Naleśniki z kaszy jaglanej, ale pachnące pomarańczami, jabłkami i cynamonem. To słodkie danie, pełne aromatu, słońca i wakacyjnych wspomnień. Czasem warto zjeść coś słodkiego na "zimną zimę".
Naleśniki z kaszy jaglanej
Składniki na ciasto:
- szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- szklanka mleka
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki
- łyżka cukru
- szczypta soli
Jak to zrobić?
- wszystkie podane składniki zmiksuj w blenderze
- kładź na rozgrzaną patelnię małe porcje ciasta, poruszaj patelnią na boki aby ciasto się rozlało i było bardzo cienkie
- smaż z każdej strony 2-3 min.
- jak ugotować kaszę czytaj w poście: http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2013/12/sniadanie-z-kasza-jaglana-breakfast-of.html
Składniki na nadzienie do naleśników:
- 2 jabłka
- 2 pomarańcze
- 1/2 szklanki wody
- 1/2 brązowego cukru
- laska cynamonu
- łyżeczka masła
Jak to zrobić?
- obierz jabłka, przekrój na połowę, wydrąż szypułki
- zetrzyj skórkę i wyciśnij sok z 1 pomarańczy, drugą pomarańczę wyfiletuj i dodaj z niej resztę soku
- na patelnię wlej wodę, sok, cukier, cząstki pomarańczy, laskę cynamonu, startą skórkę pomarańczy i jabłka
- duś pod przykryciem 10 min. w tym czasie powinien powstać syrop, a jabłka powinny być miękkie
- na koniec dodaj łyżeczkę masła
- na każdy naleśnik kładź połówkę jabłka, trochę syropu i kawałki pomarańczy, zwiń w kopertę
- do reszty syropu na patelni dodaj 2 łyżki miodu, sok z jednej pomarańczy, chwilkę pogotuj
- polej syropem naleśniki i włóż na 15-20 min. do nagrzanego do 180 stopni piekarnika
- udekoruj skórkami z pomarańczy i cząstkami pomarańczy
Moja rada:
- zamiast wody możesz dodać sok z pomarańczy
- jeśli płyn za bardzo odparuje to go uzupełnij wodą lub sokiem
smacznie wygląda, ja nie umiem odpowiednio przyrządzić kaszy jaglanej, żeby mi smakowała.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny przepis dla dzieci,ale nie tylko sama bym się skusiła:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHmmm, nefis :))
OdpowiedzUsuńpycha!
OdpowiedzUsuńPysznie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńkochana, a znasz moze jakiś przepis na użycie mąki jaglanej? w necie są same naleśniki....
OdpowiedzUsuńświetne :D mniam mniam!
OdpowiedzUsuńjak smacznie;D
OdpowiedzUsuńTo kasza musi być ugotowana? Kiedyś czytałam o mące ryżowej, to wymyśliłam, że powstaje ona ze zmiksowanego ryżu. A jak jest z kaszą jaglaną, bo danie jest godne uwagi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak Aniu, kasza musi być ugotowana. O sposobach gotowania kaszy możesz przeczytać: http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2013/12/sniadanie-z-kasza-jaglana-breakfast-of.html
UsuńDzięki za zainteresowanie, pozdrawiam
oj kobieto szalona kusisz smakami, osobiście nie lubię zbytnio niczego na słodko, muszę miec dzień , ale to wygląda , znakomicie. W życiu bym nie pomyslała ,że naleśniki z kaszy :-)
OdpowiedzUsuńzjadłabym ;D :)
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
Bardzo lubię kasze jaglaną, a więc chętnie przepis wypróbuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
mania1269.blogspot.com
Bardzo lubie naleśniki. a takie dla mnie cos nowego,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak dobrzee, że jesteś ..co rusz coś stąd ściągam:)
OdpowiedzUsuńPoezja, aż ślinka cieknie, mimo tej poźnej godziny. Ściskam kochana
OdpowiedzUsuńWypróbuję na pewno. Uwielbiam naleśniki, ale takich jeszcze nie jadłam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepyszne naleśniki, dzisiaj zrobiłam. Dzieci zjadły na słodko a my z mężem z nadzieniem warzywnym. Miałam małe wątpliwości, czy nie będą się rozlatywały w trakcie smażenia, ale usmażyły się bardzo ładnie i bezproblemowo :-) Dziękuję za ten przepis i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń