Nie wiem jak
u was ale u mnie są dwa najgorsze okresy
dla figury, a mianowicie kiedy jest ekstremalnie zimno i ekstremalnie ciepło.
Zazwyczaj w styczniu wyznaczam sobie jakiś tygodniowy post - dietę, która
przywraca mój metabolizm do równowagi i stabilności. Latem kiedy jest mnóstwo owoców
i warzyw raczej nie mam takich problemów chyba, że są takie zawirowania
pogodowe jak w tym roku. Żar się leje z nieba, powietrze stoi w miejscu, nie
sposób biegać i uprawiać innej aktywności
fizycznej. Makabreska!!!
W tym roku
na ratunek przyszedł mi błonnik z buraka. Polecam wam go na figurę, lepsze
samopoczucie, problemy z niską morfologią i szereg innych przypadłości zdrowotnych
Błonnik z
buraka
Jest świetny,
bowiem po spożyciu chłonie wodę i pęcznieje w przewodzie pokarmowym, dając
poczucie sytości, a tym samym ma zbawienne
działanie na figurę. Ma również działanie antynowotworowe, zmniejsza wchłanianie
cholesterolu i trójglicerydów - przez co pomaga w zapobieganiu miażdżycy i
chorobom układu krążenia.
Zatem pokolenie
50+ powinno go polubić i włączyć do swojej diety!
Ja uważam, że to
naturalny pomocnik w walce z otyłością i do tego bardzo smaczny. Nie musisz
więc zamykać oczu i przełykać go popijając wodą tylko zrobić z niego wiele pysznych zestawów.
Od czasów upałów
zagościł w moim menu i uwielbiam jego wariacje śniadaniowe.
Najczęściej
dodaję go do ulubionego jogurtu i dorzucam to co lubię: owoce, czasem 2-3 łyżki
kaszy jaglanej, orzechy, migdały lub inne suszone owce albo siemię lniane…
Lubię
fantazjować a błonnik buraczany daje mi takie możliwości. Do tego wszystkiego
prawie bezboleśnie przeżywam ekstremalne temperatury i już szykuję się do
biegania gdy tylko troszkę Celsjusz na termometrze odpuści.
Dla informacji
dodaję, że błonnik buraczany kupowałam w Rossmanie. Jeszcze muszę dodać, że
błonnik buraczany zainspirował mnie do innych buraczanych wariacji - będzie w
następnych postach – zdrowo, zdrowo… uwielbiam to!
Co wy na to?
Woda już jest, tylko gdzie ta poranna kawa?
To swietny produkt. Musze koniecznie go kupic. Nawet nie wiedzial, ze cos takiego jest ! Szkoda,ze o nim wczesniej nie wiedzialam, to bym go kupila bedac w Polsce. Musze poszukac go w niemieckim Rossmannie lub innym sklepie, moze tez cos takiego znajde.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci, kochana Avo, ze go dzis aprezentowalas. Pozdrawiam Cie serdecznie:)
Fakt . Dla mnie tez lato to zagrożenie dla figury . Jedzenie na wakacjach to nie jedzenie w domu - czas by nie robić kłopotu gospodarzom a czasem jedzenie na miescie , a na wsi apetyt na świeżym powietrzu rośnie i ilościowo więcej sie je ;)
OdpowiedzUsuńMimo sporej aktywnosci fizycznej ;) waga nieubłaganie w gore .
Ale jakoś na proszki sie noe przerzuciłam , u ciebie mnie zaskakują ;) wogole na tego typu produkty nie zwracam uwagi
Smaczne przepis, piękna suknia ...
OdpowiedzUsuńja ćwiczę wczesnym rankiem, obecnie nawet jest chłodnawo:)
OdpowiedzUsuńKobito, ależ Ty masz szwung do zdrowego życia;).!
OdpowiedzUsuńJak to niedoceniony rarytas! Ja uwielbiam ziemniaczki, zwłaszcza pieczone, czy w popularnych prażonkach :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle zaskakujesz Kochana:-) Pierwsze słyszę o czyms takim:-) Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńSmakowite śniadanie i bardzo nietypowe :)
OdpowiedzUsuńW upały wcale nie chce mi się jeść, gorzej w zimie:)
OdpowiedzUsuńPyszne zdrowe śniadanko!:)
OdpowiedzUsuńudanego nowego tygodnia:)
Dobry pomysł, ja też lubię błonnik buraczany.Ponadto buraki są latem orzeźwiające i regulują ....w razie czego.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż jest mi potrzebna taka kuracja. Po chorobie mało mam ruchu, wcześniej męczące upały i jakoś tak lato przeleciało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...
Już kupiłam, zaczynam kuracje...
UsuńJestem bardzo ciekawa, jak to smakuje!
OdpowiedzUsuńjaki ma smak? - burakowy?
OdpowiedzUsuńKupiłam w badapak ale czemu mój jest ciemny a nie buraczany ?
OdpowiedzUsuńA jakieś pomysły do czego można jeszcze go dodać? Ja najczęściej dodaję do smoothie, owsianki albo jogurtu, ale czasem nic z tych rzeczy nie zjem i nie mam pomysłu do czego można by użyć :)
OdpowiedzUsuńMożna z jego dodatkiem upiec nawet ciasto i chleb :)
Usuń