Wiecie, że jestem fanką owsianki i kaszy jaglanej na śniadanie. Czasem jednak odpuszczam, szczególnie kiedy jest to sobota lub niedziela. Właśnie w niedzielę na śniadanie były u mnie brioszki. Kruche i pachnące jak szczęście :) Wyszły tak fantastycznie, że już żadne dodatki były niepotrzebne, ale mimo wszystko dodałam trochę miodu i powideł śliwkowych dla tych co lubią.
Brioszka lub brioche to drożdżowe
ciasto rodem z kuchni francuskiej. Zawiera dużo masła i jajek a mało cukru.
Powinno być pieczone tak aby na górze był charakterystyczny nierówny czop.
Ponoć samo słowo pierwszy raz pojawiło się w
1404 r. wypowiedziane przez Marię Antoninę: Pozwólmy
im zjeść tę maślaną bułkę (bułka maślana z francuskiego brioche).
Tak przynajmniej można przeczytać u Jean
Jacques Rousseau w „Confessions”. Niektóre
źródła podają, że broszki wywodzą się z miasta Brie.
Brioszki najczęściej podawane są na śniadanie z
kawą z mlekiem lub gorącą czekoladą, stanowią także przekąskę w ciągu dnia. Jest
wiele odmian tego ciasta, także nadziewanego rodzynkami lub innymi dodatkami.
Przedstawiam prostą wersję jednak z dodatkiem
mąki kukurydzianej, co dodatkowo dodało pięknej barwy i delikatności.
Brioszki
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 100 g mąki kukurydzianej
- 80 g cukru
- 180 - 200 ml mleka
- 50 g drożdży
- 4 jajka
- 180 g masła
- szczypta soli
- 1/2 jajka,2 łyżki mleka,łyżeczka brązowego cukru /wymieszaj/ do posmarowania
Jak zrobić brioszki?
- mleko rozpuść z drożdżami i 2 łyżami cukru (weź z 80 g)
- utrzyj jajka z resztą cukru na puszystą masę
- przesiej i połącz obydwie mąki, dodaj sól
- dodawaj do masy jajecznej na przemian mąkę i rozczyn z drożdży
- wyrabiaj ciasto i dodawaj po kawałku miękkie masło
- ciasto wyrabiaj tak długo aż będzie elastyczne i będzie odchodziło od miski
- pozostaw ciasto do wyrośnięcia na przynajmniej 2 godziny
- kiedy ciasto podwoi objętość lekko je ugnieć i wkładaj do wyłożonych papierem pergaminowym foremek do mufinek
- posmaruj ciasto jajkiem rozmąconym z mlekiem i pozostaw do wyrośnięcia na 25-30 min.
- włóż ciasto do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i piecz około 25 min.
- po 15-18 minutach nakryj ciasto folią aby się za bardzo nie przyrumieniło
Moja rada:
- ciasto na brioszki wyrabiam robotem
- do ubijania jajek z cukrem używam okrągłej końcówki i zmieniam na spiralną kiedy dodaję mąkę
- z tej ilości ciasta zrobiłam 12 brioszek i zostało mi jeszcze trochę ciasta do formy keksowej
- z tej ilości ciasta zrobiłam 12 brioszek i zostało mi jeszcze trochę ciasta do formy keksowej
To tak jak ja. Uwielbiam owsianke i kasze jaglana z jogurtem lub olejem lnianym na sniadanie, ale w niedziele uwielbiam to maslane ciasto zwane tez "chalka", a do tego kakao:) U mnie w niedziele czesto wlasnie na sniedanie jemy maslane ciasto, lecz ostatnio to kupne z Aldi, ktore bylo przepyszne i doszlam do wniosku, ze nie warto piec samemu....to jednak ostatnimi czasy wydaje sie jakby papierowe i nie smaczne. Wczesniej robilam sama, i chyba musze powrocic do jego wypieku. Twoj przepis Avo bardzo mi sie spodobal, dziekuje Ci i serdecznie Cie pozdrawiam:):)
OdpowiedzUsuńTak właśnie powinno wyglądać niedzielne śniadanie. Pysznie, upieczone własnoręcznie. A do tego tak pięknie pokazałaś te bułeczki, że ślinka cieknie na sam widok. Ja też wolę sama upiec, bo....lepiej smakują :)
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie!
OdpowiedzUsuńWow takie bułeczki to pycha nad pychami :-)))
OdpowiedzUsuńI co tu mi z rana robisz, przecież będą za mną chodziły przez co najmniej tydzień :-)))
Bardzo kusząco się prezentują:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wałkuję rożnego rodzaju przepisy z kaszą jaglaną w roli głównej, samo zdrowie w końcu;)
Oj to przepis na niedziele w sam raz dla nas !!! Zapisuje .
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj był nambijski chleb bananowy ;) do kawy i na śniadanie ;)
Uwielbiam brioszki, zwłaszcza z rodzynkami.
OdpowiedzUsuńKOCHANA, WYGLĄDAJĄ PRZEPYSZNIE! TAKIE ŚNIADANKO ZJADŁABYM Z WIELKĄ PRZYJEMNOŚCIĄ!
OdpowiedzUsuńBUZIAKI I UDANEGO TYGODNIA
Tak bardzo lubię brioszki, Twoje wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuńwyglądają super narobiłam sobie tylko smaka :)
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Ciasto pychotka.
OdpowiedzUsuńAvo, kolejne pyszności... Ach...
OdpowiedzUsuń