16 lipca 1983 r. w piękny, słoneczny dzień powiedzieliśmy sakramentalne "tak", na całe życie. Minęło trzydzieści lat...
Obiegniemy
wszystkie sady i ogrody,
I w kościoły ciemnych lasów
cię powiodę.
Wiatr nam mocno zwiąże ręce
jednym włosem,
A obrączki są ukryte
w słojach sosen.
Przysięgniemy
- lecz nie obcym, ale sobie,
Ty na czystą wodę w źródle,
ja na ogień...
wszystkie sady i ogrody,
I w kościoły ciemnych lasów
cię powiodę.
Wiatr nam mocno zwiąże ręce
jednym włosem,
A obrączki są ukryte
w słojach sosen.
Przysięgniemy
- lecz nie obcym, ale sobie,
Ty na czystą wodę w źródle,
ja na ogień...
[T. Śliwiak]
To nasz wiersz... i nasza piosenka
Moja krótka retrospekcja...
Wymyśliłam sobie prosty wianek i bardzo długi welon. Makijażu prawie zero, tylko delikatny błyszczyk, takie to były czasy....
Wymyśliłam sobie prosty wianek i bardzo długi welon. Makijażu prawie zero, tylko delikatny błyszczyk, takie to były czasy....
Z moją przyjaciółką
Sukienkę zaprojektowałam sama, bowiem marzyłam o sukience księżniczki, bardzo szerokiej, co wtedy graniczyło z cudem. Tiulowy materiał został kupiony w PEWEX -ie, a moja mama zrobiła z tego kilka warstw, które ułożyły się w szeroką, bajkową całość... i tak spełniło się moje marzenie...
Długo.. długo przed ślubem nosiliśmy srebrne obrączki, przyszła pora je zdjąć
Czekamy na błogosławieństwo rodziców
Z tego zdjęcia zawsze się śmiejemy, bo wyglądamy na nim jak dzieci, które coś zbroiły i czekają na karę
Wychodzimy z domu
Jednak przedtem trzeba było się udać do urzędu stanu cywilnego
Po tzw. "państwowym ślubie" można było pójść do kościoła
Zdjęcie w cylindrze dziadka
Takie wtedy były sesje fotograficzne :)
To już drugi dzień naszego wesela...
...drugiego dnia mój mąż też mnie nosił na rękach...
... i tak mu zostało do dziś...
Przez rok mieszkaliśmy w akademiku...
Musiałam pokazać tę plastikową modę.... takie to były czasy :)
Po dwóch latach urodziła się nasza córeczka Kasia
W krótkim czasie do Kasi dołączyło dwóch braci :)
Nasza druga piosenka...
Jest ich trzydzieści
gratuluje, az się wzruszyłam... obym i ja tyle lat przezyła z moim męże, szczerze gratuluje tylu la razem i zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się.. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSto lat Młodej Parze! ;)
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje :D
OdpowiedzUsuńO! Jakie cudowne zdjęcia. Wówczas również śliczna byłaś. Uśmiech został ten sam. Synuś w loczkach wyglądał jak aniołek. Wszystkiego najlepszego z okazji 30- lecia pożycia małżeńskiego. Buziaczki
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńAle piękna opowieść :) Uwielbiam zdjęcia z tamtych czasów, są takie magiczne! Oglądając zdjęcia rodziców często śmiejemy się z mody, ale mimo wszystko wszystko wygląda tak ciekawie!
Genialna relacja, cudowne życie gratuluję pięknej rocznicy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dalszych szczęśliwych lat:))
OdpowiedzUsuńgratul;acje! super ze macie tylezdj! fajnie sie oglaalo;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia...Ślicznie wyglądaliście oboje :) I pozazdrościć 30 lat wspólnego życia, jak historia z bajki :) Kiedyś śluby były na pewno skromniejsze, ale może nawet piękniejsze niż teraz...Chyba więcej w tym było szczerości niż w dzisiejszych hucznych weselach.
OdpowiedzUsuńGratuluję i oby tak dalej!
Gratulucje. :0
OdpowiedzUsuńmiło mi się ogladało te zdjęcia. :)
No to jest dopiero rocznica!
OdpowiedzUsuńWiersz przecudny, suknia jak bajki - jak na tamte czasy to po prostu szał! Zdjęcia w okularach w akademiku - bomba! W ogóle wspaniale tak czytać o trzydziestoletniej miłości. Wszystkiego najlepszego!
Szczęśliwiec, czym sobie na to zasłużył?????
OdpowiedzUsuńGratuluję, życzę kolejnych pięknych szczęśliwych lat. Świetna relacja, śliczne zdjęcia, aż się wzruszyłam.
OdpowiedzUsuńMania, mania1269.blogspot.com
przepiękne zdjęcia;) a suknia jak na tamte czasy po prostu jest bajeczna:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę jeszcze wielu szczęśliwych lat spędzonych razem:)
Gratuluję tylu lat razem i życzę kolejnych trzydziestu, a nawet więcej! :))
OdpowiedzUsuńA zdjęcia przepiękne.
Jej ! jak mi się to wspaniale oglądało i czytało ! to tak jakbym mogła brać udział wręcz w najważniejszych momentach Twojego życia, te zdjęcia mają taką moc i magie ! Jestem pod wrażeniem.. niesamowite uczucie aż się trochę nawet wzruszyłam ;p cudowne zdjęcia ! naprawdę łał ! życzę kolejnych 30 !
OdpowiedzUsuńWow!!! Moje gratulacje! Piekna rocznica :) I piekne zdjecia ze slubu, pomyslec ze to 30 lat temu...jej...super sie oglada takie wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńwow! this is such a adorable post! the wedding dress is absolutely gorgeous! it looks so nice!
OdpowiedzUsuńgratulacje! jak ten czas szybko leci! pieknie pokazana retrospekcja, uwielbiam ogladac zdjecia z tamtych czasow, az lezka w oku sie zakrecila i cieplutko na sercu:)
OdpowiedzUsuńCongratulations!!! What wonderful pictures. I love seeing the retrospective!
OdpowiedzUsuńxo
styleontheside.com
Piękne foty. Slicznie wyglądałaś :)Aż mnie wspomnienia naszły, za rok też będę miała 30 lecie pożycia małżeńskiego.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę, wspaniała rocznica i piękny dorobek.
Ojejku! Fantastyczny post! Pięknie razem wyglądacie i macie piękną historię ;)
OdpowiedzUsuńJa z moim chłopakiem też nosimy srebrne obrączki, mam nadzieję, że u nas również zamienią się na złote ;)
Pozdrawiam i życzę jeszcze miliona szczęśliwych dni! ;)
o ja.. 30 lat?! Gratuluję, meeega super :D
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziekuję Wam za ciepłe słowa i życzenia.
OdpowiedzUsuńŚpiąca Kasia- urocza. :) Poza tym, całą tę historię miło się czyta i ogląda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać zdjęcia rodziców i dziadków. Te fotografie mają w sobie taki urok... :)