niedziela, 22 listopada 2015

Czekolada - czyli gorący poranek z Terravitą - Hot Chocolate










Zapłakana, zapadana i zimna niedziela. Chciałam rano pobiegać a tu nie chce się wstać z łóżka. Nawet rolet nie podniosłam bo nie było czego oglądać za oknem. Brr…

Zawsze budzi mnie poranna kawa jednak dziś było inaczej.
Jestem pod wrażeniem nowej czekolady z Terravity z 70% kakao. Jest cała gama smakowa tych czekolad, a duża zawartość kakao sprawia, że ich smak jest boski.

 Jakoś nigdy nie przepadałam za smakowymi czekoladami jednak nowości Terravity skradły moje serce. Muszę przyznać, że choć dbam o linię i bardzo zwracam uwagę na to co jem, to w mojej torebce i samochodzie ostatnio gości czekoladowa eksplozja smaku z Terravity i kiedy już „padam” ze zmęczenia mała brązowa kostka prawie ratuje moje życie.

Idą święta i te czekolady z pewnością wykorzystam do świątecznych wypieków i smakowitości.

Wracając jednak do mojego zapłakanego, deszczowego poranka…
Właśnie dziś nie tylko mnie obudziła ale dodała energii i poprawiła humor, gorąca czekolada. Jeśli traficie na gorszy dzień albo fatalny poniedziałek, wykorzystajcie moją niezawodną receptę.







Gorąca czekolada z nutką pomarańczy i cynamonu

Składniki:
  • około 300 ml mleka
  • 1 laska cynamonu
  • 50 g czekolady ze skórką pomarańczową – Terravita 70%
  • łyżeczka miodu (jeśli lubisz słodszą to dodaj więcej)






Jak to zrobić?
- do garnka dodaj mleko i cynamon, mieszaj i podgrzewaj na wolnym ogniu prawie do zagotowania
- dodaj połamaną czekoladę i mieszaj aż do rozpuszczenia
- na koniec dodaj miód, wymieszaj i gotowe.












…kuszenie Terravity

Czekolady naprawdę są dobre. Mają głęboki smak, są aksamitne i rozpływają się jak rozkoszna lawa w ustach. Jest w czym wybierać bo jest aż sześć wersji Terravity z 70% kakao:
·         Pełna, gorzka
·         Gorzka 70%  z pomarańczą
·         Gorzka 70% z crunchy i owocami
·         Gorzka 70% z nadzieniem miętowym – ten smak urzekł moich bliskich
·         Gorzka 70% z nadzieniem wiśniowym
·         Gorzka 70% z nadzieniem cytrynowym

Smaki wyrafinowane i dobrze skomponowane zadowolą największego malkontenta. Nadzienie jest wytrawne  z aromatycznym głębokim posmakiem kakao. Czekolady doskonałe!
Takim cudem, pełnym kakao można bez wyrzutów sumienia poczęstować nawet dzieci.














Co powiecie na poranek z gorącą czekoladą?


15 komentarzy:

  1. Podziel czekoladę, musisz być wspaniałym przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusisz Kochana :) CHyba poszukam tej pełnej, gorzkie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tą gorzką. Dbając o linię pozwalam sobie na kosteczkę od czasu do czasu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie to jest coś dla mnie. Uwielbiam gorące czekolady, ale ciężko mi trafić w odpowiednie proporcje.
    http://whatisinthehat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka czekolada czasami potrafi wiele, życie ratuje...a u mnie dzisiaj nie padało...pozdrawiam Ava...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobranoc, kocham Cię, jutro posmaruję tobą chleb...

    OdpowiedzUsuń
  7. To się nazywa dobry dzień, kiedy czekolada ogrzewa i poprawia nam humor :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie mogłabym się pocieszyć dzisiaj w ten sposób :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały, błogi i pyszny poranek...
    cudnego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja uwielbiam połączenie czekolady i mięty, więc pewnie się skuszę na tę miętową.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale Ci zazdroszczę! Początek dnia z pyszną czekolada to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny poranek z czekoladą. Avo wyglądasz na zdjęciach zjawiskowo.
    Moc pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię czekoladę...uwielbiam...poproszę o filiżankę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)