Mój tato w tym roku w lutym obchodził urodziny, które w przesądach ludowych są jedną z najtrudniejszych rocznic i których większość solenizantów się obawia. Obawiał się tej rocznicy urodzin nawet sam Czesław Miłosz, który twierdził, że najważniejsze to przeżyć dwie kosy (czyli 77 lat), a potem to już spokojnie można czekać na nieskończoność czyli 88. Mój ojciec to bardzo aktywny emeryt - pszczelarz i jak na swój wiek jest bardzo sprawny. Mimo to widzę, że z lekkim niepokojem przeżywa tę rocznicę i pewnie by wolał aby kolejna przyszła jak najprędzej.
W tym roku wymyśliłam tort dość pracochłonny ale wart zachodu, bo jest naprawdę pyszny.
W końcu to 77 urodziny mojego taty.
***
Składniki na spód:
- 100 g masła
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1/2 szklanki cukru nierafinowanego
- łyżka cukru waniliowego (własnej roboty)
- 2 jajka
- 70 g mąki pszennej
- dodatkowo 1/2 słoika konfitury morelowej do posmarowania spodu
Jak zrobić ciasto?
- rozpuść masło i czekoladę w kąpieli wodnej
- utrzyj jajka z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę
- dodaj do masy roztopioną czekoladę a następnie lekko mieszając dodawaj mąkę
- do wyłożonej pergaminem formy wlej ciasto i włóż do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 30 min.
- kiedy ciasto lekko przestygnie odwróć i zdejmij pergamin
- kiedy ciasto ostygnie odwróć je ponownie posmaruj konfiturą morelową i wyłóż na górę część masy śmietankowej
- następnie połóż bezę orzechową i masę śmietankową, powtórz czynność jeszcze raz
- górną warstwę bazy delikatnie polej roztopioną czekoladą z odrobiną śmietanki i łyżką oleju
- następnie połóż bezę orzechową i masę śmietankową, powtórz czynność jeszcze raz
- górną warstwę bazy delikatnie polej roztopioną czekoladą z odrobiną śmietanki i łyżką oleju
Orzechowa beza
Składniki:
- 6 białek
- 200 g cukru
- szklanka orzechów włoskich
- łyżka cukru waniliowego (własnej roboty)
- łyżka brandy lub octu winnego
- szczypta soli
Jak zrobić bezę?
- do białek dodaj szczyptę soli i ubij na sztywną pianę
- dodawaj cukier i ubijaj aż masa będzie lśniąca
- połowę orzechów drobno posiekaj a drugą połowę zmiel w młynku
- dodaj orzechy do bezy i delikatnie wymieszaj
- pod koniec dodaj brandy
- wyłóż masę na dwa blaty wyłożone pergaminem o średnicy około 24 cm
- włóż do nagrzanego do 120 stopni piekarnika i piecz 10 - 15 min.
- zmniejsz temperaturę do 90 stopni i piecz jeszcze około 35 min.
- kiedy beza lekko przestygnie odwróć i zdejmij papier
Masa śmietankowa:
Składniki:
Jak zrobić masę?
- wymieszaj sok z pomarańczy z żelatyną i delikatnie podgrzewaj aż żelatyna się rozpuści
- ubij śmietankę na sztywno i delikatnie mieszając dodaj porcjami serek ricotta, wymieszaj
- dodaj rozpuszczoną żelatynę, wymieszaj
- przełóż masą śmietankową poszczególne warstwy tortu
Moja rada:
- bezę upiecz najlepiej dzień wcześniej
- jeśli tort będzie tylko dla dorosłych to możesz czekoladowy spód delikatnie nasączyć brandy lub likierem czekoladowym
- kiedy beza lekko przestygnie odwróć i zdejmij papier
Masa śmietankowa:
Składniki:
- 250 ml śmietanki 30 %
- opakowanie serka ricotta
- sok z jednej pomarańczy
- 2 łyżeczki żelatyny
Jak zrobić masę?
- wymieszaj sok z pomarańczy z żelatyną i delikatnie podgrzewaj aż żelatyna się rozpuści
- ubij śmietankę na sztywno i delikatnie mieszając dodaj porcjami serek ricotta, wymieszaj
- dodaj rozpuszczoną żelatynę, wymieszaj
- przełóż masą śmietankową poszczególne warstwy tortu
Moja rada:
- bezę upiecz najlepiej dzień wcześniej
- jeśli tort będzie tylko dla dorosłych to możesz czekoladowy spód delikatnie nasączyć brandy lub likierem czekoladowym
Sto lat dla Taty! Świetnie wygląda i tak trzymać! A tort jak zwykle obłędny aż ślinka leci:-) Ściskam
OdpowiedzUsuńUmiesz każdemu na swoje święto dogodzić. Tacie Twojemu życzę dużo zdrowia i uśmiechu:)
OdpowiedzUsuńA beautiful cake for a great father. A great father, a great daughter.
OdpowiedzUsuńThank you Josep for a nice comment. You was not a long time, all the best :)
UsuńTata świetnie wygląda, jak na ten wiek. Wiesz, że jesteście do siebie podobni?
OdpowiedzUsuńSto lat dla taty. Patrząc na zdjęcie to za nic nie dałabym mu 77 a z 10 lat mniej. Prezent świetny! A tort wygląda ślicznie i smakowicie.
OdpowiedzUsuńTaki tort to pycha , lubię bezowe,
OdpowiedzUsuńale sama nie dam rady zrobić :-)
Wszystkiego najlepszego dla Taty !
Wszystkiego dobrego dla Twojego taty :) A tort przepiękny :)
OdpowiedzUsuńpiękny torcik :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla taty! :)
Prezent idealny, sama chcę taki podarować babci
Powiem szczerze, że nie czytałam dokładnie przepisu bo to dla mnie wyższa szkoła jazdy. W życiu nie upiekłam ani jednego torta, tym bardziej większe moje uznanie dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńDzisiaj w pracy pewien starszy pan, przyszedł u mnie załatwić. Wywiązała się między nami krótka rozmowa, w sumie to on miał potrzebę poopowiadania o sobie ( z grzeczności nie przerywała)i własnie w tej rozmowie padło zdanie " a wie pani, że ja już przeżyłem dwie kosy" hmm..... pomyślałam o co chodzi? . I on mi właśnie powiedział o tych siódemkach :-)))
" coś załatwić"*
Usuńchyba "tortu" hehehe
UsuńDziękuję Grażynko, a literówki każdemu z nas się zdarzają, buziaki.
UsuńNiecodzienna okazja. Wszystkiego najlepszego dla Twojego Taty. Tort piękny, z takim przesłaniem. Wyobrażam sobie jak musiał smakować. A zrobiony przez Ciebie pewnie był najlepszym prezentem dla takiego Jubilata :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla taty! życzę nieskończoności i więcej :D a tort wygląda przepysznie! jak nie jestem łasuchem to ślinka mi cieknie na jego widok! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Tort to wyższa szkóla jazdy . Nie dla mnie . Nie mam zacięcia ciastowego ;)
OdpowiedzUsuńAle Tacie wszystkiego dobrego :)
Wszystkiego najlepszego dla Twojego taty.
OdpowiedzUsuńTort przepiękny i widać, że bardzo smaczny.
Moc uścisków!
Zdrówka i optymizmu tacie, a o tym dziarskim dziadku słyszałam, super !
OdpowiedzUsuńTort pychota, skorzystam z przepisu, pap
Jesteś bardzo podobna do taty:)) Wszystkiego najlepszego !00 lat !!!
OdpowiedzUsuń100 lat !!!
UsuńNie jesteś odosobniona w swojej opinii, dziękuję.
UsuńDziękuję wam kochani za piękne życzenia dla mojego taty.
OdpowiedzUsuń