niedziela, 12 kwietnia 2015

Sałatka z komosą ryżową i niezapominajkami w tle - Salad with Quinoa








Nie mam jednego sposobu na udaną niedzielę. Czasem jest to późne śniadanie połączone z obiadem, czasem poranny bieg, a czasem muszę iść do pracy. 
Dzisiejsza niedziela przywitała mnie rozświetlonym promieniami słońca oknem, przez które było widać błękitne niebo. Poranny bieg, prysznic i kawa z mlekiem. Stanęłam na nogi gotowa na dalsze wyzwania. Tak pięknie za oknem, złociście, kwieciście, błękitnie, a ja ciągle sięgam po czerń, którą staram się ożywić dodatkami. Koniecznie muszę przemodelować szafę i schować część czerni bo przecież lato stoi u progu.

Na obiad u mnie dzisiaj sałatka z komosą ryżową, a komu mało to zawsze może dodać mięso.


Sałatka z komosą ryżową

Składniki:
  • 1/2 szklanki komosy ryżowej
  • 1 awokado
  • 1/2 małego brokuła
  • 2 łyżki posiekanej rzeżuchy
  • 2 łyżki jagód goji
  • *sos winegret
*sos winegret: sok z jednej cytryny, łyżeczka miodu, łyżeczka musztardy, łyżka oliwy, szczypta soli: wszystkie składniki włóż do małego słoika i potrząsaj aż się połączą


Jak zrobić sałatkę?

- komosę ryżową wypłucz w wodzie, zalej zimną wodą w proporcji 1:1
- gotuj na wolnym ogniu około 10 min. 
- zdejmij z ognia i pozostaw pod przykryciem na kolejne 10 min.
- zrób sos winegret
- obierz awokado i pokrój go w cienkie plastry
- dodaj do awokado sos winegret i wymieszaj
- dodaj do awokado posiekana rzeżuchę i jagody goji
- dodaj 4-5 łyżek ugotowanej komosy (resztę zostaw na śniadanie)
- ugotuj na parze brokuły, około 3-4 min.
- kiedy brokuły przestygną podziel je na mniejsze różyczki i dodaj do sałatki, wymieszaj


Moja rada:

- awokado powinno być średniej miękkości
- awokado możesz zamarynować z sosem i odstawić, a dopiero potem dodać pozostałe składniki


















Jeszcze kilka promieni słońca i moja magnolia będzie cudna niczym panna młoda





...i tak deseń został zamieniony na czerń... 






Przy takim słońcu okulary koniecznie...























spodnie, bluza, torba/ Zara (poprzedni sezon)

buty/Venezia
trousers, blouse, bag / Zara
shoes / Venezia





Prawda, że cudne?



Lubicie niezapominajki?


15 komentarzy:

  1. Bardzo lubię niezapominajki...
    Świetny zestaw Ava, dodatek czerwieni super...
    Sałatka bardzo apetyczna...pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa sałatka bez wątpienia bardzo pyszna a przede wszystkim zdrowa, aczkolwiek nie wiem co to za składnik sałatki (komosę ryżową ).Wspaniale się prezentuje ...do wypróbowania .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podrzucam link o komosie i pozdrawiam: http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2015/01/komosa-ryzowa-z-patkami-quinoa.html

      Usuń
  3. Wyglądasz prześlicznie ! Sałatka też nieźle się prezentuje. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetyczna sałatka
    A tej kropli czerwieni mowię zdecydowanie tak !

    OdpowiedzUsuń
  5. oj, zjadłabym taką sałatkę!!! zrobię sobie i też będę taka piękna jak Ty! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam :) Pięknie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czym pielęgnujesz i malujesz rzęsy? Chyba, że masz doklejone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Należę do pokolenia, które w kryzysie "aby przeżyć" musiało sobie radzić samo, dlatego też u mnie w dalszym ciągu króluje olejek rycynowy, używam też SoS Lash Booster z Eveline, a do malowania maskary Full action z Sephory. Ostatnio kupiłam Lash Sensational Maybelline i jestem nią zachwycona. Zawsze miałam długie rzęsy i są one w 100% moje, pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Dbam o dobrą formę razem z CEL-FORMA
    www.cel-forma.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog - niezłe przepisy. Zapraszam do odwiedzenia mojej strony www.xeibos.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Takiej sałatki nie jadłam. Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Avo, pięknie wyglądasz :)

    a sałatka jest apetyczna, prawdziwa wiosna na talerzu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam niezapominajki:) Bardzo:) A magnolia urocza:)
    wiosennie ściskam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)