W zabieganym życiu często nie mamy czasu na długie siedzenie w kuchni lub też nie lubimy za długo siedzieć w kuchni, a chcemy aby było niezwykle i czarująco. Mam dla was świetny, szybki pomysł na walentynki, przy którym poczujecie się jak prawdziwa gwiazda.
Któż nie kocha Audrey Hepburn i Śniadania u Tiffany'ego. Pamiętacie słynne Pain au chocolat? Zachwycą każdego. A sposób jest bardzo prosty. W sobotnie walentynki kiedy można wstać później takie śniadanie to marzenie.
Aby przepis był totalnie prosty potrzebujesz jedno opakowanie gotowego ciasta francuskiego (któż w takim dniu robiłby gotowe ciasto?) i tabliczki dobrej gorzkiej czekolady. Przyda się jeszcze jedno jajko lub trochę jogurtu do posmarowania ciasta, dobra kawa i osoba, dla której z sercem będziesz to robić.
Poza tym ta inspiracja nie może nie wyjść! Jedna jest tylko zasada: piekarnik musi być dobrze nagrzany do 200 stopni i trzeba w to włożyć całą miłość budzącego się poranka.
Pain au chocolat
Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- 1 czekolada gorzka
- jajko + 2 łyżki mleka do posmarowania ciasta (możesz zastąpić jogurtem z mlekiem)
Jak zrobić Pain au chocolat?
- wyjmij schodzone ciasto z lodówki i rozwiń
- lekko rozwałkuj
- potnij na mniejsze prostokąty
- ułóż czekoladę i zroluj
- posmaruj rozmąconym z mlekiem jajkiem
- układaj na blaszce wyłożonej papierem pergaminowym
- włóż do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 10 -12 min.
Czemu w ten dzień nie wyciąć serca?
Taka rozpływająca się czekolada w środku, ach...
Trochę zdjęć na dobry dzień i poranny uśmiech
Jak Wam się podoba takie szybkie walentynkowe śniadanie?
Swietne sa te zdjecia i Twoje nadziewane rozki, jak ja je nazywam po polsku. Czesto je tez robie i nawet dzis nadziewalam je, ale twarozkiem, tez swietnie smakuja. Jednak na Walentynki, jak najbardziej nadaja sie z czekolada ! To istna pychotka ! Jak slicznie to opisalas...romantycznie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Avo:)
Tak . Znam . Lubię jak niezależnie od Wantynek mąż przynosi jeszcze ciepłe z piekarni :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie u Ciebie na Walentynki:)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
A ja właśnie czytam książkę o tym, jak kręcono "Śniadanie.." :)
OdpowiedzUsuńjakie wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszne. ;) a jakie ładne zdjęcia, ahh te rękawiczki.. :)) zmysłowo
OdpowiedzUsuńPycha! Wprowadziłaś nas kochana w cudowny klimat walentynek:)
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko
Fantastycznie. Przeniosłam się w inny świat. Jak miło. A do tego takie pyszności proponujesz. Dzięki Avo za ten post :)
OdpowiedzUsuńi zrobiło się romantycznie!:)
OdpowiedzUsuńPieknie, romantycznie i z klasą!
OdpowiedzUsuńJezu. Uwielbiam te filmy :)
OdpowiedzUsuńAvo, zdjęcia są cudne, bardzo zmysłowe. A śniadanie - pycha!
OdpowiedzUsuń