To jest danie dla mam karmiących, dzieci, rekonwalescentów i tych, którzy dbają o linię. Dietetyczne i smakowite. Wykorzystuje mięso z gotowanego rosołu i część warzyw. Jest aromatyczne choć przypraw jest niewiele.
Dietetyczne klopsy
Składniki:
- około 200 g mięsa cielęcego (wykorzystałam mięso z gotowanego rosołu (http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2014/04/roso-dla-mamy-blizniakow-chicken-soup.html)
- 100 - 150 g mięsa z indyka lub chudej wołowiny
- 1/2 bułki namoczonej w mleku
- 1 jajko
- 1 marchew
- 1 łyżeczka masła
- 2-3 łyżki śmietany 12 % z kartonika
- mała gałązka koperku
- gałązka bazylii
- szklanka wody lub wywaru z warzyw
- sól do smaku
Jak to zrobić?
- obierz mięso z wywaru z zupy i przemiel razem z mięsem surowym i bułką namoczoną w mleku
- dodaj jajko, sól, wymieszaj masę i zrób z niej małe kulki
- obraną marchewkę pokrój w słupki
- do garnka dodaj łyżeczkę masła, pokrojoną marchew i wszystko razem zeszklij
- dodaj do marchewki szklankę wody lub wywaru z warzyw, kiedy wywar będzie się gotował, dodaj klopsiki i gotuj na wolnym ogniu 18 min.
- dodaj posiekaną bazylię i śmietanę, lekko zagotuj
- możesz posypać koperkiem
Moja rada:
- jeśli danie jest dla matki karmiącej to lepiej mniej zieleniny niż więcej
- kiedy szklisz marchew nakryj garnek przykrywką, uważaj aby nie przypalić
Danie można jeść samo, z ziemniakami lub kaszą.
- dodaj do marchewki szklankę wody lub wywaru z warzyw, kiedy wywar będzie się gotował, dodaj klopsiki i gotuj na wolnym ogniu 18 min.
- dodaj posiekaną bazylię i śmietanę, lekko zagotuj
- możesz posypać koperkiem
Moja rada:
- jeśli danie jest dla matki karmiącej to lepiej mniej zieleniny niż więcej
- kiedy szklisz marchew nakryj garnek przykrywką, uważaj aby nie przypalić
Pysznosci:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię klopsy, ja robię w białym sosie, ale Twoje wydają się być mniej kaloryczne, wypróbuje przepis:):)
OdpowiedzUsuńPrawie jak ... Mojej teściowej :):) lekkie i smaczne !
OdpowiedzUsuńTakich nie jadłam, w sumie zawsze wieprzowina króluje na stole :)
OdpowiedzUsuńwyglądają jak klopsiki, które jadałam w dzieciństwie:) mniam
OdpowiedzUsuńapetyczne!
OdpowiedzUsuńcudowny pomysł na lekki obiad, klopsiki wyglądają pysznie ale trochę czasu zajmuje ich zrobienie
OdpowiedzUsuń...chyba raczej wybrałabym już bez ziemniaków. Co za dużo, to niezdrowo, a po fotografii widzę, że klopsy są naprawdę sycące :)
OdpowiedzUsuńoo danie idealne dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności <3
OdpowiedzUsuńklopsiki,uwielbiam !!!
OdpowiedzUsuńKlopsiki jak dla mnie świetne, mogę takie jeść ale mój M. to już nie....pozdrawiam Ava...
OdpowiedzUsuńZ kaszą bym zjadła bardzo chętnie!
OdpowiedzUsuńŚciskam kochana
świetny przepis! często robię takie klopsiki ale ten przepis z marchewką bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Fantastyczny przepis, w sam raz na mój sposób żywienia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń