środa, 24 kwietnia 2013

Kocham wysokie obcasy - I love high heels





    Buty to jedna z moich wielkich miłości - jak zresztą u większości kobiet. Najbardziej lubię szpilki, a pośród szpilek różne fikuśne botki. To jedne z tych, które lubię nie tylko za dobre wyprofilowanie i wygodę.

Dlaczego kocham szpilki?

Kocham szpilki bo:

- są kobiece, podwyższają sylwetkę i wysmuklają
- pasują do większości ubrań i zawsze dają lepszy efekt
- dodają pewności siebie i poprawiają humor
- mają to "coś"
- kochają je mężczyźni :)
 









dress / Zara; jacket / Kaos; shoes /Nine West; handbag/Newlook 







30 komentarzy:

  1. szpilki tak -ale tylko czasami - na codzien adidasy zeby móc biegac za dziećmi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygladasz pięknie :)
    Ja tez uwielbiam obcasy, ale rzadko w nich chodzę, do codziennego biegania wolę płaskie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka ładna sukienka. Bardzo udany zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak się ma takie zgrabne nóżki to szpileczka pasuje najbardziej. Na co dzień, do auta, dziecka, psa, wolę koturny, bo bardziej pasują do mojego stylu. Natomiast mój M szaleje za szpileczkami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też kocham szpile : ))) Wyglądasz pięknie !

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja uwielbiam wysokie obcasy, noga wygląda w nich super. Jednak już teraz ze względu na to , że latka biegną, na co dzień noszę sie sportowo. Ale wielkie wyjścia , musi być ładny obcasik

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha ha ha ja też kocham szpilki!!Pięknie wyglądasz w tej stylizacji, a w poprzednim poście też cudnie wyglądałaś :)Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ Ty jesteś szykowna, niestety szpilki na rzadkie wyjścia, na co dzień do piaskownicy cichobiegi ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna stylizacja... dynamicznie i elegancko...pięknie :) Ja również kocham wysokie obcasy...mmm

    OdpowiedzUsuń
  10. Szpilki to tylko na wielkie wyjścia, choć w tym roku mnie ominą, brzuszek mi się nie utrzyma, a do wózka, to by się ludzie pukali w czoło-jedno dziecko na rowerku, drugie w wózku, pies na smyczy paniusi w szpilkach hi hi.
    Tobie to dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak! Obcasy są super. Czasem jednak zamieniam je na koturny, kiedy muszę być bardziej "mobilna". :)
    Pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  12. moja droga, Ty jak zawsze piękna i elegancka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie wyglądasz. Sukienka,kurtka i botki wszystko idealne :-)
    Podzielam Twoją miłość do wysokich obcasów:-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja to sobie mogę darować szpilki do końca życia ale kiedyś lubiłam bardzo :)
    Przyjemniej się ogląda zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Elegancko!
    Zachęcasz mnie, abym też czasem pokazała "siebie" albo przynajmniej swoje ubrania. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie wyglądasz!
    Ja również lubię wysokie obcasy, teraz gdy wychodzę na spacery z Synkiem noszę coś bardziej wygodnego. Jednak, gdy tylko mam okazję wybieram szpilki. Żaden element garderoby nie czyni tyle dobra jednocześnie:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Nom;coś w nich jest ;-).Lubię jak moja żona nosi normalne obuwie na niewielkim obcasie;ale jednak w szpilkach wygląda kobieca noga niesamowicie ;-).

    OdpowiedzUsuń
  18. super wygladasz jak zwykle, a zestawieni szarosci z czernia niezwykle eleganckie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. rozumiem cie bo wysokie obcasy to moja namiętność! i szarości też, ładnie to zestawiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękny zestaw! Butki bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne buty!
    Ale ja ciągle w aucie,więc zdecydowanie tylko na wyjście.

    OdpowiedzUsuń
  22. BArdzo kobieco, bardzo seksownie, jestem zachwycona tym zestawem!

    OdpowiedzUsuń
  23. też lubie szpilki, ale tylko w weekend moge je nosić;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakby były wygodniejsze to kochałabym je jeszcze bardziej. Wyglądasz świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Baaardzo sexi truskawki i Ty♥

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo elegancko-klasycznie:) cudowne buty

    OdpowiedzUsuń
  27. Też kocham szpileczki, zakładam je na praktycznie każde wyjście, czy to po zakupy, czy do kościoła :)
    Niestety obecnie większość dziewczyn ma tendencję do ubierania "męskich" adidasów a nie kobiecych i subtelnych szpilek czy chociażby koturn.

    OdpowiedzUsuń
  28. After so many post with rich pastries, juices and food, I missed a post with one of your looks. I like the simplicity of the proposal, the simplicity of the dress and its color. Jacket, the outfit is nice and balanced. Nice shoes. And a relaxing day with these beautiful photos, without so many tasty things that encourage eating.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)