Z jednej dużej dyni robię najczęściej kilka różnych dań. Tak też było tym razem. Bazą wszystkich przepisów jest pure z pieczonej dyni.
Jak upiec dynię? Przeczytasz w poście: http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2014/11/mus-dyniowo-jabkowy-pumpkin-apple-mousse.html
Lekkie dyniowe bułeczki doskonale smakują z musem dyniowo - jabłkowym (http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2014/11/mus-dyniowo-jabkowy-pumpkin-apple-mousse.html ) z twarożkiem lub miodem. Do tego kawa z mlekiem lub świeży. Po takiej dawce energii można konstatować Święto Niepodległości ( http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2012/11/rogale-i-rogaliki-marcinskie.html )
Bułeczki z pieczona dynią
Składniki:
- 1 szklanka pure z pieczonej dyni
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki pszennej razowej do wypieków
- 2 łyżeczki czarnego sezamu
- 1/3 szklanki mleka
- 15 g drożdży
- 2 łyżki cukru nierafinowanego
- 1 jajko
- szczypta soli
Jak zrobić bułeczki?
- do mleka dodaj drożdże i cukier, wymieszaj, dodaj jajko, wymieszaj
- wsyp do miski mąkę pszenną i wyrabiając ciasto dodawaj rozczyn drożdżowy
- dodaj pure z dyni i wyrabiaj ciasto
- dodaj szczyptę soli i mąkę razową oraz ziarna sezamu
- wyrabiaj ciasto aż będzie elastyczne
- pozostaw do wyrośnięcia na 30 min.
- kiedy ciasto wyrośnie, posyp stolnicę mąką i formuj okrągłe bułeczki lub plecione małe chałki
- układaj na wysmarowanej i wysypanej mąką blaszce
- pozostaw do wyrośnięcia na 20 - 30 min.
- posmaruj żółtkiem z odrobiną mleka
- włóż bułeczki do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 20-25 min.
- podaj na śniadanie z musem dyniowo - jabłkowym. twarożkiem lub miodem
Moja rada:
- jeśli chcesz aby bułki były bardzo delikatne to dodaj tylko mąkę pszenną - jednak coś za coć :)
Moja rada:
- jeśli chcesz aby bułki były bardzo delikatne to dodaj tylko mąkę pszenną - jednak coś za coć :)
Wygląda wyśmienicie! Świetne zdjęcia- pobudzają apetyt :)
OdpowiedzUsuńZnów Avo karmisz nas nietuzinkowym jedzeniem, pięknymi zdjęciami i świetnym przepisem. Chętnie zjadłabym teraz na śniadanie taką bułeczkę :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńKrysiu dziękuję - zwłaszcza, że pisze to mistrzyni kuchni, serdeczności dla Ciebie.
UsuńPięknie to wszytsko wygląda i zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńMistrzyni kuchni...przepis wart uwagi, zapisuję...pozdrawiam Ava...
OdpowiedzUsuńBasiu, do mistrzyni to mi daleko :)
Usuńale bym takie zjadła:)
OdpowiedzUsuńMoja rodzina uwielbia wszystko co dyniowe! Napewno wyprobuje ten przepis - buly wygladaja wysmienice;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ava!!!
Anka
Dynia to niewyczerpane źródło inspiracji :)
UsuńMas que coisa deliciosa!
OdpowiedzUsuńJakie świetne :) Chyba skoczę po dynię i zrobię je dzisiaj! ;)
OdpowiedzUsuńA no na takie to chètnie sie skusze :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności!!!!
OdpowiedzUsuńmniam!!!
uściski kochana
Bułeczki jak i mus wyglądają bardzo apetycznie :) Aż mi ślinka pociekła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie lubię dynii!
OdpowiedzUsuńAch, jakie pyszne, kusisz bardzo:))
OdpowiedzUsuńCudne, właśnie dzisiaj pokazywałam Mamie Twój blog, ona uwielbia takie przepisy :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla mamy, jest pewnie tak fantastyczna jak Ty.
UsuńAvo, jutro wpadam do Ciebie, by posmakować bułeczek. :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością czekam :)
UsuńMnie nie trzeba 2 razy prosić... :)
Usuńz przyjemnością zjadłaby taka bułeczkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Aż zgłodniałam patrząc na te pyszności. :)
OdpowiedzUsuńobłędne śniadanko w cudownych, słonecznych barwach:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te Twoje bułeczki:) Ależ bym zjadła.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego tak rzadko Cię odwiedzam, bo zawsze potem żałuję nieprzeczytanych i nieposmakowanych przepisów! Jednak dżem- mus dyniowy zrobiłam natychmiast i poczęstowałam całą rodzinę. ZACHWYTOM NIE BYŁO KOŃCA!!!! Bo nie za słodki, bo dobry w smaku, bo dobra gęstość, bo pasuje do chleba itd.......nawet niejadki jadły. Podziękowania razem z wielkim podziwem dla Twojego talentu składam !
OdpowiedzUsuń