Boski napój Angeliny Jolie

Boski napój Angeliny Jolie – czyli imbirowa herbatka z Namibii 

http://film.wp.pl/id,277,name,Angelina-Jolie,osoba.html?ticaid=1108be

        Na moim blogu to nie nowość, bowiem był to jeden z pierwszych postów, kiedy zaczynałam (http://mystylemyeveryday.blogspot.com/2012/08/imbirowy-napoj.html) Stałam się fanką imbirowego napoju, który towarzyszy mi codziennie.

Jeszcze o imbirze

 

     Imbir to warzywo obecne w kuchniach całego świata ale szczególnie azjatyckiej, najczęściej w postaci surowej ale też sproszkowanej. Oprócz kuchni znalazł zastosowanie w medycynie, kosmetyce i dietach odchudzających. Uważany również za afrodyzjak.

    Jest składnikiem wielu mieszanek z przyprawami, między innymi curry. Mielonym imbirem przyprawia się  pierniki, kleik ryżowy, mięsa. Słodko-kwaśny imbir stanowi jeden z głównych dodatków do  sushi.
Imbir ma działanie antybakteryjne, pomaga na mdłości i poprawia krążenie, ma zastosowanie w leczeniu reumatyzmu, przeziębień i bólów mięśni oraz jest sprawdzonym środkiem poprawiającym przemianę materii i trawienie.

Angelina Jolie i herbatka imbirowa

    

      Ponoć Angelina Jolie swoją wspaniałą figurę zawdzięcza tajnemu przepisowi, który przywiozła z Namibii. Po urodzeniu córki w maju 2006 roku, 33-letnia aktorka zrzuciła dzięki imbirowej herbatce w krótkim czasie jedenaście kilogramów. Główny składnik tej magicznej herbatki to imbir.

    Herbatka Angeliny Jolie z pewnością  nie zaszkodzi, bo imbir jest bardzo zdrowy. Także drugi składnik – czosnek pozytywnie wpływa na funkcjonowanie organizmu, szczególnie na obniżenie cholesterolu oraz na odporność. Oprócz działania odchudzającego, herbatka przeciwdziała infekcjom i jest pomocna w zwalczaniu objawów grypy.

Jak przyrządzić boski napój Angeliny Jolie?

Otóż potrzebne są tylko trzy składniki!

 

3 składniki imbirowego napoju

• świeży imbir /około 3-4 cm/
• duży ząbek czosnku
• 2 litry wody

     Imbir obieramy, kroimy na cienkie plasterki, gotujemy /lekko/ 15-20 min., dodajemy czosnek, odstawiamy do wystygnięcia.

       Odcedzamy i mamy około 1.5 litra napoju, który wypijamy w ciągu dnia. Napój jest bardzo mdły i ja dodaję do niego sok z cytryny lub gotową limonkę, wtedy go mogę pić bez końca, jest pyszny. Latem dodaję kostki lodu.