Marzec kończę zaległym postem z 5 urodzin Weroniki.
Dzieci
tak szybko rosną. Z małych bezradnych okruszków tak szybko stają się dorosłymi.
Dla mnie zdecydowanie za szybko. Zawsze będę powtarzać młodym mamom, że żaden
czas poświęcony dziecku nie jest czasem stracony. Nawet jeśli dziecko nie spełni naszych oczekiwań, to chwile z nim
przeżyte są tylko nasze i nie kupimy ich za żadne pieniądze i skarby świata.
Dziecko
trzeba kochać bo potrzebuje miłości, tak jak kwiaty słońca i wody. Należy mu
dawać wiarę i pozytywne przekazy aby podołało trudom coraz bardziej skomplikowanego
życia.
W
marcu, a konkretnie 3 marca nasza Weronika, nazywana często Niką skończyła 5
lat. Widać jak ze słodkiego bobasa wyrasta na śliczną dziewczynkę. Na przyjęciu
dla koleżanek i kolegów były babeczki – muf finki ułożone w kształcie tortu. Na
urodzinach rodzinnych był tort, który mała solenizantka wymyślała razem ze mną.
Muszę dodać, że Weronika w dalszym ciągu preferuje torty masowo puste czyli bez
żadnych kremów. W tym roku jednak magicznym składnikiem, który uzyskał
akceptację, była Nutella i galaretka. Małe serduszko na górze jest tylko dla
solenizantki więc zostało przełożone tylko warstwami Nutelli. Całość toru
składa się z biszkoptu, masy śmietankowej z drobinkami galaretki i bezy.
***
Składniki
na ciasto/biszkopt
- 4 jajka
- 4 łyżki cukru
- 4 łyżki mąki
- płaska łyżeczka proszku do
pieczenia
- łyżka oleju
Jak
zrobić ciasto?
-
utrzyj jajka z cukrem na puszystą masę
-
delikatnie mieszając dodaj pozostałe składniki
-
wylej ciasto na wyłożoną pergaminem blaszkę
-
włóż do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na 16 – 18 min.
-
kiedy ciasto lekko przestygnie zdejmij papier
-
następnie przekrój ciasto na dwie części
Masa
śmietankowa
Składniki:
- 350 ml śmietanki 30%
- sok z jednej pomarańczy
- 2 łyżeczki żelatyny
*dodatkowo galaretka pokrojona w drobinki - kostki
Jak
zrobić krem?
-
ubij śmietanę
-
do soku z pomarańczy dodaj żelatynę, delikatnie podgrzewaj i mieszaj aż się
rozpuści
-
energicznie mieszając dodaj do kremu żelatynę i kryształki kolorowej galaretki
-
wymieszaj i przełóż kremem poszczególne warstwy tortu
Dodatkowe
składniki:
-
3 galaretki (czerwona, żółta, niebieska): galaretki ugotuj wcześniej i
koniecznie zmniejsz podane na opakowaniu proporcje wody o 1/3
-
około 100 – 150 g małych bezów
-
½ słoiczka małej Nutelli
-
ozdoby do tortu
Jak
zrobić tort?
-
biszkopt przekrój na dwie części
-
posmaruj jedną część biszkoptu masą śmietankową i ułóż na niej małe bezy, dodaj
na górę masę śmietankową z galaretką i przykryj biszkoptem
-
górę biszkoptu posmaruj resztą masy i posyp drobinkami galaretki
-
na środku połóż biszkoptowe serduszko
-
boki tortu posmaruj Nutellą i ozdób posypką
Ach te emocje przed dmuchaniem świeczek ale to trzeba być dzieckiem, mieć dziecięcą wiarę, radość i niewinność ...
To serduszko, które było na górze tortu jest "masowo puste", czyli biszkopt z Nutellą i ozdobanmi - to jest właśnie to! :)
Pamiętacie swoje torty urodzinowe z dzieciństwa?
Jaki sliczny tort zrobilas dla swojej wnusi Weronisi. Piekny i cudownie kolorowy!! Na pewno bylo to dla niej wielka niespodzianka i milym zaskoczeniem. Moja coreczka tez ma na imie Weronika i jak byla malutka mowilismy do niej Nika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Avo:)
Super wygląda ten tort, taka Babcia to skarb!
OdpowiedzUsuńBycie babcią to nie tylko przytulanie ale także obowiązki, ten akurat należy do przyjemnych.
UsuńWszystkie babcie powinny takie być ;)
Usuń... to by było nudne, każda ma być jednowydaniowa i niepowtarzalna.
UsuńTaka babcia to skarb .
OdpowiedzUsuńJa poprEdtNe na zrobieniu urodzinowych muffinek ;)
Oj tam tam oj tam to przyjemne obowiązki, dzieci tak szybko rosną, a muffinki są ok, dzieci je uwielbiają!
UsuńWow jaki piękny!
OdpowiedzUsuń100 lat
OdpowiedzUsuńAle kolorowoo :) Super!
OdpowiedzUsuńJesteś WIELKA !!! Tort cudny.
OdpowiedzUsuńjakie piękny :) stoooo lat! :)
OdpowiedzUsuńale bombowy torcik ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Jaki piękny ten tort!
OdpowiedzUsuńTaki tort to autonomiczny prezent:).
OdpowiedzUsuńAle piękny... sto lat dla Weroniki:):):)
OdpowiedzUsuńuściski kochana
Toż to piękne!
OdpowiedzUsuńCudny jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńAle Weronika to szczęściara! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny, aż szkoda kroić:) Pamiętam je doskonale, miały taki delikatny, kremowy smak.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentuje. Weronika musiała być zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
fit-healthylife.blogspot.com