piątek, 8 listopada 2013

Frittata z brokułami - Frittata with broccoli









   Frittata to nic innego jak rodzaj omleta, a omlety były już znane w starożytnym Rzymie. Mistrzami w ich przyrządzaniu stali się Francuzi. Kuchnia polska zawdzięcza omlety królowej Marysieńce Sobieskiej.
Podstawą omletów są jajka, jednak  w zależności od kraju różnią się one przygotowaniem i dodatkami. 

  Frittata jest charakterystyczną potrawą kuchni włoskiej, przyrządzana najczęściej z warzywami, czosnkiem, anchois, obowiązkowo z dodatkiem masła.

Moja frittata jest bardzo prosta, w myśl zasady: mniej składników, mniej kalorii.


Frittata z brokułami

Składniki:
  • 3 jajka
  • 4 łyżki mleka
  • 2 łyżki otrąb owsianych
  • kilka różyczek brokuła
  • natka pietruszki
  • sól i pieprz


   Odetnij z brokuła twarde części i ugotuj różyczki na parze 2-3 min. Wymieszaj jajka z mlekiem, dodaj sól, pieprz i otręby owsiane. Na patelni z łyżką masła zeszklij pora /1-2 min./, dodaj różyczki brokułów i wlej masę jajeczną. Smaż z każdej strony po 3-4 min. Posyp natką pietruszki.


Moja rada:

- Jedną frittatę zrobiłam na patelni, a drugą  po dodaniu jajek włożyłam do piekarnika na 10-12 min. Frittata z piekarnika jest bardziej „wyrośnięta” i puszysta. Obydwie smakują wyśmienicie.










15 komentarzy:

  1. I znów coś dla mnie. Musze spróbować. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Me encanta el brócoli aunque hecho de eta forma nunca lo he probado y debe estar muy rico.
    Que pases un estupendo fin de semana.
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
  3. trochę słońca i zieleni w te pochmurne dni u Ciebie na talerzu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brokuł w lodówce jest więc...chyba już wiem co zjem na obiad :))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko... A u mnie w lodówce się brokuł marnuje... Wyglada niesamowicie apetycznie, dlatego z radością ściągnę od Ciebie pomysł... Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie brokuły a to bez dwóch zdań wygląda smakowicie !

    OdpowiedzUsuń
  7. Na zdjęciach wygląda pięknie, a że lubię i omlety i brokuły spróbuję jutro zrobić ten w wersji pieczonej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj zaskoczę Koleżankę Małżonkę i przygotuje na obiad taki delikatny rarytas.
    Dzięki za podpowiedź:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam jajka, uwielbiam brokuły ! Jesteś inspiracją - jutro na śniadanie zaserwuję fritattę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)