Chutney lub
czatnej to gęsty sos używany w kuchni indyjskiej. Jego składnikami są owoce i
warzywa, a dodatkami rodzynki, czosnek, cebula,
ocet. Najczęściej stosowany jest jako dodatek do potraw mięsnych i
wegetariańskich. Jego smak może być bardzo różnorodny od łagodnego, wręcz
słodkiego aż do bardzo pikantnego.
Tradycyjne odmiany chutneya:
- Narijal ki ćatni - kokosowy
- Pjaz ki ćatni - cebulowy
- Tamatar ki ćatni - pomidorowy
- Dhanije ki ćatni - kolendrowy
- Pudine ki ćatni – miętowy lub zielony
- Am ki ćatni – z mango
- Nimbu ki ćatni - limonkowy
- Lahsun ki ćatni - czosnkowy
- Kira ki ćatni - ogórkowy
W Indiach jest
robiony na bieżąco z sezonowych składników, natomiast kuchnia europejska
(szczególnie ta zachodnia), „zamknęła” chutneya w słoiczkach, stąd też można go
nie tylko zrobić samemu ale kupić.
Gdyby sięgnąć do
historii, to odpowiednikiem chutneya już w XVII – wiecznej Polsce były tzw. gąszcze,
czyli sosy w kuchni staropolskiej
Chutney brzoskwiniowy /brzoskwiniami prosto z drzewa zostałam obdarowana :)
Składniki:
- 1,5 kg brzoskwiń
- 200 g brązowego cukru, można zastąpić białym
- 150 ml octu z białego wina
- 30 - 40 g świeżego imbiru
- 2 -3 ząbki czosnku
- 1/2 papryczki chili/bez pestek/
- szczypta soli
Brzoskwinie należy
sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w ćwiartki. Imbir obrać, zetrzeć, obrany
czosnek posiekać. Włożyć do garnka wszystkie składniki i gotować bez przykrycia
około godziny. W trakcie należy mieszać aby się nie przypalił.
Jeszcze gorący chutney
wkładamy do małych słoiczków, zakręcamy i pasteryzujemy około 8-10 min.
Podaję się go głównie do mięs, ale też jako
dodatek do różnych kanapek, nawet tych z serem. Jest również wyśmienitym
dodatkiem do potraw grillowanych.
Moja rada:
Moje przetwory wkładam do czystych, suchych słoiczków i zawsze krótko pasteryzuję. Nie zdarzyło mi się, aby jakiś się zepsuł.
Moja rada:
Moje przetwory wkładam do czystych, suchych słoiczków i zawsze krótko pasteryzuję. Nie zdarzyło mi się, aby jakiś się zepsuł.
Propozycja śniadania:
serek mascarpone i chutney brzoskwiniowy na kromce chrupkiego pieczywa
Rewelacyjny przepis :)
OdpowiedzUsuńA ja się grzebię z dżemami brzoskwiniowymi.
OdpowiedzUsuńBrzoskwiniowe są pyszne!
UsuńSuper dodatek do różnych dań :)
OdpowiedzUsuńa ja slicznie sloiczki zapakowane :)
OdpowiedzUsuńNice recipe.
OdpowiedzUsuńNigdy o tym nie słyszałam. :) Można się u Ciebie czegoś nowego dowiedzieć. Pięknie zapakowane...
OdpowiedzUsuńTo musi mieć ciekawy smak! Na chlebku z pomidorkiem! mniam :)Tak zrobione i opakowane słoiczki powinny stać na ozdobę w kuchni, aż szkoda otwierać :D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo aromatycznie, a wygląda wręcz apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie:))
OdpowiedzUsuńIle fajnych przepisów można u Ciebie znaleźć! A dzisiaj, jak zawsze, wszystko super: przepis, śniadanie i opakowanie słoiczków. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszny!
OdpowiedzUsuńObecnie zrobienie tego mnie przerasta, ale może kiedyś się odważę?
OdpowiedzUsuńFajne i przydatne informacje!
dla mnie smakuje do mięs na zimno,twarogu,serów zółtych i pleśniowych....imbir jak i cynamon mają naturalne właściwości chroniące przed pleśniami czyli zepsuciem przetworów....i też dodaje do owocowych przetworów w zależności od smaku pasującego do przerabianych owoców...
OdpowiedzUsuńbrzoskwiniowy i miętowy to akurat dla mnie :)
OdpowiedzUsuń