Kochane Koleżanki wirualne!
Grudzień tuż, tuż… Kto się przyłączy do
mojego adwentowego kalendarza dobrych myśli, słów, przesłań, życzeń, czasem może postanowień… Jak kto woli.
Wystarczą
kolorowe a nawet białe kwadraty, kawałek sznurka, coś do pisania i nieco
fantazji twórczej. Od pierwszego grudnia
na numerowanych kartkach zapisujemy kilka słów, czasem zdań. To od was zależy
czy będzie to opis oszronionego poranka, dobre przesłanie dla kogoś bliskiego a
może nielubianego, czy też postanowienie na nadchodzący czas. A może to będzie
list lub słowa do kogoś komu nie mamy odwagi czegoś powiedzieć. Taka zabawa w myśli nieuczesane.
Każdego dnia kartkę przypinamy do sznurka zawieszonego w pokoju. Jeśli nie
chcecie aby ktoś przeczytał wasze przemyślenia możecie karki przyklejać na
planszę ale wtedy warto przykleić „kartkę - podkładkę" aby nie zniszczył się
tekst. Jesteście tak kreatywne i
fantastyczne, że liczę na wasze inspiracje.
Mam
nadzieję, że jeśli przyłączycie się do zabawy to podzielicie się swoimi
projektami i pomysłami.
To
początki mojego adwentowego kalendarza, jeszcze pustego. Pierwszy wpis pojawi
się 1 grudnia.
Co wy na
to? Przyłączycie się?
Super
OdpowiedzUsuńAle świetny i kretywny pomysł! U mnie parę postów niżej też jest pomysł na nieco inny kalendarz adwentowy, serdecznie zapraszam :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na bloga liczę, że zostawisz po sobie jakiś ślad :* http://vickyemikor.blogspot.com/
świetny pomysł! trzeba mieć trochę przemyśleń! ;)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, może zastosuję...pozdrawiam Ava serdecznie...
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
OdpowiedzUsuń