Po
urodzeniu warto zastosować specjalną dietę, aby wzmocnić nadwyrężony organizm i
uzupełnić minerały, a także karmić
piersią. Na Śląsku i nie tylko, za taką wręcz cudowną zupę, która każdego
stawia na nogi uważa się rosół.
Dorota
Simonides w książce: Od kolebki do grobu. Śląskie wierzenia,
zwyczaje i obrzędy rodzinne w XIX w.,
pisze: „Młoda matka mogła szybko odzyskać siły i zdrowie. Stawało się to
także za przyczyną darów, które znoszono położnicy. Były to w pierwszym rzędzie
jaja, kurczaki, gołąbki, jak również czerwone wino”.
Doceniane było szczególnie mięso młodych
gołębi, ze względu na delikatność i
wartości odżywcze. W książce E. Łabońskiej: Śląska kucharka znajduje
się specjalny, dawny przepis na rosół gołębi: „Dobrze oskubane i oprawione
gołębie włóż do garnka, nalej ukropu, aby nie sczerwieniały co łatwo nastąpić
może, gdy je zimną wodą zastawiasz; skoro dobrze zszumujesz, dodaj soli, drobno
pokrajanej Wołoszczyzny z porów, i z tym miękko ugotuj. Drobno posiekaną
zieleninę upraż na maśle, dodaj parę łyżek mąki, i usmażywszy oboje należycie,
włóż do garnka, na nie rosół przez sito. Gołębie wyłóż na miskę, ubierz pięknie
i włóż do wazy. Pęki i wątróbki posiekaj drobno, weź utartej bułki montowej,
kawałek masła, dwa jaja, zrób drobne kluseczki i ugotuj je w rosole. Z kurcząt
można podobnym sposobem ugotować rosół, jednakże trzeba, tak gołębie jak
kurczę, przetknąć szpilkami, aby się nie rozkruszyły, a szpile znowu
powyjmować”.
Gołębia
wprawdzie nie miałam tylko bardzo delikatną cielęcinę, z której powstała
delikatna, wzmacniająca zupa. Dodać też muszę, że wyeliminowałam pewne zioła,
które dla matki karmiącej, szczególnie w pierwszym okresie nie są wskazane, a
mianowicie ziele angielskie i liść laurowy
Rosół z cielęciny
Składniki:
- ½
kg cielęciny
- 3-4
marchewki
- 1
pietruszka
- 1
mały seler
- 2-3
cm pora
- 1-2
gałązki bazylii
- sól
do smaku
Jak
to zrobić?
-
mięso razem z obranymi warzywami i przyprawami gotuj na bardzo wolnym ogniu
(tzw. mruganie) około 2 godz.
-
wyjmij mięso i warzywa, przecedź rosół przez sitko, dopraw jeśli jest taka
potrzeba
-
ugotuj makaron, pokrój marchewkę i dodaj do zupy, możesz dodać przed podaniem natkę
pietruszki
Moja rada:
-
zupę gotuję wieczorem i jeśli jest w rosole jakiś tłuszcz to zastyga, wtedy na
drugi dzień zbieram go łyżką
- do
ugotowanego mięsa cielęcego dodaj mięso z indyka, lub kawałek świeżego schabu,
po zmieleniu powstaną dietetyczne pulpety
Tomasz Zuzanna
Tak się cieszę, że musiałam umieścić przynajmniej jedno zdjęcie ze szpitala