sobota, 20 grudnia 2014

Zupa fasolowa - Bean Soup








    W przedświątecznym wirze zadań, obowiązków, przyjemności... polecam Wam szybki, zdrowy przepis na zupę fasolową.

    Kiedy nie masz  czasu, a trzeba ugotować coś dobrego i pożywnego - to właśnie jeden z takich przepisów. Zupa na bazie fasoli z puszki, jednak bez konserwantów. Fasola w puszcze zawiera tylko fasolę, wodę i sól.
    Do wody dodajesz warzywa (możesz pofantazjować) i na koniec fasolę z puszki. Dobrym dodatkiem jest kawałek pokrojonej w plastry węgierskiej kiełbasy lub chirizo. To bardziej wersja dla facetów :)



Zupa fasolowa - w 5 minut

Składniki:
  • puszka białej fasoli (bez konserwantów)
  • 1 mniejsza marchewka
  • 1 ziemniak
  • 1/2 szklanki mrożonego groszku
  • ząbek czosnku
  • liść laurowy
  • 1/2 szklanki śmietanki 12% z kartonu
  • łyżka warzywnej kostki własnej
  • łyżeczka mąki kukurydzianej
  • sól i pieprz do smaku
  • 2-3 łyżki natki pietruszki

Jak zrobić zupę?

- obierz ziemniaka, pokrój w kostkę
- obierz marchewkę pokrój w kostkę
- dodaj do wody (około 1,5 l ) warzywa, 1/2 łyżeczki soli, posiekany ząbek czosnku, liść laurowy i gotuj na półmiękko
- dodaj puszkę fasolki, groszek i łyżkę kostki warzywnej, gotuj 3-4 min.
- w 3 łyżkach wody rozmieszaj mąkę kukurydzianą i mieszając dodaj do zupy
- na koniec dodaj śmietankę i dopraw solą i pieprzem
- przed podaniem posyp natką pietruszki


















Przymiarki do choinki :)











Też robicie czasem zupy "z puszki"?




8 komentarzy:

  1. Uwielbiam zupy wszelakie więc ta już mi pasuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, z puszki nie robię, ale jak smaczna to chętnie zję :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Z puszki,czasem się zdarzy:)) Pozdrawiam serdecznie,Edyta:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie tę fasolę kupujemy:). Teraz zamiast pisać na blogu mam ochotę na zupę, ehh.

    OdpowiedzUsuń
  5. jasne, że robię czasem zupę z puszki, a Twoja wygląda smakowicie :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie pomyślałam żeby zrobić taką zupę. Dziękuję Avo za podpowiedź. Na pewno skorzystam, bo zupa naprawdę wygląda bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem tak... Dodaję np. do barszczu ukraińskiego czerwoną fasolę lub gotuję pomidorową na bazie pomidorów z puszki. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)