Kawa z mlekiem, dobre śniadanie i porcja ruchu. To mój przepis na udaną sobotę. Potem mogą być drobne zakupy, ale tylko drobne jeśli czegoś zabraknie. Zawsze się staram aby sobota nie była dniem zakupowym. Można przecież robić tyle fantastycznych rzeczy :) i po sobocie jest niedziela! To jeszcze bardziej poprawia humor.
Ranek u mnie był taki sobie ale słońce się przebiło przez kłębiaste chmury i jest cudnie, złociście, z jesienią o wszystkich mieniących się barwach.
Jajecznica z suszonymi pomidorami (dla dwóch osób)
Składniki:
- 2 jajka
- 2 kopiaste łyżki gęstego jogurtu
- 4 suszone pomidory
- 2-3 gałązki kolendry
- 2 łyżeczki utartego sera typu blue
- łyżeczka masła
- 2 kromki ciemnego pieczywa
- sól i pieprz do smaku
Jak zrobić jajecznicę?
- rozbij jajka i wymieszaj na gładka masę z jogurtem
- dość drobno pokrój pomidory i dodaj do jajek, lekko posól
- na patelnię dodaj masło i wlej rozmącone jajka, mieszaj widelcem aż się zetną
- na koniec dodaj posiekaną kolendrę, wymieszaj
- w międzyczasie włóż do opiekacza kromki chleba
- ułóż na grzankach jajecznicę, na górę dodaj potarty ser i trochę kolendry, popieprz
Sobota pracowita ale niedziela to pełny relaks...jajecznica pysznie wygląda, a wrzosy uwielbiam...pozdrawiam, miłej niedzieli...
OdpowiedzUsuńtakie śniadanko w sam raz na poranek w niedziele :D
OdpowiedzUsuńuhm..poezja smaku, pychota! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam jajecznicę z suszonymi pomidorami!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kochana
A ja właśnie kupiłam dziś suszone pomidory i zapas jaj! Oj, bedzie niedzielne sniadanko :)
OdpowiedzUsuńW sobotę rzeczywiście unikam zakupów, ale niestety zostaje sprzątanie domu. Poranna kawa nie pita w pośpiechu (bo dzieci do szkoły nie idą) to idealny początek dnia, a na dodatek taka jajecznica...pycha :)
OdpowiedzUsuńJajecznica kojarzy mi się z dzieciństwem i niedzielnymi porankami :)
OdpowiedzUsuńU mnie sobota i niedziela jest dniem relaksu, leniuchowania i prawie nic nierobienia. Chętnie jutro zaserwuje taką jajecznicę na śniadanie (dla dwóch osób). Narobiłaś mi apetytu. :)
OdpowiedzUsuńTakiej jajecznicy jeszcze nie jadłam, chyba się skusze... piękne zdjęcia, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie nawet zwykła potrawka wygląda niezwykle:-) Pięknie i apetycznie:-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię suszone pomidory, ten przepis jest fantastyczny! wykorzystam! ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Lubię jajecznicę z pomidorami, ale jeszcze nie jadłam z suszonymi. Pięknie wyglądasz na zdjęciach.
OdpowiedzUsuń