sobota, 2 maja 2015

Ach ten Grey!












Lubicie szary? Ja uwielbiam jego różne tonacje, od delikatnych prawie muśniętych aż do ciężkich, głębokich szarości, wpadających prawie w czerń. Szary to uniwersalna barwa, która doskonale łączy się prawie z każdą tonacją. Bardzo mi się podoba delikatna szarość łączona z delikatnym pastelowym różem, tu jednak trzeba mieć wyczucie smaku, aby nie było groteskowo. Szarość pięknie się układa z nieśmiertelną bielą. Szarość można przełamać kontrastowymi dodatkami. Szarość to jeden z niezbędników w szafie.

W tym poście moja szarość jest w jednakowej tonacji. Wszystko za sprawą prostej sukienki, którą kupiłam wczesną wiosną w Mohito. Zachwycił mnie prosty krój, uniwersalny materiał nadający się do prania i długość - wow! Wreszcie kupując w dość młodzieżowym sklepie nie muszę zdłużać!  Idealnie zakrywa kolana i jest w sam raz. Jedynym mankamentem - jak dla mnie - jest brak podszewki, co przełożyło się z pewnością na niższą cenę.
Z tą sukienką zaliczyłam już sporo wyjść na różne okazje, od pracy  - po kino, zmieniałam tylko dodatki. Nawet "odkurzyłam" dla tej sukienki torebkę z Zary sprzed kilku sezonów, a prawie o niej zapomniałam i pomalowałam moje wiecznie krótkie paznokcie na szaro. 

Początek maja okazał się zimny, deszczowy i chmurny. Miałam już dość płaszczy, krótkich kurteczek skórzanych i marynarek. Do szarej sukienki świetnie sprawdziło się się szare wełniane pareo, które mnie otuliło i ogrzało zanim dotarłam do kina.
Nie założyłam tym razem szpilek tyko botki z luźną cholewką z zamszu w kolorze granatowym. To taki początek majówki u mnie otulony szarością.



































































 sukienka i torebka/Mohito
pareo/Reserved
szara torebka/Zara
dress and handbag / Mohito
pareo / Reserved
gray handbag / Zara


Lubicie szary?
Czy wasza majówka jest w promieniach słońca?



25 komentarzy:

  1. Uwielbiam szary. Był kiedys taki czas kiedy nie kupiłam nic, co nie było szare...To genialne tło dla wszystkich innych kolorów. Można się w nim pieknie schować, ale i na jego tle pieknie wyskoczyć :-) Pozdrowienia z chwilowo słonecznego Ełku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautiful look and beautiful pictures. I love the soft tone of these colors, gray, blue ... The pareo is cute, and you look wonderful. Jewelry lovely touches and look perfect. Great post, great outfit.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You have not seen my post on my blog about you?

      http://sensecorbata.blogspot.com.es/

      Usuń
    2. Yes thank you. I'm glad that you're back again on the blog. There is a very interesting and super.

      Usuń
  3. Piękna stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. również bardzo lubię szary kolor, jest świetną bazą do ciekawych stylizacji :)
    Avo, Ty jak zawsze wyglądasz wspaniale :) prawdziwa kobieta z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny szal - poncho. Stylizacja super.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne zdjęcia :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Klasa i szyk! Cudowna stylizacja.
    Ja za szarym nie przepadam. Lubię intensywne kolorki ewentualnie z dodatkiem czerni lub bieli. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyglądasz, cudowne połączenie :) A szary też bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och doskonała i sukienka i wdzianko ! Bardzo kobieco i elegancko !

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładnie Pani w szarym :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Elegancko jak zawsze! Też lubię szary, taki jasny właśnie. A pamiętam taką majówkę upalną, że nad Soliną się opalałam. Ale to było bardzo dawno temu, coś około 10 lat temu...

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne poncho.
    Pozdrawiam,
    Fit-healthylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacyjnie wyglądasz, uwielbiam szarości :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię szary - jest uniwersalny, na każdą życiową sytuację:)
    U mnie majówka deszczowa i chłodna..niestety...

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wyglądasz:)
    Szary to jeden z moich ulubionych kolorów:)
    pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  16. Też lubię szary, można go połączyć z różnymi kolorami.

    OdpowiedzUsuń
  17. Szyk i elegancja :) Lubię szarości za to że można je świetnie komponować z innymi barwami.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne te Twoje szarości, wyglądasz fantastycznie i kto powiedział, że szaro to buro?
    Lubię szarości i często w nich chodzę.
    Pozdrawiam Ava serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie takie jaśniejsze odcienie szarości bardzo lubię. Perłowe srebrzyste jak to chmurne majowe niebo na zdjęciu. Przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Avo, wyglądasz zjawiskowo. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)