sobota, 16 listopada 2013

Creme brulee z dyni - Creme brulee with a pumpkin





   Jak tu jesienią nie zrobić czegoś pysznego z dyni, która kusi swoją ciepłą barwą zachodzącego słońca. Złote, wirujące liście, plączące się we włosy babie lato... Czasem chce się westchnąć za Faustem, trwaj chwilo, jesteś piękna...

     Klasyczny crem brulee to deser, który zawsze zachwyca, a z dodatkiem dyni jest równie delikatny, ... spróbuj.



Creme brulee z dyni

Składniki:
  • 250 g dyni
  • 4 żółtka
  • 150 g cukru
  • 250 ml śmietany kremówki /30 lub 36%/
  • laska wanilii/łyżeczka cukru waniliowego/
  •  brązowy cukier/ na górę/

Jak to zrobić?

- Dynię obierz, pokrój w kostkę i ugotuj na parze do miękkości. Miękką dynię zmiksuj w blenderze lub rozgnieć widelcem.
- Zagotuj śmietankę z wanilią.
- Utrzyj żółtka z cukrem i dodaj do nich zmiksowaną dynię, a następnie lekko wystudzoną śmietankę, delikatnie wymieszaj. 
- Wlej krem do foremek. Na dużą blaszkę do pieczenia wlej wodę, ułóż foremki z kremem i piecz w nagrzanym do 160 stopni piekarniku około 25-30 min.
- Na koniec posyp brązowym cukrem i przypal cukier palnikiem lub włóż na krótko do mocno nagrzanego piekarnika pod sam ruszt.


Moja rada:

- Dyni ugotowanej na parze nie trzeba miksować tylko wystarczy zgnieść widelcem.
- Najlepiej brązowy cukier przypalić palnikiem, mój się popsuł i musiałam "przypalać" w piekarniku, dlatego nie jest idealnie, deser jest jednak tak pyszny, że to wcale nie przeszkadza.
- Krem pieczony w kąpieli wodnej jest o wiele delikatniejszy.

20 komentarzy:

  1. Mam dynię nie miałam na nią pomysłu, ale już wiem co zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nigdy za przyrządzaniem dyni nie przepadałam, ale wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno wcale nie tak łatwo zrobić taki krem :) Jeszcze osobiście nie próbowałam, chyba się boję , ze popsuję coś :) Piękny kolor, bardzo apetycznie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie pyszne. Nie mam pojęcia o tym smaku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no tym mnie kompletnie zaskoczyłaś! bravo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Samym widokiem ,jestem głodna:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, dynia w innym wydaniu...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dopiero zaczynam przygodę z dynią w swojej kuchni - na moim koncie dopiero zupka, więc na pewno spróbuję zrobić taki krem.

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej kochana, ależ to smakowicie wygląda. Aż ślinka cieknie;) Ale wiesz co ja za każdym razem kiedy tu do Ciebie zaglądam robię się okropnie głodna;) Buziaczki kochana

    OdpowiedzUsuń
  10. Już czuję smak i zapach. Pozdrawiam Cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie przepisy uwielbiam. Dyni mam pod dostatkiem bo sama je hoduję na grządkach. Nawet mam jeszcze 5 szt, stoją w przedpokoju coby nie przemarzły. Muszę spróbować. Ja tylko zupki krem i leczo dyniowe robię. Leczo z dynią i papryką, też super danie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)