie to wszystko wygląda :) Ja właśnie zaczynam swoje odchudzanie i takie przepisy to dla mnie prawdziwe skarby! Bo kiepska jestem w gotowaniu okrutnie, ale się zawzięłam tym razem i powiedziałam, że nie odpuszczę. A koleżanka mi poradziła, żebym kupiła sobie w aptece taki naturalny suplement figura extraslim, który wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej, bo u niej rzeczywiście dał dobre efekty przy odchudzaniu. No to zakupiłam i łykam, bo tym razem jestem naprawdę zdeterminowana, żeby schudnąć :)
OdpowiedzUsuńA czy tą dietę można stosować dłużej niż tydzień?
OdpowiedzUsuńTego nie wiem, w opisie było na 7 dni, ale gwarantuję, że po tym czasie zmienisz nawyki żywieniowe:)
UsuńCzy na tej diecie można pić kawę czy tylko pokrzywę?
OdpowiedzUsuńPiłam rano z mlekiem.
Usuńfajna ale nie dla mnie nie nawidze jajek , mies :(
OdpowiedzUsuńNie moge znalesc kolejnych 6 dni :(
OdpowiedzUsuńPopatrz na lewo na zakładki :)
UsuńJak znaleść kolejne dni ?
OdpowiedzUsuńTo bardzo przyjemne jedzenie.
UsuńGdzie są kolejne dni ? Nigdzie nie mogę ich znaleźć ;(
OdpowiedzUsuńW zakładkach z boku dzień po dniu :)
UsuńCzy można prosić o linki do następnych dni diety? Ja nie mogę znaleźć tych zakładek… dziękuję
Usuńprosze bardzo o diete na maila madziulek87@onet.pl bardzo prosze zaczynam od poniedzialku postanowione
OdpowiedzUsuńHej. Chcialam dowiedziec sie, czy przy tej diecie mozna stosowac papryczke chilli? lubie ostre przyprawy, szczegolnie slyszalam, ze pomagaja w odchudzaniu...
OdpowiedzUsuńDzisiaj lekko oczyszczam organizm z toksyn,od jutra biore sie za diete.:) za tydzien sie odezwe z rezultatami.
Pozdrawiam.
Szukałam ostatnio szybkich diet, (bo ostatnie czasy przybyło mi parę zbędnych kg) natknęłam się na Pani bloga. Dość długo zastanawiałam się czy dam radę, czy to rzeczywiście działa. Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana! :D
OdpowiedzUsuńOd dziś jestem na diecie, staram się nie używać soli, więc i dania nie są takie jak lubię - co nie zmienia faktu, że ładnie podane pobudzają kubki smakowe... ;)
Postaram się ćwiczyć do tej diety E.Chodakowską, mam nadzieję, że dieta i ćwiczenia przyniosą oczekiwane efekty. :)
Pozdrawiam ciepło.
Trzymam kciuki!
UsuńWitam, Chciałabym przejść na tę dietę od poniedziałku, mam tylko mały problem, a mianowicie rozpoczynam pracę o 7:30 przed 7 wyjeżdzam z domu i tym samym nie mam możliwości zrobić omleta.. Można go czymś zastąpić????
OdpowiedzUsuńMożesz go zjeść na zimno. Możesz też zrobić jako na twardo i zrezygnować z części żółtek, pozdrawiam :)
UsuńWitam a czy piers i rybę można przyprawić np czosnkiem, bazylia, papryczki chilI ( ostre przyprawy podpodobno wspomagaja odchudzanie) Gratuluje wwytrzymałości. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, przyprawy są ok!
UsuńGdzie można znaleźć przepisy na resztę dni???
OdpowiedzUsuńNa blogu w zakładkach po lewej :)
UsuńDroga Pani, wprowadza Pani czytelników w błąd. Samo 100 g pomidora ma około 3 g węglowodanów w przypadku Pani menu robi się już 6- dwa pomidory, 100g twarogu chudego około 3, jogurt na 100 g około 3g, odchudzony jogurt naturalny na 100g także coś około 5 g węglowodanów. Komentarza nie piszę w charakterze złośliwym, ale chce zwrócić Pani uwagę na te błędy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAg.
Chciałam zwrócić uwagę, że nie jestem autorką diety co podałam na wstępie. Zastosowałam ją zgodnie z instrukcją podaną przez autorkę - Agata Radziwoniuk – Romaniuk. Nie do mnie więc te uwagi, pozdrawiam :)
UsuńProszę o następne dnie
OdpowiedzUsuńProszę zerknąć na zakładki z lewej strony, wszystko tam jest, pozdrawiam :)
UsuńHej nie mogę znaleźć tych zakładek nic mi się nie wyświetla. Może pani podać link na inne dni diety bo chce spróbować tej diety .Dzieki
OdpowiedzUsuńPrzesuń wyżej stronę i popatrz na opublikowane posty tam masz kolejne dni diety :)
UsuńProszę, trzymajcie kciuki. Próbuję już dzisiaj, ale bardzo się boję, czy wytrwam. Jestem głodomorem i martwię się, że te porcje będą za małe. Oby się udało...
OdpowiedzUsuńWitam!!!! Zaciekawiła mnie podana dieta.mogłabym prosić o całość na iwona.s3@o2.pl:) pozdrawiam i z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńWszystko jest na blogu, cały tydzień, pozdrawiam :)
UsuńTak...znalazłam wszystko:) teraz do dzieła...najgorsze są początki.Tak bardzo chciałabym ją przejść i wrócić na właściwe tory:) pozdrawiam i dziękuję.
OdpowiedzUsuńwitam, nie mogę znaleźć tygodniowego jadłospisu na blogu. pod jaką jest nazwą?
OdpowiedzUsuńWitam , czy mogłabyś podać jakie i ile ćwiczeń wykonywałaś dziennie?
OdpowiedzUsuńa ja mam coś dla wszystkich którym brakuje właśnie mobilizacji :) ja miałam tak że chodziłam na dietę tydzien potem przychodził weekend i moja dieta równiez szła odpocząć :) więc bez sensu mi było wydawanie kasy na diety, jadłospisy i inne gadzety. Skorzystałam z tej strony www.twojcel.eu i poszłam do psychodietetyka i wygląda to tak że diety zero, sama jem co chcę ale jakoś mi się to unormowało i wbiło w leb w kwestii chcenia i kwestii zasad odchudzania nietyle odchudzania co zdrowego trybu życia :) ja polecam gorąąąco
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo dużo zależy od naszego organizmu i chyba lepiej jest stosować dietę regularnie. Ja jestem uczestniczką cateringu dietetycznego https://www.lightbox.pl/katowice i to właśnie dzięki niemu wiem, jak bardzo dobrze jest zacząć się zdrowo odżywiać. W moim przekonaniu dieta pudełkowa jest jednym z najlepszych rozwiązań, aby zacząć zdrowo żyć.
OdpowiedzUsuńDziś trzeci dzień diety. Rano woda z cytryną i herbatka z pokrzywy. W ciągu dnia 2 kawy z mlekiem. Ostatni posiłek o 20. Przed snem melisa z pokrzywą. Trzymam sìę ściśle jadłospisu i piję bardzo dużo wody. Na wadze -2.3 kg. Jadę dalej.
OdpowiedzUsuńDzień czwarty. Od wczoraj zamiast piec i smażyć bez tłuszczu zaczęłam używać parowaru. Pulpety, ryba i pierś - pycha. Zamiast omletu z białek z pomidorami -sałatka z gotowanymi białkami i łyżką jogurtu. Wszystko bardzo mi smakuje i nie odczuwam głodu. -2,6 kg.
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńJa sama schudłam 30kg, pomógł mi w tym ten blog https://dietalux.wordpress.com/
Warto zajrzeć bo może i wam pomoge schudnąć!
Pozdrawiam :*
jeżeli chcecie więcej poczytać o efekcie jojo, to tutaj jest to całkiem spoko opisane https://www.maczfit.pl/blog/efekt-jo-jo/. Sama po sobie widzę, że dieta to nie wszystko, fajnie by było jeszcze coś się poruszać, tylko wiadomo, problemy z motywacją. Macie może do polecenia jakieś fajne treningi online?
OdpowiedzUsuńMi się udało schudnąć 14 kg, ale stosowałam ten suplement diety: https://fituroda.pl/utrata-wagi-z-burnrizer-tabletki-na-odchudzanie/ dlatego też warto się wspomagać przy okazji ;)
OdpowiedzUsuń