czwartek, 17 kwietnia 2014

Biała kiełbasa z gruszką nashi - White sausage with nashi pear








     Moja propozycja na jedno z dań wielkanocnych to biała kiełbasa z gruszką nashi. Parę słów o gruszce, którą bez problemu można kupić w każdym większym markecie.


    Grusza nashi pochodzi z  Azji Wschodniej, uprawiana jest również w  Nowej Zelandii, Australii, Chile i na  Tajwanie. Nazywana bywa  gruszą azjatycką, japońską, wschodnią, czy chińską. Smakiem przypomina coś pośredniego pomiędzy jabłkiem a gruszką. Jest chrupiąca i soczysta oraz zawiera wiele cennych minerałów i witamin.

   Oczywiście całym sercem jestem za tradycją, ale trochę odmiany też się przyda. Danie nie jest skomplikowane, aromatyczne i z pewnością zachwyci zgromadzonych przy stole.


Biała kiełbasa z gruszką nashi

Składniki:
  • 4 - 5 kawałków cienkiej białej kiełbasy
  • gruszka nashi
  • 1 - 2 czerwone cebule
  • kilka ziaren kolorowego  pieprzu
  • 2 - 3 gałązki rozmarynu
  • 10 - 15 suszonych śliwek kalifornijskich
  • 2 łyżki powideł śliwkowych (miałam z własnej spiżarni)
  • 150 ml białego wina (ostatecznie może być woda)
  • łyżka oleju

Jak to zrobić?

- ponacinaj lekko kiełbasę i obsmaż ją delikatnie na oleju
- pokrój cebulę w piórka, dodaj do kiełbasy
- pokrój gruszkę w cząstki, dodaj do kiełbasy
- dodaj posiekany rozmaryn i pozostałe składniki, dolej wino
- nakryj patelnię i duś wszystko około 10-15 min,. w razie potrzeby uzupełnij odrobiną płynu
- możesz podawać z pieczywem lub ziemniakami


Moja rada:

- zdejmuję z białej kiełbasy delikatną skórkę i dopiero wtedy ją nacinam








Lubicie białą kiełbasę delikatnie smażoną?





11 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe połączenie smaków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda ciekawie, pięknie i tak kusząco. Wyobrażam sobie jak musi smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, bardzo ciekawe danie :) Smaku musi być dość wyszukany ;)
    zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  4. Tym razem nie moje połączenia smaków :) Z przepisu, na własny użytek, wykluczyłabym gruszkę i śliwki. Czerwona cebula i rozmaryn - ciekawy pomysł, np. rozmarynu nie dodawałam do tej pory, nawet nie pomyślałam, żeby dodać. W tym roku spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda ciekawie, więc pewnie też jest bardzo smaczne.
    Pozdrawiam.
    http://maniazakrecona.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Biała kiełbasa to jedyna jaką jem, ale tylko raz do roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. An easy dish to prepare and delicious flavor. Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda apetycznie, choć ja za białą kiełbasą nie przepadam:-) Buziaczki kochana

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda smakowicie. Bardzo smakowicie. A u mnie dzisiaj zdjęcie mazurka w wykonaniu mojej córki. Pozdrawiam Cię prawie już świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. z gruszką powiadasz? musi ciekawie smakowac :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zawsze smakowicie u Ciebie:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)