Weronika
Ma sześć lat i 116 cm. Kiedy nam ta dziewczynka wyrosła?
Minęło sześć lat jak płakałam ze szczęścia, że mam pierwszą wnusię. Weronika skończyła sześć lat 3 marca. Jest jak żywioł ale potrafi też być rezolutna i rozważna. Jest bardzo uczuciową dziewczynką, która potrafi rozpłakać się na bajce albo nawet przy kolacji. Ostatnio kiedy jej ukochany tatuś zrobił dla niej jajko w serduszku, a obok położył małą różyczkę, po małych policzkach spłynęły łezki, oczy ze szczęścia błyszczały, a buzia wyszeptała: Wzruszyłam się, ze szczęścia, wzruszyłam się...
Czasem przyjdzie i wielkiej tajemnicy mi powie o jakimś koledze z przedszkola, opowie kilka sytuacji i spuentuje: - Babciu, bo wiesz, ja mu się podobam i dlatego czasem tak robi. Poza tym tak jak mi powiedziałaś, z chłopakami trzeba trzymać sztamę.
Ostatnio była na urodzinach u swojej koleżanki z przedszkola. Impreza miała miejsce w "Fikolandii", wróciła więc zachwycona. Mimo wspomnianej "sztamy" z chłopakami potrafi też zareagować w obronie swoich koleżanek.
Rozemocjonowana opowiada mi o urodzinach i w pewnym momencie mówi: - Babciu, w innej salce byli też chłopcy, tacy o prawie głowę wyżsi od nas i wiesz co jeden powiedział mojej koleżance Arletce?
- Co się gapisz! - powiedział
Wyobrażasz sobie, on powiedział do mojej koleżanki - Co się gapisz, i wiesz co ja mu powiedziałam? Człowieku, to jest kobieta, a ty nie jesteś dżentelmenem!
Taką właśnie mamy tę naszą Weronikę. Kochaną, wrażliwą ale z poczuciem własnej wartości. Kiedy jest u mnie ciągle się przebiera. Idą więc w ruch moje szale, chusty, paski, torebki, bluzki i tuniki...
Czasem nieźle potrafi namieszać w szafie...Wyobraźnia idzie w parze z charakterem - czasem trudnym - oraz z intelektem. Moja Kasia była bardzo podobna. ,,
Tort - laleczka
W tym roku życzeniem solenizantki był tort - laleczka. Nie mam specjalnej formy do pieczenia sukienki więc krążki wycinałam z płaskiego biszkoptu a na samą górę położyłam większą babeczkę. Tort był przełożony delikatną masą śmietankowo - serową z dodatkiem soku z pomarańczy. Do masy cukrowej użyłam kropli czerwonego barwnika w żelu. Laleczka została od pasa w dół zawinięta w folię spożywczą i włożona do tortu, natomiast góra sukienki to moja inspiracja z masy cukrowej.
Nie podaję dokładnego przepisu bowiem w zakładce TORTY znajdziecie przepisy na masę cukrową, śmietankową i biszkopt.
Pamiętajcie o mnie, dziękuję:
Moja Droga, Ty powinnaś iść do jakiegoś kulinarnego programu, marnuje się Twój talent. A Wnusia ma zapewne wrażliwość i charakter po Babci, mądra dziewczynka! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPiękny tort. Wszystkiego dobrego dla Weroniki:)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałą wnusię, w dodatku urodzoną tego samego dnia, co ja. Ty zaś jesteś na pewno dla niej wzorem. Nie dość, ze mądra, elegancka, to jeszcze zdolna.
OdpowiedzUsuńSto lat dla Weroniczki.
I dla ciebie buziaczków moc :)
UsuńWspaniały tort, idealny dla dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńPiękny tort, wnusia z pewnością była zachwycona!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Jak byłam mała sama o taki marzyłam:-)
OdpowiedzUsuńCudny tort dla małej księżniczki, wszystkiego NAJ! dla małej jubilatki...pozdrawiam...buziaki...
OdpowiedzUsuńboskie :)
OdpowiedzUsuńaż wróciłam do początku, żeby zobaczyć czy na pewno jestem u Ciebie na blogu. w zasadzie powinnam napisać per pani. babcią?? no masz..
OdpowiedzUsuńsuper babcia, super tort!
Dziękuje za miłe słowa. w flogosferze jesteśmy na "ty", ja tak przynajmniej wolę. Zresztą wiek to tylko metryka, buziaki ślę :)
UsuńRewelacja! W życiu takiego bym nie zrobiła, bo nie umiem :)
OdpowiedzUsuńOj tam, zrobiłabyś z pewnością, jesteś przecież kobietą! Serdeczności :)
UsuńWszystkiego dobrego dla tej uroczej, wrażliwej Panienki :)
OdpowiedzUsuńTort wspaniały, gratuluję Babci takich umiejętności, moja wnusia własnie roczek skończyła (5 marca) i z pewnoscią kiedyś jej taki torcik zrobię :)
Każda dziewczynka marzy o takim torcie :) SUPER pomysł. Happy Birthday - pozdrawiam Margot
OdpowiedzUsuń