Ciasto drożdżowe zawsze się sprawdza "w drodze" i na różne wypady weekendowe, gdzie zabieramy ze sobą prowiant. Proponuję na majówkę drożdżówki z serem.
Składniki na ciasto:
- 1/2 kg mąki
- 5dkg drożdży
- 1 i 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżka masła
- 1 jajko i 1 żótko
- szczypta soli
Drożdże rozpuścić z mlekiem i cukrem, dodać pozostałe składniki (nieco później roztopione masło), wszystko zagniatać, aż ciasto nabierze pęcherzyków i będzie "odchodzić" od miski. Mlekiem regulujemy gęstość ciasta.
Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia, następnie formujemy małe drożdżówki,
smarujemy rozmąconym jajkiem, na środku umieszczamy łyżkę masy twarogowej i można posypać kruszonką. Pieczemy 20 min. w temp.
180-190 stopni. Można po wyjęciu z pieca polukrować.
Składniki na masę twarogową:
- 2 kostki twarogu
- 1/2 szklanki cukru
- 1 jajko i 1 żółtko
- 1/2 startej mrożonej cytryny
- na koniec dodałam jeszcze łyżkę budyniu śmietankowego
Składniki na kruszonkę, która może a nie musi być:
- 100 g mąki
- 50 g roztopionego masła
- 50 g cukru
Formujemy małe drożdżówki...
Radosnej majówki Wam życzę.
Zainspirowałaś mnie do pieczenie drożdżowek!
OdpowiedzUsuńtaki łasuch jak ja musi się ślinić na widok tych drożdżówek :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńZ serem zawsze najlepsze! Mega przepis.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o prowiant, to mi na świeżym powietrzu jakoś tak wszystko lepiej smakuje. ;)
Mniammm! drozdzowki uwielbiam! choc ida w biodra... milego weekendu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe drożdżówki ;) w każdym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam drożdżóweczki, kocham, ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńFajniutkie, z pewnością smaczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepyszne i do tego w pięknej wiosennej oprawie. Moja teściowa jakby zobaczyła drożdżowe ucierane robotem, to by chyba na mnie rzuciła "klątwę teściowej"
OdpowiedzUsuńMój robot to prawa ręka w kuchni, a teściowa, no cóż raczej lubi być częstowana bo sama nie piecze:)
UsuńWspaniale :) Uwielbiam drozdzowki, cudne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńApetycznie, może zrobię chociaż mam ciężką rękę do drożdżowych ciast :)
OdpowiedzUsuńMM.....jak ja uwielbiam bułeczki drożdżowe:)
OdpowiedzUsuńAle pyszności. Zjadłabym,
OdpowiedzUsuńMniam....wyglądają przepysznie...nie ma jak domowe jedzonko:)) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńo mniam! wyglądają lepiej niż te z piekarni :)
OdpowiedzUsuńmniam !!
OdpowiedzUsuńobserwuje i liczę na rev !!
julcia102030.blogspot.com