***
Taki sobie pstrąg błękitny w 5 min. Mięso z niego wygląda prawie jak z łososia i jest równie delikatne. Przyrządzić go można tańcząc w rytm ulubionej piosenki i gotowe. Wystarczy dodać warzywa ugotowane na parze i masz dietetyczny, pyszny, obiad.
***
Składniki:
- 2 filety z błękitnego pstrąga
- 1 mała cebula lub 2 szalotki
- 2 małe ząbki czosnku
- 3-4 gałązki szałwii
- łyżka masła
- łyżka oliwy
- 100 ml białego wina
- sól i pieprz
Jak zrobić pstrąga?
- natrzyj filet z pstrąga solą i pieprzem, skrop oliwą
- posiekaj czosnek
- cebulę pokrój w piórka
- dodaj na patelnię oliwę i masło
- zeszklij cebulę i czosnek
- obsmaż delikatnie pstrąga
- dodaj wino i szałwię i duś około 10 min.
- podaj z warzywami na parze
Moja rada:
- miałam zamrożone filet z pstrąga i przez noc moczyłam je w mleku
Pewnie większość z Was napisze, że nie lubi ryb :) a one są takie dobre i zdrowe :)
Moja rada:
- miałam zamrożone filet z pstrąga i przez noc moczyłam je w mleku
Pewnie większość z Was napisze, że nie lubi ryb :) a one są takie dobre i zdrowe :)
Wyglada bardzo smakowicie i chetnie bym cos takiego zjadla na obiadek :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za swietny, latwy i przyjemny przepis na pyszne danie i pozdrawiam Cie serdecznie,Avo:)
Bardzo zdrowo... Odrzucam czosnek i super potrawa dla mnie.
OdpowiedzUsuńWygląda tak apetycznie,biorę przepis:))
OdpowiedzUsuńNo Avo dziś to prawdziwie rarytas ... W 5 minut :)
OdpowiedzUsuńachhh jak pysznie i elegancko:) wspaniałe danie
OdpowiedzUsuńdeliziosa
OdpowiedzUsuńTi invito a visitare il mio blog
OdpowiedzUsuńhttp://pirinciolandodituttoedipiu.blogspot.it/
Przepysznie wygląda... milutkiego wieczoru kochana
OdpowiedzUsuńNa pewno jest pyszny! U mnie ryby tylko w wersji klasycznej czyli po prostu usmażonej. Mąż ma jakieś uprzedzenia i nie chce jeść ryb w żadnej innej postaci, a sama chętnie bym spróbowała czegoś innego, tylko dla siebie samej trochę nie chce mi się gotować...
OdpowiedzUsuńO rany, ale zjadłabym taką rybkę :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam rybki ;)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie!
OdpowiedzUsuńMuszę zacząć wchodzić na Twojego bloga wcześniej - przeważnie robię to po 22 i aż mnie skręca na te wszystkie pyszności :)
OdpowiedzUsuńJa bym z tego chciała winko;).
OdpowiedzUsuńŚlub córki - ważne wydarzenie w życiu każdej Mamy. :)
OdpowiedzUsuńO tak!!!
UsuńJako fanka wina i pstrąga powiem krótko OLE!:)
OdpowiedzUsuńO! Takie cos bym mogła zawsze jeść i jeść i jeść .... Wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńfajny posiłek!
OdpowiedzUsuńaż mi zapachniało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam i robię ale mój M. nie bardzo...pozdrawiam Ava...
OdpowiedzUsuń