czwartek, 12 grudnia 2013

Focaccia z kaparami i oregano - Focaccia with capers and oregano






    Trochę mąki  drożdży a ile możliwości. Można zrobić kanapki, zjeść z oliwą lub jogurtem. Tym razem focaccia z kaparami i oregano. Jako dodatek wystarczy sam jogurt, a trochę węglowodanów na poprawę humoru też się przyda.


Focaccia z kaparami i oregano

Składniki:
  • 2 szklanki mąki /500 g/
  • szklanka letniej wody
  • 50 g świeżych drożdży /1/2 kostki drożdży Babuni/
  • łyżeczka cukru
  • łyżeczka soli
  • 3 łyżki oliwy
  • 5-6 gałązek oregano
  • 3-4 łyżki marynowanych kaparów
  • gruba sól morska i oliwa na górę

Jak to zrobić?

- rozpuść drożdże i cukier w letniej wodzie, dodaj do mąki z solą i wyrabiaj ciasto
- po 10 min. dodaj oliwę, posiekane oregano, 3 łyżki kaparów i wyrabiaj do uzyskania elastycznej masy, która się nie klei
- pozostaw ciasto do wyrośnięcia, około 15 min., następnie wyłóż go na posmarowaną i posypana mąką blachę
- ciasta nie trzeba wałkować tylko uformować ręką, na górę ciasta poukładaj kapary, polej oliwą i posyp grupą solą morską
- pozostaw do wyrośnięcia na 10 min.
- włóż do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i piecz około 20 - 25 min


 Focaccia wyśmienicie smakuje z jogurtem posypanym oregano










10 komentarzy:

  1. wygląda przepysznie, zapisuję do wypróbowania

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę w końcu też upiec focaccię.
    Twój przepis bardzo mi się przyda!

    OdpowiedzUsuń
  3. Deliciosa y muy esponjosa tu foccacia!!!.
    bss

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę tu zaglądać bo tu jest zawsze tak pysznie!!!!:):):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kusisz kochana, kusisz tymi codziennymi pysznościami;):):) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ciasto super wyrosło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ugotowałabym to, bo przepysznie wygląda, ale nie umiem gotować :p

    http://magdalens-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jeszcze o tym nie wiesz, że potrafisz, ja też tak myślałam :)

      Usuń
  8. Już bardzo dawno nie jadłem focaccii,ta wygląda bardzo smacznie.Zapiszę Twój przepis i w najbliższym czasie muszę to upiec.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)