czwartek, 1 maja 2014

Syrop z mniszka nie tylko na kaszel - Dandelion syrup






     Wielką majówkę rozpocząć czas! Jeśli będziecie spacerować pośród łąk i pól to namawiam Was do zerwania kwiatów mniszka lekarskiego i zrobienia syropu na kaszel.

     Któż z nas nie zna mniszka lekarskiego? Ja pamiętam piękne wianki plecione i wkładane na głowę. Wianki z mniszka lekarskiego kojarzą mi się z moją  ciocią Wiktorią, która plotła najpiękniejsze wianki na świecie. Uwielbiałam ją i mam do dzisiaj związane z nią piękne przeżycia, które utrwaliły się w mojej świadomości kiedy byłam małą dziewczynką. Ciocia zmarła bowiem kiedy jeszcze nie chodziłam do szkoły.
    
    Robiłam z nią również mniszkowe loki. A było to tak: Kwiaty trzeba było zerwać z jak najdłuższymi łodygami. Następnie łodygi ponacinać i zamoczyć na chwilę do zimnej wody. Łodygi wtedy się skręcały w loki, a ciocia wpinała je we włosy. Byłam wtedy dobrą wróżką łąk i tańczyłam między kwiatami. Oczywiście nie obyło się bez bajek, które uwielbiałam, tak jak każde dziecko


     Syrop z mniszka lekarskiego jest dobry nie tylko na kaszel i przeziębienie,ale również dobrze działa na wątrobę, oczyszcza organizm z toksyn, łagodzi trądzik, wzmacnia układ odpornościowy, obniża cholesterol, poprawia procesy myślowe i zatrzymuje młodość;)


     Muszę jednak przyznać, że kiedy tak zrywałam kwiaty i widziałam krążące od kwiatka do kwiatka pszczoły miałam wyrzuty sumienia, że podkradam ich własność. Zerwałam tylko cztery spore garści więc myślę, że mi to wybaczą:)


Syrop z mniszka

Składniki:
  • 4 duże garści kwiatów mniszka lekarskiego
  • 1 litr wody
  • 1 kg cukru
  • 1/2 cytryny ze skórką

Jak zrobić syrop?

- zalej kwiaty mniszka 1 litrem zimnej wody i powoli zagotuj 
- odstaw wywar na kilka godzin, najlepiej na całą noc
- następnego dnia odcedź, dobrze wyciśnij kwiaty
- dodaj do wywaru 1 kg cukru 
- wyszoruj i sparz cytrynę, bardzo drobno pokrój 1/2 cytryny ze skórką i dodaj do wywaru 
- gotuj na wolnym ogniu (syrop nie powinien wrzeć) tak aż zgęstnieje, od czasu do czasu mieszaj
- kiedy syrop zgęstnieje odstaw z ognia
- kiedy ostygnie przelej go do buteleczek lub małych słoików 


Jak przechowywać syrop?

- zamknięty syrop przechowuj w spiżarni, szafce kuchennej lub z lekarstwami
- syrop może być przechowywany nawet rok


Jak stosować syrop?

- rozpuść łyżeczkę syropu w 1/2 lub w szklance letniej wody
- przy objawach kaszlu stosuj go kilka razy w ciągu dnia


Moja rada:

- po zerwaniu dodatkowo kwiaty obcinam nożyczkami aby ich pozbawić zielonych szypułek














Niedaleko rośnie pole rzepaku -  pszczoły nie zostały głodne ;)



opublikowano:http://przepis-na-kobiete.pl/artykuly/937/syrop-z-mniszka-nie-tylko-na-kaszel-dandelion-syrup


Jak spędzacie majówkę?
Życzę Wam udanej majówki




18 komentarzy:

  1. U Ciebie,jak zawsze dobre rady dla kazdego:))

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze moja babcia taki robiła :) o mniam mniam

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie juz przekwitły ... Właśnie dziewczynki wróciły z dmuchania dmuchawcow ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) u nas istnieje inna receptura, ale znajoma robi tak jak Ty !
    Mama mi zrobiła zapas syropu, to muszę wymienić słoik ze znajomą ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze są, może jutro nazbieram i zrobię...piękne zdjęcia, zwłaszcza ostatnie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Totalna ciekawostka dla mnie :) Super:)

    OdpowiedzUsuń
  7. I dla mnie, ale fajny - zrobię :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłam identyczny syrop lecz stosuję go codziennie jest skarbnicą witamin i minerałów czyli jak napisałaś nie tylko na kaszel :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No proszę :) Tyle się tego na łąkach widzi, a tu tak szerokie zastosowania :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nigdy nie pomyślałam, żeby wykorzystać mniszka w taki sposób, ostatnio spotkałam go tez w formie suszonej do zaparzania, ale nawet nie wiedziałam, jakie ma zastosowanie...Trzeba będzie zwrócić uwagę na tą roślinkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już zrobiłam 10 słoiczków a teraz czas na następne , mam podobny przepis , syropkiem słodzę herbatę a moje dzieci smarują nim kanapki na śniadanie zresztą ja też lubię a jeszcze do tego szklanka mleczka i nic mi do szczęścia nie potrzeba....Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pole rzepaku - przepiękne ! Nie znałam tych kręconych mniszków, moja córka się ucieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny przepis i cudowne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy w zyciu nie piłam takiego syropu...

    OdpowiedzUsuń
  15. Może warto wypróbować! Miłej majówki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, przyda się w każdym domu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny przepis. O mojej wcześniejszej majówce będę pisać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)