Po świętach czas na żywieniowe oczyszczenie, w związku z tym proponuję niezawodną kaszę jaglaną z truskawkami. Gwarantuję, że dzień będzie lżejszy, uśmiech zagości na twarzy, a Twój dobry nastrój udzieli się dookoła. Kasza jaglana to niezawodny "oczyszczasz" organizmu, trzeba ją tylko ugotować wieczorem, tak aby ranek był spokojniejszy. Można wtedy egoistycznie więcej czasu przeznaczyć dla siebie. Muszę także dodać, że nie znoszę rano stać przy piecu.
Kasza jaglana z truskawkami
Składniki:
- 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (ugotuj wieczorem)
- 2 łyżeczki siemienia lnianego
- łyżeczka miodu
- 1/2 szklanki białego chudego twarogu
- 2 łyżeczki jagód goji
- 4-5 truskawek
Jak to zrobić?
- ugotuj kaszę
- pokrój truskawki
- rozgnieć twaróg widelcem
- wymieszaj wszystkie składniki
Może jeszcze mała poranna kawa? Czemu nie;)
Pogoda fantastyczna, mimo natłoku obowiązków zapowiada się świetny dzień:)
:):):)
OdpowiedzUsuńJadłem kaszę jaglaną na studiach i jem ją jako absolwent :D
OdpowiedzUsuńKasze są po prostu dobre i zdrowe ;)
Dobre nawyki są zawsze dobre;)
UsuńŚliczne połączenie <3 :)))
OdpowiedzUsuńhttp://fitdevangel.blogspot.com/
Que maravilha e tão colorido, bom dia :)
OdpowiedzUsuńBjs
To zdecydowanie będę dla siebie dzisiaj dobra;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńpysznie się zapowiada:) i te truskaweczki!
OdpowiedzUsuńDoskonałe, zdrowe śniadanie. Po świętach obiecuję sobie wiele. A już na pewno jakąś dietę. Lekką. Chętnie zacznę od kaszy :)
OdpowiedzUsuńKażdemu się przyda na wiosnę byle rozsądnie, ale Ty to potrafisz;)
Usuńja nie przepadam za takimi słodkościami, wolę na słono ;) udanego zabieganego dnia!
OdpowiedzUsuńWystarczy nie dodać miodu, czasem tak robię;)
UsuńPychota:) takie potrawy w moim menu mogą być non stop.
OdpowiedzUsuńMamy podobne upodobania;)
Usuńuwielbiam kasze jaglana, nie ma nic lepszego i zdrowszego!
OdpowiedzUsuńO tak, oczyszczenie po świętach jak najbardziej wskazane:) Muszę wypróbować tą kaszę wreszcie, bo nigdy chyba nie używałam.
OdpowiedzUsuńO, tak! Racja Ava! Już robię...pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńlubie kasze jaglaną :)
OdpowiedzUsuńDzieki , kupilam kasze , ale nie mialam na nia pomysłu .
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaszę jaglaną! :-)
OdpowiedzUsuńKaszę jaglaną gotuje się długo, czy dlatego zalecasz gotowanie jej wieczorem?! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie lubię rano stać przy piecu:) Możesz zerknąć na moje sposoby gotowania kaszy: http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2013/12/sniadanie-z-kasza-jaglana-breakfast-of.html
Usuńpozdrawiam
Kaszę jadam, ale czasem ma taki dziwny posmak - chyba źle wypłukałam, a z pomysłu skorzystam :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na śniadanie, pysznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńThe post is, aesthetically, beautiful, and besides, I discovered a recipe with few ingredients unfamiliar to me. Thank you, Ava, will be very useful to me.
OdpowiedzUsuńAkurat coś lekkiego po tym świątecznym objadaniu...
OdpowiedzUsuńBuziaczki kochana
Chyba nigdy nie jadłam tej kaszy. Danie wygląda bardzo smakowicie :). Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńJadlam ta kasze ale z miodem i rodzynkamki , orzechami, jest przepyszna,, polecam, ania
OdpowiedzUsuńJem kilka razy w tygodniu :)
OdpowiedzUsuń