Jesień ma wiele uroków. Ja ją kocham także za dynie, pełne słońca zdrowia i pomysłów na lekkie dania. Przy zupach z dyni można właściwie fantazjować bez końca. Najczęściej kiedy mam dynię to powstaje z niej kilka dań. Kiedy ją piekę w piekarniku to robię dania z pure z dyni, a jednym z takich jest zupa krem. W tej wersji w połączeniu z jabłkiem. Muszę jeszcze dodać, że robienie zup wyniosłam z domu i najczęściej były to zupy warzywne, bez wywarów mięsnych i tego się trzymam.
Kiedy upieczesz dynię w piekarniku to po wydrążeniu masz piękny złocisty miąższ, możesz go przez kilka dni przechowywać w lodówce. Z dynią jest jednak tyle inspiracji, że pewnie tak długo nie wytrzyma i będziesz podejmować kolejne dyniowe wyzwania.
Zupa z dyni
Składniki:
- 1 i 1/2 szklanki upieczonej dyni
- 1 szklanka pure z jabłek
- 150 ml mleczka kokosowego
- szczypta gałki muszkatowej
- 1 kolba kukurydzy (nie musi być)
- 1-2 łyżeczki soku z cytryny
- 1-2 gałązki kolendry
- sól i pieprz do smaku
- łyżeczka sosu sojowego
- łyżeczka jogurtu
- 1-2 kromki razowego pieczywa (do grzanek)
Jak zrobić zupę?
- dynię przekrój i wydrąż pestki
- pokrój w plastry i upiecz w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez około 40 min.
- kiedy przestygnie oddziel od skórki i rozgnieć widelcem lub zmiksuj
- obierz 2-3 jabłka i pokrój w kostkę
- dodaj 150 ml wody i duś jabłka pod przykryciem około 10 min.
- do blendera dodaj pure z dyni i z jabłek, odrobinę gałki muszkatowej, sok z cytryny i mleko kokosowe - zmiksuj całość
- przełóż zupę do garnka i zagotuj
- w piekarniku zrób grzanki
- dodaj do zupy grzanki, i odrobinę jogurtu - to wersja dla dzieci
Zupa w wersji dla dorosłych
- ugotuj na parze kukurydzę
- obkrój kukurydzę nożem
- dodaj do zupy sos sojowy, dopraw solą i pieprzem oraz dodaj kukurydzę
Moja rada:
- zupa w wersji dla dzieci nie potrzebuje nawet soli, jest bardzo aromatyczna i przedszkolak zje ją z chęcią
- jeśli robisz zupę tylko dla dorosłych, warto do gotowania dodać kawałek papryczki chili
- sos sojowy dodatkowo podnosi walory smakowe, sól i pieprz do kwestia smaku
Zupa w wersji dla przedszkolaka nie potrzebuje ani soli ani pieprzu, znika błyskawicznie w małych buziach. Ręce wprawdzie umyte ale z radosnej twórczości pozostał mazak! Szkoda czasu na szorowanie kiedy na stole czeka taka pyszna zupa.
Wersja dla zapracowanych :)
Wersja dla dorosłych, bardziej pikantna i z kukurydzą
No to witamy słoneczną jesień!
A ja nigdy nie jadłam zupy z dyni, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńja prostszą wersję nie raz gotowałam,
OdpowiedzUsuńa czym zastąpić mleczko kokosowe?
Możesz dodać trochę mleka, niskoprocentowej śmietany (z kartonu bo się nie zwarzy), możesz dodać jogurt ale bez zagotowania. Możesz też dolać bulion warzywny. Pozdrawiam
UsuńJaka uśmiechnięta zupka:) pysznie wyglada!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam jesiennie:)
Uwielbiam zupę z dyni <3 gotowałam ją najczęściej w Irlandii, a tam popularna jest dynia piżmowa, chociaż wydaje mi się, że nie ma między nimi większej różnicy ;)
OdpowiedzUsuńLa de platos ricos que podemos hacer con las calabazas, y con maíz encima me encanta. un saludo Ava.
OdpowiedzUsuńZ dodatkiem kukurydzy musi być pyszna:)
OdpowiedzUsuńO kurczę, ale bym zjadła <3
OdpowiedzUsuńa mnie się tak nie chce przyrządzać. Coś mi się widzi, że
chyba się jednak zmobilizuję, takiego mi tu apetytu narobiłaś ;)
Najlepsza na jesień, pycha :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupę dyniową, u mnie też gości na stole :)
OdpowiedzUsuńZupę z dyni,mam ja w planie. Twoja wygląda bardzo apetycznie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRobię zupę z dyni tylko nie z pieczonej, warto spróbować tego przepisu...
OdpowiedzUsuń