wtorek, 11 sierpnia 2015

ELLE - I love it











   "ELLE" to jeden z magazynów, z którym jestem od samego początku istnienia. ELLE, największe na świecie pismo o modzie, w Polsce zostało wprowadzone na rynek w październiku 1994. To były jeszcze czasy bardzo trudne dla mody, dla kobiet i wszelakich światowych trendów w Polsce. Wtedy polska kobieta uczyła się stylu, klasy a jednocześnie kształtowała siebie - tak przynajmniej było u mnie.

    Dzisiaj mogę powiedzieć, że wówczas jako młodej kobiecie - matce, "ELLE" dawało poczucie sensu życia i "kopa" aby realizować siebie, dbać o siebie, rozwijać siebie i być kobietą, mimo wszystko. Teraz mimo ponad dwudziestoletniego "związku", już jako babcia 50+ ( z piątką wnucząt) nadal kocham "ELLE". Czy to miłość od pierwszego wejrzenia? Pewnie tak! Skoro dzisiaj mogę pośród wielu artykułów dalej znaleźć dużo dla siebie, bawić się modą i szukać inspiracji. 

    Otworzyłam wrześniowy numer "ELLE" z torbą, i uśmiechnęłam się do siebie. Kolejna torba "ELLE"! Prosta w swej prostocie i ujmująca. Wyciągnęłam z szafy proste, lniane ubranie, założyłam naszyjnik, a do torby włożyłam rzeczy z mojej przepastnej torby. Świetna torba na lato, pomyślałam. Dziękuję "ELLE". Dziękuję nie za torbę, ale za to, że jesteś. Dziękuję, że się zmieniasz, a ja dorastam do kolejnych ról w życiu. Jaka będę z tobą za kolejne dziesięć lat? Czas pokaże czy dalej będziemy tworzyć zgrany tandem i będzie nam ze sobą dobrze.




















































Lubicie "ELLE"?


21 komentarzy:

  1. ELLE jest ciekawy magazyn. Twój wygląd i zdjęcia są piękne, są naprawdę atrakcyjne w nich.

    OdpowiedzUsuń
  2. ELLE jest ciekawy magazyn. Twój wygląd i zdjęcia są piękne, są naprawdę atrakcyjne w nich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam jakiś czas, ale później tematyka przestała mi odpowiadać i przestałam. Ogólnie teraz rzadziej kupuję gazety :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba kiedyś nawet mialam taka torebkę :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Torba jest fajna, ale Ty w tym lnianym ubraniu wyglądasz ślicznie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie kupiłaś taki fajny lniany komplet?

    OdpowiedzUsuń
  7. Elle to jedyna gazeta, po która najczęściej sięgam, a taka torba to fajna sprawa:)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochan torba swoją drogą za to Ty wyglądasz kwitnąco! Piękna z Ciebie kobietka. Buźka

    OdpowiedzUsuń
  9. Moją uwagę zwrócił także kapelusz. Świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ostatnio zrezygnowałam z Elle, może mi się znudziło? ale kiepski papier i druk robią też swoje na niekorzyść pisma

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądasz świetnie w tym lnianym kompleciku! Jesteś wierna magazynowi "Elle" od początku ukazywania się w Polsce, ja bardzo długo byłam wierna " Zwierciadłu".A takie proste, lniane torby rzeczywiście są przydatne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie torby,tez mam podobną:)) Kochana,jak zawsze cudownie wyglądasz,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie wyglądasz Ava, super Ci w kapeluszu. Lubię Elle, czasami kupuję. Fajna torba...pozdrawiam Cię serdecznie, miłego weekendu...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)