Moją opinię na temat książki już znacie: (http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2015/02/sniadanie-u-greya-czesc-i-breakfast.html), to jednak w niczym nie przeszkadza, aby z dużą dozą dystansu przygotować, a
właściwie dokończyć śniadanie u Greya. Zwłaszcza, że okazja sprzyja! Walentynki
wypadają w sobotę, czyli dzień kiedy zazwyczaj nie trzeba się śpieszyć. Nie
dość, że wstać można później to jeszcze śniadanie może trwać do obiadu. Muszę
jeszcze dodać, że najlepsze śniadania to te do łóżka lub przygotowywane
wspólnie.
Zatem do dzieła. To przecież
taki sweet, sweet dzień.
Powtórzę z uśmiechem jeszcze raz: niby nic
takiego, omlet, jajecznica, bekon... ale to przecież śniadanie u Greya a może z
Greyem?
***
"Jego kuchnia mnie onieśmiela. Jest tak stylowa i
nowoczesna, i żadna z szafek nie ma uchwytu. Potrzebuję kilku sekund, żeby
wydedukować, że muszę nacisnąć drzwiczki, aby się otworzyły. Może powinnam
przygotować Christianowi śniadanie. Poprzedniego dnia jadł omlet… Hmm, wczoraj
w Heathmanie. Rany, tyle się od tamtej pory wydarzyło.
Sprawdzam lodówkę, w której jest mnóstwo jajek, i dochodzę do wniosku, że mam ochotę na naleśniki i bekon. Tańcząc po kuchni, zabieram się do robienia ciasta. (…)
Kuchenka jest supernowoczesna, ale w końcu udaje mi
się ją rozpracować. Zaczynam od bekonu. Amy Studt śpiewa mi do ucha o
odmieńcach.(...)
Kładę bekon pod grill, a kiedy się opieka roztrzepuję
kilka jajek. Odwracam się i widzę... (...)
– Jesteś głodny?
– Bardzo – mówi, patrząc przenikliwie, i chyba nie
ma na myśli jedzenia.
– Naleśniki, bekon i jajka?
– Brzmi kusząco. (...)
- Jakie lubisz jajka? - Pytam sucho. Uśmiecha się.
- Dobrze roztrzepane i ubite - uśmiecha się
ironicznie."
E. L. James, 50 twarzy Greya, Katowice 2012, s. 155-157
Jajecznica z grillowanym bekonem
Składniki:
- kilka plastrów bekonu
- kilka jajek
- masło
- łyżka śmietany
- sól i i pieprz do smaku
Jak
to zrobić?
-
bekon najlepiej opiecz na patelni grillowej, z każdej strony tak aby był
chrupki
-
jajka roztrzep widelcem, dodaj śmietanę, wymieszaj
-
dodaj niewielką ilość zimnego, pokruszonego masła i wlej na roztopione masło na
patelni
-
mieszaj delikatnie, posól i popieprz
...
i koniecznie Twinings English
Breakfast
Obiecałam, że będzie jeszcze omlet z białek. Najlepszy jest z dodatkiem otrąb.
Omlet z białek z Heathman
Składniki:
- kilka białek jaj kurzego (3, 4, a nawet 5!)
- 1 łyżka otrąb owsianych
- łyżka jogurtu lub śmietanki
- sól i pieprz
- łyża oleju do smażenia
Jak zrobić omlet?
- dobrze ubij białka z odrobiną soli
- dodaj pozostałe składniki i wlej na rozgrzany tłuszcz
- smaż na lekkim ogniu aż się zetnie, możesz na chwilę przykryć
A do środka? To już inwencja twórcza. Zgadnij kotku co tam w środku?
Ponoć muzyka w filmie jest rewelacyjna!
ŻYCZĘ WAM PIĘKNEJ SOBOTY
amerykańskie śniadanie :) ja też dziś jadłam jajeczniczkę :3
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie ulubione sniadanie mojego meza i moje ;) niezaleznie od Walentynek ;);)
OdpowiedzUsuńA wiesz,ze pomyslam, ze w czasach mojej wczesnej mlodosci byl taki film wzbudzjajcy podobne emocje
Usuń9 i 1/2 Tygodnia z Kim Basiger i Mickey Rourkiem.....ciekawe czy ten obecny bedzie wywoływał tyle napięcia ....i w tak dobrym smaku....
Ach obejrzałabym....
O tak! I ta niezapomniana galaretka, zrobiłam nawet o niem post walentynkowy w ubiegłym roku. Takich "perełek" było więcej :)
UsuńLubie takie śniadania,na Greya się też wybieram:))
OdpowiedzUsuńja lubię taką tradycyjną jajecznicę, na masełku ;) a co do książki to dramat!!! totalne bzdury!!!
OdpowiedzUsuńu mnie też parę słów o niej ;)
http://lamodalena.blogspot.com/
Muzyka z Greya faktycznie jest świetna- mnie się spodobała bardzo!
OdpowiedzUsuńŚniadanko pycha:):):) A na Grey'u byłam dziś:) Film podoba mi się bardzo, ale wiadomo nie to co książka...
milutkiej niedzieli kochana
Lubię takie śniadanka :)
OdpowiedzUsuńWizytę u Ciebie zawsze rozpoczynam od oglądania zdjęć. To dla mnie już uczta. A później wczytuję się w przepisy. Śniadań do łóżka nie lubię ale przygotowane przez męża (obojętnie co) to nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko "uchwyciłaś":) wyobraźnia działa ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w sobotę lub w niedziele często jest jajecznica ale nie z bekonem bo nie przepadamy, ten omlet z białek pyszny, robiłam...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńAleż smacznie to u Ciebie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie pyszne, z Greyem niekoniecznie, wolę mojego M. :)
OdpowiedzUsuń