Kiedy mam dużo pracy i tzw. deadline często nosi mnie "po kuchni". Robię coś, myślę, wyciszam się. Kiedy dzieci były młodsze to czasem się śmiały: mama ma gorący okres w pracy :). Wszystko było zrobione a ja coś tam próbowałam w kuchni wymyślić.
Muszę też dodać, że potrawy u mnie nie powstają na potrzeby bloga, ale jest to takie najzwyczajniej w świecie domowe gotowanie i wymyślanie. Nie lubię monotonii ani w życiu ani w kuchni ani na stole i zawsze się staram aby było ładnie podane. Nie planuję też jakiś szczególnych zakupów. Jeśli czegoś zabraknie to zastępuję innym produktem i wychodzi całkiem fajne, nowe danie. Tylko przy ciastach zachowuję proporcje bo w innym wypadku może być katastrofa.
Bardzo często jest również tak, że słyszę nazwę jakieś potrawy i wymyślam ją po swojemu. Nie myślcie sobie, że większość czasu spędzam w kuchni. O nie! Na to nie mam czasu. Gotuję tak jak większość z Was, czasem razem z mężem ale czas w kuchni na co dzień ograniczam do minimum. Fakt, robię wszystko dość szybko, jestem dobrze zorganizowana, dania również są dość proste, a przy bardziej pracochłonnych, czas pomiędzy kuchnią mam wypełniony innymi zajęciami. Stosuję także w kuchni ważną zasadę: ma być zdrowo a chemię ograniczam do minimum!
Dzisiaj propozycja zupy cytrynowej, którą można przyrządzić na wiele sposobów i nawet w przysłowiowe 5 minut.
Bardzo lekka i orzeźwiająca. Przy tej zupie można nieźle pofantazjować. Baza czyli wywar może być warzywny lub z kurczaka. Dodatkiem może być kasza jaglana, ryż albo delikatne klopsiki. Takie właśnie delikatne klopsiki z kaszą jaglaną zrobiłam.
Zamiast klopsików dodaj kaszę jaglaną lub ryż i masz dobre, zdrowe danie w 5 min.
Zupa cytrynowa
Składniki:
- około 1 - 1/5 litra wody
- 2 duże łyżki domowej kostki warzywnej (zależy również od tego jak esencjonalną kostkę zrobiłaś)
- sok z jednej cytryny
- skórka otarta z jednej cytryny
- 100 ml śmietanki 12% z kartonika
- 100 ml śmietanki 30 %
- gałązka rozmarynu
- łyżka natki z pietruszki
- sól i pieprz do smaku
Jak zrobić zupę?
- do wody dodaj warzywną domową kostkę, posiekany rozmaryn, zagotuj
- dodaj sok i skórkę z cytryny, zagotuj
- wymieszaj obydwie śmietanki, dodaj do nich trochę wywaru aby zahartować
- dodaj śmietankę do zupy, wymieszaj
- dodaj posiekaną pietruszkę
- w najprostszej wersji dodatkiem może być ugotowana kasza jaglana lub ryż
- szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- szklanka mięsa mielonego *
- 1 jako
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 gałązka rozmarynu
- łyżeczka utartej skórki z cytryny
- łyżeczka kurkumy
- sól i pieprz do smaku
* jeśli chodzi o mięso mielone miałam w proporcjach 1 : 1 gotowane z indyka i surowe z indyka: mięso zostało przemielone z dodatkiem cebuli, czosnku, 1/2 bułki namoczonej w mleku, zostało doprawione solą, pieprzem i łyżeczką tartego chrzanu, majerankiem /muszę dodać, że z tego mięsa robiłam też inne danie/
Jak zrobić klopsiki?
- wymieszaj wszystkie składniki
- dopraw solą i pieprzem
- ręce zmocz wodą (nie lepią się) i formuj okrągłe kulki
- kiedy wywar z kostką warzywną będzie się gotował włóż do niego kulki mięsne
- kiedy wypłyną na powierzchnię zmniejsz płomień tak aby wywar "mrugał" i gotuj około 10 min.
- wyjmij kulki łyżką cedzakową
- dokończ zupę cytrynową
- kiedy dodasz do zupy śmietanę włóż klosiki
- możesz również dodać je prosto na talerz i dolać zupę
Moja rada:
- klopsiki muszą być aromatyczne, ja miałam dobrze doprawione mięso
- zupę z klopsikami możesz podgrzewać, staraj się jednak aby się nie zagotowała
Pozdrawiam, a w następnym poście będą klopsiki z tego samego mięsa w pomidorach. Na pomidory była "już pora", a nie było chętnych do zjedzenia więc zostały przerobione na sos :)
- wymieszaj wszystkie składniki
- dopraw solą i pieprzem
- ręce zmocz wodą (nie lepią się) i formuj okrągłe kulki
- kiedy wywar z kostką warzywną będzie się gotował włóż do niego kulki mięsne
- kiedy wypłyną na powierzchnię zmniejsz płomień tak aby wywar "mrugał" i gotuj około 10 min.
- wyjmij kulki łyżką cedzakową
- dokończ zupę cytrynową
- kiedy dodasz do zupy śmietanę włóż klosiki
- możesz również dodać je prosto na talerz i dolać zupę
Moja rada:
- klopsiki muszą być aromatyczne, ja miałam dobrze doprawione mięso
- zupę z klopsikami możesz podgrzewać, staraj się jednak aby się nie zagotowała
Tak też można
Jeszcze Wam muszę powiedzieć, że w Empiku kupiłam bardzo fajną książkę do konwersacji angielskich. Mnóstwo słownictwa dla kobiet o modzie, zakupach, babskich pogaduchach. Jest to świetny "utrwalacz" języka, polecam.
Widzicie moją Yerba Mate? Całkiem fajnie mi się z nią pracuje :)
Pozdrawiam, a w następnym poście będą klopsiki z tego samego mięsa w pomidorach. Na pomidory była "już pora", a nie było chętnych do zjedzenia więc zostały przerobione na sos :)
Nigdy nie próbowałam, jestem ciekawa, jak smakuje.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że najważniejsza jest dobra organizacja w pracy i w domu. Twój przepis na zupę jest faktycznie prosty, co może oznaczać tylko smaczną zupę. I niebanalną. Takie lubię :)
OdpowiedzUsuńZaskakujesz po raz kolejny-dla mnie taka zupa to nowość:-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o zupie cytrynowej, ale nigdy nie jadłam... ciekawe jak smakuje, Twoja kochana wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńściskam mocno
Pierwszy raz słyszę o takiej zupie,ale wygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki.A ja jakos tak odstawilam yerbe . trzeba wrocic koniecznie .
OdpowiedzUsuńza taką zupkę dałabym się posiekać:) boska!
OdpowiedzUsuńZupa wygląda naprawdę apetycznie.
OdpowiedzUsuńZupa wygląda bardzo smakowicie, a książka rzeczywiście bardzo kobieca :)
OdpowiedzUsuńSzczerze, nigdy nie jadłam, więc zapisuję przepis albo lepiej przyjadę do Ciebie na zupkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń