***
***
Na początek mam dla Was deser. Pyszny i wręcz odchudzający. Niemożliwe? To ananas przecież. Skoro już zielony jęczmień i świeży ananas został włączony do diety, to trochę można z nim poszaleć. Imbir podkręci metabolizm a miód wzmocni. Do dzieła zatem. Zgrilluj ananasa, a jeśli masz w pobliżu kogoś kogo możesz poczęstować i dodatkowo rozpieścić, to dodaj do deseru gałkę lodów waniliowych.
***
Grillowany ananas z imbirem
Składniki (na jedną osobę 2 plastry świeżego ananasa)
- 4 plastry świeżego ananasa
- płaska łyżeczka miodu
- 1 cm świeżego utartego imbiru
- łyżeczka soku z cytryny
Jak to zrobić:
- wymieszaj imbir z miodem i cytryną
- smaruj kawałki ananasa i kładź na patelnię grillową
- grilluj z każdej strony 2-3 min.
To z lodami to dla koleżanki, która się przechwala "nową" figurą :)
Ananas z lodami waniliowymi - pycha!
To może być drugie śniadanie lub deser - przekąska po obiedzie (oczywiście bez lodów:)
***
Skoro już jest dietetycznie to powinno być energetycznie i aktywnie. Pamiętacie jak wam prezentowałam mojego osobistego trenera (http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2012/11/my-personal-trainer.html) Spora część z was skarżyła się, że nie ma miejsca w domu na takie urządzenie. Muszę przyznać, że urządzenie choć nie jest skomplikowane i drogie to zajmuje trochę miejsca. To jednak żadne tłumaczenie. Zrobiłam dla was przegląd moich bardzo prostych sprzętów treningowych. Nie lubię monotonii i kiedy jest zimno to bieganie w moim wypadku odpada. Muszę również przyznać, że nie lubię monotonii i zmieniam zarówno ćwiczenia jak i sprzęty. To co wam przedstawiam nie wymaga ani miejsca, ani dużej gotówki. Nie ma zatem wymówek, bo ruch to zdrowie, witalność, dobre samopoczucie i lepsze spojrzenie na ludzi i świat.
***
To właśnie mój osobisty trener: nie miewa humorów, zawsze mnie docenia i jest super!
Prosty sprzęt, który ułatwi ci życie, zadba o kondycję, odporność, lżejszą i witalniejszą starość :)
Mata to podstawa, możesz rozłożyć ją wszędzie
Kocham motyle, ale nie te na rękach.
Jeśli nie chcesz mieć takich "motylków" to zaprzyjaźnij się z ciężarkami.
To także dobry trening kardio dla twojego serca.
Skakanka zawsze się sprawdza - a ile kalorii spala!
Świetnie rozciąga, a jeśli leżysz na plecach to pomaga "rzeźbić" brzuch
Twister z linkami jest rewelacyjny na talię
Steper skrętny dodatkowo rzeźbi uda
... i oczywiście bez piłki treningowej ani rusz!
Prawda, że proste sprzęty? Kto ze mną w nowym roku ćwiczy kondycję i figurę?
Wspanialy deser!! Z kulka waniliowa ropiesci z pewnoscia kazde podniebienie, ja dodaje ja dodtkowo tez do sernika, tez znkomicie smakuje, jednak w przypadku zrzucania kilogramow lepiej przerzucic ja dla innej osoby, ktora nie dba lub nie chce dbac o linie :)
OdpowiedzUsuńMasz swieta racje Avo, ze ruch to zdrowie, witalność, dobre samopoczucie i lepsze spojrzenie na ludzi i świat. Bardzo madre slowa i popieram Cie z tymi cwiczeniami. Ja ostatnio o trzech m-cy cwicze tylko 2 razy w tygodniu... jest to gimnastyka, ktora przepisal mi reumatolog, czuje sie po nich jak wniebowzieta...i prawie tak samo bede sie czuc po Twoim deserze, a takze prawie kazdy, kto go sprobuje !!
Dziekuj za swietna przepis na deserek i pozdrawiam Cie serdecznie, Avo:):)
Świetny, profesjonalny sprzęt. Jak na siłowni. Jestem za...takim stylem życia. Żeby poćwiczyć w domu mam do dyspozycji ciężarki i matę, a resztę na .... siłowni.
OdpowiedzUsuńAvo, po treningu taki deser jest nagrodą. Smacznie, delikatnie i ... pięknie podany :)
kto by pomyślał....grillowany ananas.... gdzie wynalazłaś takie cudo? :)
OdpowiedzUsuńGdyby ktoś narzekał i szukał wymówek, że nie wie gdzie kupić taki sprzęt to od jutra świetna oferta jest w Lidlu :) Ananas wygląda apetycznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny deser. Ale z anasem mam problem: jest tak pyszny, że wcinam na surowo i niewiele zostaje do potraw. :D
OdpowiedzUsuńJA ĆWICZĘ! Zgrałyśmy się z postami o aktywności. Ja jednak zimą też biegam. Odporność mi na to pozwala. :) Cieszę się, bo treningi w domu są dla mnie nietrafione. :)
masz niezły zestaw! :) ale najważniejsze to chęci i wytrwałość a z tym u mnie trochę gorzej ale sie poprawie, mam taki plan :)
OdpowiedzUsuńa ananas - pychota! :)
http://lamodalena.blogspot.com/
Ananas w nowej odsłonie-yamii:-) Życzę wytrwałości w ćwiczeniach bo u mnie z tym różnie:-)
OdpowiedzUsuńAnanas wyglada bardzo smacznie... tylko niestety ja go nie lubię!!!
OdpowiedzUsuńAle co do sportu to uwielbiam!!!:):):):)
buziaczki kochana
Ananas tak...
OdpowiedzUsuńNa razie z kontuzją nogi nie mogę ćwiczyć :(