Bądź
aktywna umysłowo
Do starzenia się
organizmu podchodzę kompleksowo. Jeśli dbasz o kondycję fizyczną to zadbaj
także o umysł. Faktem jest, że wysiłek fizyczny dotlenia mózg. Umysł można nawet
odżywić poprzez odpowiednią dietę. Nic jednak nie zastąpi regularnego
pobudzania mózgu do wysiłku. Nie pozwól mu się najzwyczajniej w świecie
zestarzeć.
Dwie bardzo powiązane aktywności: umysłowa i fizyczna. Aktywność fizyczna
ma wpływ na lepsze ukrwienie mózgu, a tym samym na jego lepszą kondycję i
późniejsze starzenie. Lekarze w celu przeciwdziałania procesom starzenia się
mózgu zalecają wszelaką aktywność umysłową, tak aby mózg był stymulowany,
pobudzany i skłaniany do myślenia.
Od aktywności umysłowej nie ma emerytury
Interesuj się światem i
tym co się dzieje dookoła. Czytaj, czytaj, czytaj… Nie tylko książki, ale też
codzienną prasę, rozwiązuj łamigłówki i
miej hobby.
Pamiętam jak poszłam do
lokalnej biblioteki i spotkałam tam znajome koleżanki, które swoją edukację
zakończyły na szkole zawodowej. Widząc mnie ze stosem książek do wypożyczenia
jedna z nich powiedziała: - Ty się zapewne z nas śmiejesz, że my harlekiny
wypożyczamy…
- Dziewczyny, przecież
wy czytacie, a to jest najważniejsze i tak trzymajcie, odpowiedziałam i
dodałam – ja też je czytam jak znajdę trochę czasu. Patrzyły z niedowierzaniem.
Tak też uważam, czytaj to co cię interesuje, to co ci daje radość, tak też
ćwiczysz umysł.
Zastanów się co lubisz
i zrób z tego swoje hobby. Nieważne czy to będzie sztuka, literatura, życie
wybitnego człowieka, kuchnia, zwierzęta, kwiaty, czy starożytność. Bądź z tego dobra! Jeśli szydełkujesz czy robisz na drutach (ach
zazdroszczę tej umiejętności), to poszperaj w książkach, dowiedz się więcej o
historii, ciekawostkach…Zawsze warto szlifować język obcy, lub rozpocząć nawet od zera, na naukę nigdy nie jest za późno.
Ćwiczenie umysłu nie ma
nic wspólnego z wykształceniem. Spotykałam w swoim życiu ludzi, którzy nie
mieli matury, ale mieli pasję i mogli godzinami opowiadać niezwykłe historie i
fakty naukowe jak najpiękniejszą bajkę. Taki umysł nigdy się nie zestarzeje jeśli
będzie ciągle stymulowany.
Często ludzie nie znają
nawet historii swojej miejscowości i najbliższego otoczenia. Jakie to żałosne
jeśli nie ma o czym opowiadać zaproszonym gościom. Warto trochę poszukać,
poczytać i zawsze mile zaskoczyć.
Nie dam nikomu gotowej
recepty na aktywność umysłową. Mogę tylko podkreślić jej rangę i znaczenie dla
jakości życia. Zastanów się więc co lubisz i pogłębiaj z tej dziedziny wiedzę,
nie zaniedbując oczywiście codziennych wiadomości ze świata, krzyżówek czy
szachów.
Jest tyle wiedzy
zgłębionej i niezgłębionej, że z wiekiem mogę powiedzieć, im więcej wiem tym
bardziej widzę jaka jestem malutka w świecie nauki. Dlatego z wielką pokorą i
szacunkiem chylę czoła przed człowiekiem, jego mądrością i odkrywczą naturą.
Jakie są Wasze obserwacje i opinie w tej kwestii?
Opublikowano na stronie: http://przepis-na-kobiete.pl/Artyku%C5%82y/495/b-d-aktywna-umys-owo-be-active-intellectually
"Od aktywności umysłowej nie ma emerytury"- super to ujęłaś!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:3
Ten, kto jest ciekawski świata, ten co ma hobby ( nie "sąsiadek" i tego, co z tym związane!), nigdy się nie będzie nudził.
OdpowiedzUsuńKocham muzykę, widzę że nie tylko ja...
OdpowiedzUsuńJa powiem tak, im bardziej człowiek ćwiczy umysł, tym dłużej jest młody duchem :)
Zgadzam się z Twoimi wypowiedziami w zupełności, tak trzymać!!!
OdpowiedzUsuńJuż zakochałam się w tym poście ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy nam dzisiaj zaserwowałaś post, ja tez jak mam chwilę sięgam po jakieś "czytadło " :)
OdpowiedzUsuńPięknie Avo napisałaś :) I jeśli robimy coś z przyjemnością, jesteśmy coraz bardziej otwarci na nowe, umysł wchłania więcej informacji. A nasza radość idzie w świat :)
OdpowiedzUsuńTak, aktywność fizyczna i...umysłowa...co by to nie było, gazeta, książka, krzyżówki, u mnie ostatnio nauka z wnukiem /przypominam sobie niemiecki ha!ha!/....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSama prawda:)robić to co się lubi , mieć pasje i zainteresowania ,czerpać informacje z otaczającego świata.Człowiek czuje się spełniony:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietny post! Aktywnosc umylowa nie ma emerytury :) to prawda super ujecie :) a ja mysle ze my przez to blogowanie to tez niezla umysl cwiczymy haha :) pozdrawiam i zycze milego wieczoru xxx
OdpowiedzUsuńI tak trzymac,super post:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Powinno się trenować umysł bez względu na wiek. Zgodzę się nawet z tym, że czasem wiele mądrych rzeczy dzięki temu mają osoby, które nie posiadają nie wiadomo jakiego wykształcenia...
OdpowiedzUsuńA pewnie. Umysł nie powinien spać, zawsze musi mieć zajęcie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post;) Zgadzam się z Tobą;)Buziaki
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się zgadzam, nie wyobrażam sobie dnia bez wysiłku psychicznego i mam nadzieję, że będzie tak zawsze.
OdpowiedzUsuńoj dokładnie ! o umysł trzeba dbać tak samo jak o ciało !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Wiem, o czym jest ten wpis i to z praktyki...
OdpowiedzUsuńTak, tak! Ale najpierw dostrzegłem to u swego ojca, który 24 grudnia skończy 90 lat. Mieszka sam (u mnie wytrzymuje najwyżej dwa dni), codziennie śmiga rowerkiem i dużo czyta. Połączenie tężyzny z wysiłkiem umysłowym sprawia, że nei wymaga opieki i zawsze można z nim porozmawiać.
ja właśnie mam postanowienie na listopad żeby w końcu zabrać się za granie na pianinie, zacząć codziennie poświęcać czas na naukę języków i czytać więcej książek :)
OdpowiedzUsuńobym wytrwała!
Z pewnością mogę się zgodzić, że posiadanie hobby jest bardzo ważne w życiu. Oczywiście da się żyć i bez tego, znam mnóstwo osób które jeśliby zapytać po prostu 'Czym się interesujesz" odpowiedzą, że nie wiedzą. Ja uwielbiam ludzi z pasją, nie ważne co to jest, jedni lubią malować inni fotografować, jeszcze inni przebierają się w średniowieczne fatałaszki i jeżdżą na zjazdy. Posiadanie pasji lub hobby wzbogaca nasze życie i nie pozwala się nudzić :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący blog. Będę tu często zaglądać :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam
UsuńCzytanie trenuje nasz umysł. Jak się mówi: organ nieużywany zanika. :)
OdpowiedzUsuń...a tu już dodałeś szczyptę humoru :)
Usuńchyba twój
Usuńcccccccccccccc.........
Usuń' Od aktywności umysłowej nie ma emerytury' genialny tekst ;-) ogólnie to fajnie piszesz,lekko i niebanalnie, aż chce się czytać i wracać do Ciebie kolejne razy :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
SiokosKokosLife
Bardzo fajny post!
OdpowiedzUsuńIs this your room? Interesting!
OdpowiedzUsuńMiss Margaret Cruzemark
http://margaretcruzemark.blogspot.com/
Wspaniały post - podpisuję się pod nim bez wahania. Świat zmienia się w zastraszającym tempie i teraz niewiele trzeba żeby zostać w tyle a to oznacza utratę konstruktywnego kontaktu z otoczeniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja w ostatnich miesiącach jestem zaczytana w kryminałach - dużo przyjemności taka lektura do poduszki sprawia;)
OdpowiedzUsuńMusiałabym jednak popracować nad tą drugą sferą, kondycją, ale w tym roku zapewne mi się to nie uda;)
O tak trzeba się rozwijać! Czytanie i rozwiązywanie łamigłówek uważam za bardzo dobry sposób, żeby rozwinąć swój umysł i żeby go ćwiczyć! A posiadanie wszelkich zainteresowań sprawia, że czas tak szybko nie umyka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Czas najwyższy zająć się nie tylko pielęgnacją ciała ale także i pielęgnacją umysłu - do dzieła więc! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Sprawny mózg to według wellness jeden z pięciu filarów młodości :)
OdpowiedzUsuńWpadlam z rewizyta, swietny tekst! Dodam jeszcze, ze czytanie nie boli:)
OdpowiedzUsuń