czwartek, 10 września 2015

Kiszona kapusta z burakami - Sauerkraut & beetroot











    Wrzesień to jeszcze doskonała pora na zimowe przetwory. Poza tym nie myślcie sobie, że już odpuściłam z burakami. Kontynuuję temat głównie dlatego, że to pyszne zdrowie za parę groszy.

    Zawsze można robić na bieżąco jednak zachęcam was do zrobienia kilku słoików na zimę. Porcja witaminy C - i nie tylko, przyda się kiedy będzie szalała grypa i inne wirusy. Poza tym to świetny dodatek do obiadu czy kolacji (można zjeść nawet jako przekąskę), kiedy zielenina będzie nafaszerowana chemią.

    Muszę dodać, że to przepis z kuchni śląskiej mojej babci. Kiedyś kiszonki, również z innymi warzywami, to były podstawowe dodatki do obiadu zimową porą.



Kapusta z burakami


Składniki:

  • 1 duża lub dwie średnie białe kapusty
  • 2 średnie buraki
  • łyżka kminu rzymskiego
  • 2 łyżki soli morskiej


Jak zrobić kapustę z burakami?

- poszatkuj kapustę ręcznie lub robotem
- dodaj sól i kmin rzymski, wymieszaj i pozostaw na godzinę aby puściła sok
- wyszoruj buraki, obierz i pokrój je w cienkie plastry
- w naczyniu kamionkowym lub dużym słoju układaj naprzemiennie warstwami: kapustę i buraki
- po każdej warstwie wszystko ugniataj 
- na koniec obciąż górę czymś ciężkim (kiedyś to był taki specjalny kamień) i przykryj lub delikatnie zakręć słój
- odstaw naczynie na 8 - 10 dni w ciepłe miejsce (sprawdź po 2 dniach, może trzeba dolać wody na górę)
- kiedy kapusta z burakami jest ukiszona, przełóż ją do mniejszych słoików, zakręć i zagotuj, około 3-4 min. 
- zagotowujesz po to aby przerwać proces fermentacji



Taka sałatka to nie tylko kopalnia zdrowia podczas zimy ale prawie zero kalorii i do tego wspomaga proces trawienia.



Moja rada:

- jeśli masz w domu dużą piwnicę nie musisz kapusty zagotowywać tylko pozostawić ją w kamionkowym naczyniu przez całą zimę, trzeba tylko sprawdzać od czasu do czasu czy nie trzeba dolać wody, tak to kiedyś wyglądało w śląskich piwnicach


























Robicie kiszonki na zimę?




18 komentarzy:

  1. Koniecznie muszę spróbować. Brzmi i wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle zaskakujesz pomysłami. Takiej kombinacji nie próbowałam a brzmi wybornie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zastanawiałam się co zrobić z nadmiarem buraków. Fajne połączenie. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam tego roku takie zakrętki do przetworów:)

    OdpowiedzUsuń
  5. takiego zestawienia nie jadłam, a zapowida się apetycznie-polskie smaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiszona kapusta na zimę chodzi mi po głowie. Ale z burakami... nie znałam. A tu, proszę taki sprytny przepis. A jak smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nie jadłam takiej kapusty :) Ale buraki lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepis przygarniam, bo na działce i kapusta i buraczki są ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. NIe jadłam w takiej wersji, ale wszystkie kiszonki bardzo lubię więc musi być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam! Aż naszła mnie ochota na taką sałatkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie pyszności! Że też nigdy czegoś takiego nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja robię surówkę z kapusty kiszonej i gotowanych lub marynowanych buraków,też pyszna. I szybka.:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj pyszności. wypróbuję Avo. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)