poniedziałek, 17 października 2016

Tort dla mecenasa - czyli 28 lat mojego syna







Dzisiaj mój syn kończy 28 lat. Moje najmłodsze dziecko, które wyrosło na mocnego mężczyznę z charakterem. Ma wspaniałą rodzinę i jest adwokatem. 
Jestem z niego bardzo dumna (tak jak z moich wszystkich dzieci) i szczęśliwa, że jest takim wspaniałym człowiekiem.

Paweł zawsze chodził własnymi ścieżkami, czasem krętymi ale miał w  życiu cele. Kiedy robił to co lubił to zawsze z pasją i na 100%. Aż serce mi się raduje jak widzę z jaką pasją wykonuje swoją pracą. Tu muszę dodać trudną pracę i bardzo odpowiedzialną. Choć czasem pada ze zmęczenia to widzę tę satysfakcję w oczach, że lubi to co robi.

Praca jest ważną cześcią jego życia ale rodzina ważniejszą i to mnie bardzo cieszy. Nie jest prosto pogodzić wszystko ale on daje radę.

Wychowywałam go z myślą o tej drugiej osobie i o tym żeby umiał w życiu zrobić prawie wszystko. Tu jednak muszę dodać, że był moim najlepszym pomocnikiem w kuchni. Moje wszystkie dzieci były cudowne jednak Paweł był najgrzeczniejszym i najbardziej uśmiechniętym niemowlakiem świata. U niego śmiało się wszystko, nawet sen... 

Jest dorosłym, przystojnym i wspaniałym człowiekiem o dobrym i wrażliwym sercu. Dla mnie zawsze pozostanie dzieckiem... kiedy mi urosłeś synku.



Tort dla mecenasa





                                                   z dedykacją dla mojego syna, który w moim sercu jest ciągle małym synkiem:




i tradycyjne 100 lat!

https://www.youtube.com/watch?v=vumgxrcYQyA



Jak wam się podoba tort dla adwokata (przepis w następnym poście)?

5 komentarzy:

  1. Świetny tort! Wszystkiego co najlepsze dla syna! :) Dzieci na zawsze pozostaną dla nas małymi dziećmi. Moja młodsza córka też skończyła w tym roku 28 lat, a jest dla mnie małą dziewczynką, chociaż ma już córeczkę. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepszego dla syna :) zdrówka i radości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat dla syna. Tort jest cudowny, a Ty jesteś wspaniałą mamą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego dobrego i sto lat dla solenizanta:) Tort na pewno pyszny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Avo wszystkiego najlepszego dla Jubilata. Jak ten czas leci. Sama zastanawiam się kiedy te dzieci rosną, wyrastają, dorośleją... To nasza duma :)
    Zjadłabym kawałek jubileuszowego tortu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)