środa, 22 maja 2013

Guacamole z pomidorami i miętą







      Najpopularniejszy dip w Meksyku przyrządzany jest tylko z awokado i pomidorów  z dodatkiem soli i pieprzu. Znany na całym świecie doczekał się wersji z najróżniejszymi dodatkami. Pisałam już o nim w poście http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2012/09/guacamole-po-mojemu.html)


Składniki do guacamole:
  • 1 duże dojrzałe awokado
  • 1 średni pomidor
  • malutki ząbek czosnku
  • kilka listków świeżej mięty
  • sok z połowy limonki
  • odrobina miodu (mniej niż pół łyżeczki)
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 kromki ciemnego pieczywa, z którego wycinamy dowolny kształt i wkładamy na chwilę do nagrzanego piekarnika żeby było chrupiące

Jak to zrobić?
  • drobno kroimy pomidory, miętę, czosnek
  • dodajemy miód i sok z limonki, mieszamy
  • awokado należy przepołowić, wybrać miąższ łyżką i rozgnieść widelcem
  • połączyć z pozostałymi składnikami
  • dodać sól i pieprz do smaku
Najlepiej smakuje z małymi grzaneczkami z ciemnego pieczywa.


















11 komentarzy:

  1. nie jadłam, ale podejrzewam, ze dużo straciłam :) pora spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię to!
    Z mięta nie robiłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauroczyły mnie te serduszka :D <3

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie jadłam, ale wyglada swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja rodzina nie jada jedzenia tej konsystencji, ale ja bardzo chętnie spróbuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Najczęściej podaje się z chipsami, ale chlebowe serduszka myślę, że też są ok. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładnie wygląda i zapewne jest zdrowe:) prosty i zdrowy przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takiego czegoś to ja jeszcze nie jadłam. Pewnie jest bardzo zdrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Danie ciekawe, ale ta patera prześliczna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Apetycznie to wygląda♥

    OdpowiedzUsuń
  11. smakowicie i kolorowo wygląda i jeszcze te serduszka...mniam, rozbrajajace danie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)