poniedziałek, 20 czerwca 2016

Tymiankowe ciasteczka - Thyme Cookies






Pachnące tymiankiem z delikatnym posmakiem cytryny i do tego jeszcze chrupiące i rozpływające się w ustach. Takie właśnie są te ciasteczka. Można je pokroić w kostkę po rozwałkowaniu (jeśli nie masz czasu na fikuśne wycinanie). Jeśli jednak jesteś właścicielką radełka to kroisz a z boku zostaje piękna falbanka. Możesz wycinać foremkami. Ja zrobiłam parę motylków ku radości dzieci.
Ciasteczka możesz przechowywać w zamkniętym pojemniku do trzech tygodni.







Składniki:

  • 120 g miękkiego masła
  • 30 g cukru pudru
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 szklanka mąki
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki posiekanego tymianku

Jak zrobić ciastka?

- utrzyj masło z cukrem na puszystą masę
- dodaj pozostałe składniki i zagnieć
- ciasto powinno być dość miękkie - w razie potrzeby można dodać trochę mąki
- włóż ciasto przynajmniej na godzinę do lodówki
- między dwoma papierami pergaminowymi rozwałkuj ciasto na około 3 mm
- wykrawaj ciasteczka i układaj na blaszce wyłożonej pergaminem
- włóż do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 7-8 min.










Chyba całe lato przechodzę w niebieskościach





Nasz pies Ozzy, który wychowuje wszystkie dzieci w naszej rodzinie i bardzo dzielnie sobie radzi - zachorował. Tu może zaradzić tylko weterynarz i właśnie do niego jedziemy...





15 komentarzy:

  1. Mój synek uwielbia piec ze mną ciasteczka, może wypróbujemy wersję z tymiankiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, biedny piesek...dużo zdrowia dla waszego Ozzy. Masz uroczą wnusię. Ty świetnie wyglądasz a ciasteczka wymiatają, przyznaję, że z tymiankiem nie jadłam. Serdecznie pozdrawiam Ava...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza diagnoza była tragiczna ale okazało się, że to ząb. Wszystko jest więc pod kontrolą, są antybiotyki i Ozzy jest w pełni sił witalnych. Potwierdziło się znane powiedzonko: Goi się jak na psie :)

      Usuń
  3. Chcę takie radełka na rolce! Wyruszam na poszukiwania. A przepis wygląda bardzo przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zdecydowanie przedkładam takie suche ciastka nad te z masami i kremami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciasteczka super, bo świetny przepis. Fajny pomysł na takie wytrawne ciasteczka. A piesek, jak widać jest w dobrych rękach. Pozdrawiam Cię Avo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajne, zwłaszcza te motylki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają bardzo apetycznie! Nigdy nie jadłam podobnych ciasteczek. Jestem ciekawa ich smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. KOchana, u CIbie jak zwykle pyszności!!! Trzymam kciuki za psinkę, kocham psy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie pyszne ciasteczka:) I ty kochana ślicznie wyglądasz!!!
    ściskam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie na słono i nieoczywiste ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam okazji takich jeść. Wyglądają apetycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje wnuki uwielbiają kruche ciasteczka. Ale z tymiankiem to dla mnie nowość. Może najpierw bez tymianku . Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam smak tymianku - muszę spróbować ;) . Pozdrawiam Margot

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)