Marynowane kulki śledziowe to przepis z mojego dzieciństwa. Oczywiście nie było tyle przypraw, które ja dodaję. Przepis zawierał także ocet spirytusowy, który zastąpiłam octem winnym. Jest to ciekawa alternatywa dla tzw. zielonych śledzi. Muszę również dodać, że nie lubię gotowych kulek ze sklepu bo zawsze mam wrażenie, że jest w nich zmielone wszystko, łącznie ze skórą i ościami oraz dodana "tona" bułki tartej. Zachęcam was do wypróbowania tego przepisu. Można użyć innych ryb jednak nie mogą to być śledzie solone. Przepis wydaje się pracochłonny ale zapewniam, że warto, zwłaszcza że można przechowywać w lodówce nawet dwa tygodnie.
Śledzie są zdrowe a ocet winny wspomaga trawienie.
Marynowane kulki śledziowe
Składniki:
- około kilograma zielonych śledzi (to surowe śledzie)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- kilka gałązek tymianku
- 2 łyżki musztardy'
- 1 jajko
- 1 bułka namoczone w wodzie
- 1/2 łyżeczki soli
- pieprz do smaku
- łyżeczka kurkumy
- olej do smażenia
Jak zrobić śledzie?
- śledzie dobrze wypłucz i zalej wodą z 1/3 szklanki octu jabłkowego
- wstaw na jedna dobę do lodówki
- odsącz śledzie na sitku, zdejmij skórę
- przemiel śledzie w maszynce do mielenia mięsa razem z namoczoną bułką, czosnkiem i cebulą
- dodaj jajko, pozostałe przyprawy, wymieszaj
- formuj małe kulki, delikatnie obtaczaj w bułce tartej i kładź na rozgrzanym oleju
- smaż na złoty kolor 2-3 min. z każdej strony
- wykładaj kulki na papierowy ręcznik
- ułóż kulki śledziowe w słoiku, misce lub innym naczyniu i dodaj zalewę z octu winnego
- włóż kulki śledziowe do lodówki, powinny się macerować przynajmniej 1 dzień
Zalewa z octu winnego
Składniki:
- przemiel śledzie w maszynce do mielenia mięsa razem z namoczoną bułką, czosnkiem i cebulą
- dodaj jajko, pozostałe przyprawy, wymieszaj
- formuj małe kulki, delikatnie obtaczaj w bułce tartej i kładź na rozgrzanym oleju
- smaż na złoty kolor 2-3 min. z każdej strony
- wykładaj kulki na papierowy ręcznik
- ułóż kulki śledziowe w słoiku, misce lub innym naczyniu i dodaj zalewę z octu winnego
- włóż kulki śledziowe do lodówki, powinny się macerować przynajmniej 1 dzień
Zalewa z octu winnego
Składniki:
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 szklanki wody
- około 300 ml octu winnego
- około 500 ml wody
- łyżka majeranku
- 2-3 listki laurowe
- 2 łyżeczki gorczycy
- kilka goździków
- kilka ziaren ziela angielskiego
- 1-2 gwiazdki anyż€
- łyżeczka kolorowego pieprzu
- szczypta soli
Jak zrobić zalewę?
- do garnka dodaj cukier i 1/2 szklanki wody, gotuj aż powstanie karmel (masa ma być złocista, nie brązowa bo będzie gorzka)
- kiedy masa zacznie się złocić dodaj wodę i przyprawy, gotuj na wolnym ogniu około 10- 12 min.
- do gotującej się wody dodaj ocet winny
- kiedy zalewa lekko przestygnie dodaj ją do ułożonych w naczyniu kulek śledziowych
- kulki powinny się marynować przynajmniej 1 dzień
- można podać z pieczywem lub ziemniakami pure z dodatkiem cebulki
Krysiu (http://kuchniaukrysi.blogspot.com/), te kulki robiłam miesiąc temu (pisałam ci), dopiero teraz znalazłam czas na post :)
Zaskoczyłaś mnie , bo na talerzu śledzi nie widać ;)
OdpowiedzUsuńa jak ktos nie ma maszynki do miesa mozna w melakserze ?
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że podałaś tę propozycję. Chętnie zrobię, bo wygląda bardzo smacznie. Przepis świetny. Dla lubiących śledzie z pewnością uczta dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuńDzięki Avo! Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Super przepis:) Wyglądają pyszne!
OdpowiedzUsuńmoc wiosennych uścisków
Świetny przepis, może w końcu uda przekonać mi się do śledzi, bo to bardzo zdrowe ryby :)
OdpowiedzUsuńnie lubię śledzi, ale tu wyglądają smakowicie :D
OdpowiedzUsuńjadła bym ♥
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Jak to wszystko zabrzmiało apetycznie i te zdjęcia kuszące :-)))
OdpowiedzUsuńGłodna jestem przez te kulki:-)))
Ech śledziowa poezja :-)
UsuńWygląda bardzo smakowicie i jak pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńSmak smażonych śledzi w zalewie octowej znam, więc i pewnie taka wersja jest pyszna.
OdpowiedzUsuńTo przepis mi nie znany ale apetycznie wygląda...pozdrawiam Ava...
OdpowiedzUsuńNie przepadam za śledziami, ale sądzę, że w tym wydaniu mogłyby mi smakować. Standardowo - bez czosnku. :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł i przepis!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis i z pewnoscia swietnie musza smakowac takie sledziowe kulki:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za przepis i serdeznie Cie pozdrawiam, Avo:)
Super :) Robimy podobne, ale bez anyżu i goździków w zalewie :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie- jest tylko jeden problem. Nienawidzę śledzi :D
OdpowiedzUsuń