W sezonie truskawkowym trzeba zrobić kilka wersji ciast truskawkowych. To prawie mus! Tylko chwila jak się nie obejrzycie świeże truskawki wygrzane w promieniach słońca znikną z krzaków i pozostaną nabuchane chemią przywożone nie wiadomo skąd. Cieszmy się zatem latem i prawdziwymi truskawkami o smaku i zapachu truskawek.
To ciasto z tych "co zawsze wychodzi". Oczywiście truskawki można zastąpić innymi sezonowymi owocami i też będzie super.
Najpierw warto zrobić kruszonkę. Można "bez" albo dodać ubite białko i będzie ciasto z bezą...ale, ale wróćmy do kruszonki...
Kruszonka
Składniki:
- 80 g masła
- 5 łyżek cukru
- około 100 g mąki
Jak zrobić kruszonkę?
- wszystkie składniki rozgnieć palcami lub widelcem i włóż do lodówki
Kruszonka może poczekać i kiedy ciasto będzie gotowe należy ją delikatnie pokruszyć. Można kruszonkę zrobić dzień wcześniej i też będzie OK! Prawda, że fajny przepis? Taki z serii tych co można nieco pofantazjować i będzie super!
- 3 jajka
- szklanka drobnego cukru
- 50 g roztopionego masła
- 1 szklanka jogurtu
- 1-2 łyżeczki esencji waniliowej (nie musi być)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 szklanki mąki
- * około 600 - 800 g truskawek
Jak zrobić ciasto?
- przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą
- utrzyj jajka z cukrem na puszystą masę
- dodaj masło, wanilię i jogurt, wymieszaj
- dodaj mąkę z proszkiem wymieszaj
- wlej ciasto do wyłożonej pergaminem formy
- na górze ułóż truskawki (jeśli truskawki są duże - ja takie miałam - to przekrój je na połowę)
- posyp ciasto przygotowaną wcześniej kruszonkę
- włóż ciasto do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na około 40 - 50 min.
- kiedy ciasto przestygnie możesz je delikatnie oprószyć cukrem pudrem lub podać ze świeżymi truskawkami i listkami mięty.
Groszkowa kartka z podróży to moja sukienka. Lekka jak mgiełka ale wcale nie prześwituje. Lato sprzyja sukienkom i zakładaniem minimum rzeczy. Za to między innymi kocham lato. Na wakacjach najczęściej towarzyszą mi kapelusze i zawsze zabieram ich kilka - od sportowych po bardziej klasyczne. Nie jest to żaden problem zapakować je do walizki bowiem są lekkie. Kładę je na środku walizki a dookoła układam inne rzeczy, najczęściej zwinięte w rulon. "Zapełniam" środek kapelusza i tak ułożony doskonale znosi podróż.
Pokazałam wam jedną z moich ulubionych sukienek na letnie podróże i wypady. Myślę, że jednak najbardziej zachwycą was widoki w tle. Pierwszy raz byłam na Gozo i przywiozłam mnóstwo fantastycznych zdjęć. Zwiedziłam niesamowite miejsca, cuda architektury i dziwy przyrody.
Wypoczywam wtedy gdy zwiedzam, poznaję ludzi, kulturę, styl życia, problemy, regionalne zwyczaje i kuchnię. Leniuchowanie na plaży i kąpiel w słonej wodzie są dopełnieniem całości.
I choć jestem typem samotnika i "kota chodzącego własnymi ścieżkami" to doceniam to, że mogę się przytulić, porozmawiać, pośmiać się i czuć się bezpiecznie w ramionach mojego męża.
Ciasto tak wygląda apetycznie, że ślinka za ślinką leci. Sukienka idealna na lato i ten wspaniały kapelusz. a moment uchwycony z mężem bezcenny :-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie nieskomplikowane ciasta z owocami jako dodatek :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia z podróży!
Ciasto wygląda bardzo pysznie. Wyglądasz fenomenalnie w tym kapeluszu :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję cudownej wycieczki. Przepiękne zdjęcia! Ciasto prezentuje się świetnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że ciasto nie jest skomplikowane. Biorę ten przepis.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia z wakacji, będzie co wspominać.
Smakowite ciasto. Najsmaczniejsze ciasta wychodzą z najłatwiejszych przepisów.
OdpowiedzUsuńAvo urzekły mnie zdjęcia z podróży. Pięknie wyglądasz, bo szczęśliwa, wypoczęta i taka radosna :)
Zdjęcia rewelacja a ciasto wyszło bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, letnie wspomnienia! A ciasto wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Awa droga, Twoje przepisy są zawsze bardzo smaczne i sprawia, że chcesz iść do kuchni, aby przygotować. Że piękne zdjęcia z wakacji, kocham swój wygląd z piękną sukienkę i kapelusz to wspaniała kombinacja. Ty, jak zawsze, w całym swoim pięknem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasta. Piękne wspomnienia z podróży.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie:)
Lubię odpoczywać w ruchu, w podróży. Nie wyobrażam sobie innego sposobu na spędzenie wolnego czasu. Groszki też lubię, ale ostatnio zakładam rzadko. Sama nie wiem dlaczego. Są urocze i takie romantyczne. Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz. Próbuję wrócić do blogowania. Mam nadzieję, że mi się uda. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńcudowne, wakacyjne miejsca! co za widoki! tyle jest fantastycznych miejsc na świecie i wszystkie chciałoby sie zobaczyć! ;) ślicznie wyglądasz a ciasto pycha! :)
OdpowiedzUsuńPiękna z Was para :)
OdpowiedzUsuń