poniedziałek, 3 października 2016

Zupa bardzo kolorowa i zdrowa z jesienną ramoneską






Zanim pokażę moją jesienną ramoneskę zapraszam na zupę bardzo dietetyczną i zdrową. Do tego jest kolorowa i zachwyca smakiem. Muszę  jeszcze wspomnieć o kultowym polskim warzywie jakim jest burak. Cieszę się, że jest coraz bardziej doceniany bo to kopalnia witamin i mikroelementów.

Z buraka można robić prawie wszystko, od smakowitych zup, burgerów, poprzez sałatki a kończąc na deserach. To takie kuchenne, wielozadaniowe cudo.


Kolorowa zupa z burakiem w roli głównej

Składniki:
  • 2 mniejsze buraki
  • 1 duża lub 2 mniejsze marchewki
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1 jabłko
  • 1 ziemniak
  • 2-3 cm imbiru
  • 2 łyżki czerwonej soczewicy
  • kilka gałązek bazylii
  • 3 łyżeczki suszonego majeranku
  • 1 łyżeczka kminku w proszku
  • 2 -3 łyżki sosu sojowego
  • sól i pieprz do smaku
  • łyżka oliwy
  • sok z cytryny, limonki lub ocet winny
  • * dodatkowo koperek - przed podaniem





Jak zrobić zupę?

- składniki obierz i posiekaj (czosnek i imbir dość drobno), dodaj łyżkę oliwy, zalej wodą i gotuj na wolnym ogniu 25-30 min.
- dopraw solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny
- przed podaniem posyp koperkiem
- pyszna, pożywna- wszystko czego potrzebujesz dla zgrabnej sylwetki i promiennej cery







Moja jesienna ramoneska jest w kolorze brązu i na pierwsze wejście skomponowała mi się z dżinsami - dzwonami. Są doskonale skrojone i mają wysoką talię, co przy siadaniu jest bardzo wygodne. Może trochę za młodzieżowo, ale co tam. Nic nie odkrywam, a stateczną starszą panią raczej nie będę, ha ha...

Do dżinsów dodałam dość luźną bluzkę a całości dopełnia wzorzysty choć stonowany obszerny szal. Odchodząc od moich ukochanych czerni ubarwiłam się jak jesienny liść.

Myślę, że najwyższa pora zrobić coś kreatywnego z dziećmi. Tyle kasztanów i żołędzi spadło wraz z barwnymi liśćmi... Wprawdzie przypominają o kolejnej kartce z kalendarza, która już powoli oddala się z mijającym rokiem - ale też buduje nowe... Nowe pomysły generowane poprzez doświadczenia, zdarzenia i ludzi spotykanych na prostych i zawiłych ścieżkach życia. Dodawane do codzienności każdego dnia, miesiąca, roku. Niezły kosz różności można uzbierać i dzielić się nim. Nie jesteśmy przecież dla siebie ale innych...to daje radość i sens przemijania.












10 komentarzy:

  1. Ten fason spodni jest jednym z moich ulubionych. Mogłabym w takich chodzić non stop. Piękny szal.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, jesienna stylizacja! A zupa wyglada przepysznie:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze bardzo smaczne przepisy kulinarne dania. I zawsze tak eleganckie i piękne kobiety. Lubię swój wygląd ze skórzanej kurtce, spodniach i wspaniałe frotka. Nowoczesny i młodzieńczy wygląd; ale z powietrza elegancji ważnego. Kobieta bardzo atrakcyjna, lubię swoje zdjęcie z jabłkiem!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zjadłabym taką zupę :) szczególnie teraz jak jest zimno na zewnątrz. Fajne i eleganckie stylizacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna zupa na jesień, Ty w tym zestawie wyglądasz jak najbardziej stosownie do temperamentu i wspaniałej figury!

    OdpowiedzUsuń
  6. Warzywnym zupkom zawsze mówię tak:)Ładna ramoneska:)

    OdpowiedzUsuń
  7. z twoja sylwetka nataka mlodziezowosc spokojnie mozesz sobie pozwolic
    ja ostatnio uderzam w smaki indii
    jakos imbir, kurkuma i kmin rzymski dobrze sie komponuja z jesienia

    OdpowiedzUsuń
  8. ZUPKA palce lizać i narobiłaś Avo apetytu na taką... kochana Avo ty tak pięknie i młodo wyglądasz, że napatrzeć się nie mogę. Bardzo ładnie Ci we wszystkim co tylko ubierzesz. Masz gust i młodość. Serdeczne uściski

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszna zupa, lubię takie.
    Cały czas szukam idealnej ramoneski.
    Pozdrawiam Ava...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)