piątek, 4 lipca 2014

Młoda kiszona kapusta - Young sauerkraut









      Zawsze latem z młodej kapusty robię kiszoną kapustę taką "na teraz". Czasem na szybko jest potrzebna sałatka do dania obiadowego i mam jak znalazł. Poza tym jest to bardzo dobra i wartościowa sałatka, która ma mało kalorii. Kapustę uwielbiam prawie pod każda postacią.



Młoda kiszona kapusta

Składniki:

  • główka młodej białej kapusty
  • 1 - 2 marchewki
  • 3 - 4 gałązki koperku
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • łyżeczka soli (około)

Jak to zrobić?

- poszatkuj kapustę i posól ją
- pokrój lub zetrzyj na grubych oczkach marchewkę, dodaj do kapusty
- kiedy lekko puści sok dodaj pozostałe składniki
- kapustę włóż do słoika, mocno ją "uciśnij" i odstaw na 2-3 dni
- po tym czasie jest lekko ukiszona i możesz słoik włożyć do lodówki


Moja rada:

- taką kapustę możesz przechowywać 1-2 tygodnie, jednak dobrze jest aby na górze była  czymś obciążona, bowiem zacznie ciemnieć
- ja przed podaniem dodatkowo dodaję potarte jabłko, trochę zielonego, najczęściej koperek, i cebulę
- do sałatki możesz dodać łyżkę oliwy lub majonezu oraz doprawić pieprzem 




















Robicie takie sałatki z młodej kapusty?




13 komentarzy:

  1. Wypowiem się krótko: p y s z n o ś c i!!!! Uwielbiam kapustę, a taką ... po prostu muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie smakuje wybornie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. narobiłam sobie apetytu na taki dodatek do obiadu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda super, wystarczy więcej zrobić, a potem to szybki pomysł na surówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. osobiście nie robię ale bardzo lubię :P ale ten słoiczek jest super !!! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam taką młodą kapustę! pycha! :)
    pięknego weekendu kochana

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama jeszcze nie robiłam takiej kapusty, ale tydzień temu dostałam taką od teściowej i przyznaję, że była bardzo smaczna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi by podeszła, ale tylko mi w rodzinie, szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Robię i lubię tak jak ogóreczki małosolne. Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  10. mmm uwielbiam takie smakołyki !

    OdpowiedzUsuń
  11. no to mi narobiłaś smaka! Wygląda ciekawie , smakuje pewnie zdecydowanie lepiej- pozdrawiam i dziękuję za dobre porady!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)