Rozpoczął się grudzień a wraz z grudniem trzeba
przygotować się na święta. Sfera duchowa jest bardzo ważna, ale jako kobiety
każda z nas chce wyglądać lekko, zwiewnie i … Warto więc zadbać o dietę i ruch.
Moja propozycja grudniowych (i nie tylko) śniadań dotyczy kaszy jaglanej.
Kasza jaglana
Jedną z najzdrowszych kasz jest właśnie kasza
jaglana, która raczej rzadko gości na naszych stołach, a szkoda. To bomba
zdrowia i witamin.
Zawiera witaminy z grupy B, lecytynę, sole mineralne,
dużo białka i węglowodanów w złożonej postaci. Zawiera krzem, który korzystnie
wpływa na włosy, paznokcie, skórę i zęby. Zawiera lecytynę, która poprawia
pamięć i reguluje poziom cholesterolu. Ponadto usuwa nadmiar wody z organizmu i
jest bardzo dobrym składnikiem diety przy wszelakich infekcjach, również tych grypowych.
Kasza jaglana nie zawiera glutenu, stąd też jest doskonała
dla bezglutenowców. Ma odczyn zasadowy wobec czego nie zakwasza organizmu.
Kaszę jaglaną warto jeść na śniadanie, bowiem nie tylko
syci, ale zawarte w niej antyoksydanty oczyszczają i usuwają z organizmu toksyny.
Warto nawet się pokusić o kilkudniową dietę oczyszczającą. Pomysłów na dania z
kaszą jest całe mnóstwo od śniadania po kolacje i z pewnością są to dania, które się nie znudzą.
Kasza jest nie tylko
wskazana dla rekonwalescentów, ale także nie powinno jej zabraknąć w diecie
dzieci i to nawet bardzo małych, zwłaszcza że wspomaga ich wzrost.
Jak gotować kaszę?
- ważne jest aby przed gotowaniem dobrze ją wypłukać i
osączyć
- pierwszy mój sposób: dodaję kaszę do wrzątku w proporcjach
1:3 /1 szklanka kaszy na 3 szklanki wody/ i gotuję ją na wolnym ogniu około 15 min., w tym czasie kasza powinna wchłonąć wodę i być miękka
- drugi mój sposób: dodaję kaszę do wrzątku w proporcjach 1:2, gotuję ja na wolnym ogniu 10 min., zawijam garnek w ręcznik i wkładam pod koc na 20 min.
- trzeci mój sposób: prażę kaszę na patelni (nie wolno przypalić), następnie przelewam wrzątkiem - płuczę i w proporcjach 1:2 zalewam wrzątkiem, gotuję na wolnym ogniu do miękkości około 10 min. - ta kasza jest najbardziej sypka
Moje rady:
- kaszy podczas gotowania się nie miesza
- czasem gotuję kaszę krócej - bo to zależy od rodzaju, każdy musi wypracować swój najlepszy sposób
- drugi mój sposób: dodaję kaszę do wrzątku w proporcjach 1:2, gotuję ja na wolnym ogniu 10 min., zawijam garnek w ręcznik i wkładam pod koc na 20 min.
- trzeci mój sposób: prażę kaszę na patelni (nie wolno przypalić), następnie przelewam wrzątkiem - płuczę i w proporcjach 1:2 zalewam wrzątkiem, gotuję na wolnym ogniu do miękkości około 10 min. - ta kasza jest najbardziej sypka
Moje rady:
- kaszy podczas gotowania się nie miesza
- czasem gotuję kaszę krócej - bo to zależy od rodzaju, każdy musi wypracować swój najlepszy sposób
- tak ugotowana kasza stanowi dodatek do różnych pysznych dań
- kaszę można też gotować z dodatkiem masła lub innych dodatków
- warto ugotować trochę więcej kaszy, bo 3-4 dni można ją przechowywać w lodówce
- kaszę można też gotować z dodatkiem masła lub innych dodatków
- warto ugotować trochę więcej kaszy, bo 3-4 dni można ją przechowywać w lodówce
Moją propozycję na oczyszczenie organizmu rozpoczynam od lekkiego, prostego śniadania
Kasza jaglana z jabłkiem i dodatkami
Składniki:
- 2-3 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 jabłko
- łyżka ziaren granatu
- łyżka płatków migdałów
- można dodać łyżeczkę miodu
Jak to zrobić?
- ugotuj kaszę według przepisu wyżej /warto zrobić to wieczorem/
- pokrój obrane jabłko na cząstki, dodaj trochę wody i
ugotuj pod przykryciem do miękkości 6-8 min.
- wymieszaj jabłko z kaszą, posyp migdałami i ziarnami
granatu, możesz dodać miód.
Moja rada:
- dodatki do kaszy to już kwestia upodobań i inwencji
- jeśli jednak dbasz o dietę to z dodatkami nie należy
przesadzać
ajjj smacznie;D
OdpowiedzUsuńdzięki za koment:)
OdpowiedzUsuńDziś wypraktykuje na drugie śniadanie.
OdpowiedzUsuńPrzedwczoraj czytałem na temat zdrowotnych walorów kaszy jaglanej i kupiłem opakowanie.
Dziś dostałem prosty i dobry przepis od Ciebie:-)
Jem ją niemal codziennie, na wszelkie możliwe sposoby :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam jaglaną. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaglaną mniej lubię ale owsianki na wszelkie sposoby tak :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPysznie Avo wygląda. Kaszę jaglaną często dodaję do różnych zup. Jest pyszna. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwygada zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńJa też jem kaszę jaglaną, gotuję w/g sposobu nr.1, ciekawy przepis...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie w domu,to jak w 5 gwiazdkowej restauracji:)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńU mnie jest zwyczajnie, tylko dusza artystyczna ciągle coś dodaje :)
UsuńDziękuję Wam za miłe słowa
Prawie codziennie jem kaszę jaglaną i chętnie wykorzystam Twoje porady. Są świetne :)
OdpowiedzUsuńTak, kasza jest zdrowa itp., ale tak bardzo jej nie lubię... ;) Nawet z dodatkami.
OdpowiedzUsuńDla mnie kasza jaglana jest nie do przełknięcia, próbowałam ją przygotować na wszystkie możliwe sposoby... i za każdym razem lądowała w koszu :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka wersja :D A co najważniejsze to pożywna wersja śniadania :)
OdpowiedzUsuń